Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Zalana klawiatura - aluminiowa


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
22 odpowiedzi w tym temacie

#1 nrs

nrs
  • 363 postów
  • SkądWarszawa/Białogard

Napisano 21 kwietnia 2008 - 12:30

Pomocy :/ kilka dni temu(dokładnie w piątek 18.04.) zalałem klawiaturę aluminiowa herbatą. Klawiatura w piątek i dziś do 12 zachowywała się normalnie.... O godzinie 12 przestał działać przycisk "Z" Pól godziny później nie działaly już : q,w,e,a,s,d,z,x. Przemywałem klawiaturę czymś do monitorów (bo tylko to było w biurze) i nic nie pomogło , "strzelałem" do niej sprężonym powietrzem i też lipa:( POMOCY! Co mam z nią zrobić,aby działa... :(

#2 tskisiu

tskisiu
  • 1 255 postów
  • SkądEnschede (NL)

Napisano 21 kwietnia 2008 - 12:53

rozkręcić i umyć

#3 nrs

nrs
  • 363 postów
  • SkądWarszawa/Białogard

Napisano 21 kwietnia 2008 - 13:15

rozkręcić i umyć


Daj mi proszę tylko adres z instrukcją jak to cudo rozkręcić

#4 mlanuszka

mlanuszka
  • 77 postów
  • Skądkraków

Napisano 21 kwietnia 2008 - 13:43

a jej się przypadkiem nie wkłada do wody tak ot, po prostu, w całości? kiedyś był już wątek na temat i zdaje się...

#5 nrs

nrs
  • 363 postów
  • SkądWarszawa/Białogard

Napisano 21 kwietnia 2008 - 13:46

tak było, żeby włożyć do wody destylowanej , ale do najblizszego chemicznego, stacji beznzynowej mam spory kawałek :) W ostetczności pojadę odczywiście:)

#6 mlanuszka

mlanuszka
  • 77 postów
  • Skądkraków

Napisano 21 kwietnia 2008 - 14:20

rowerem polecam - dziś taka ładna pogoda... ;)

#7 nrs

nrs
  • 363 postów
  • SkądWarszawa/Białogard

Napisano 22 kwietnia 2008 - 07:53

Witajcie, Niestety... Nie udało się. Rozebralem zalane klawisze i Zamoczylem klawiature w wodzie destylowanej na ok 3h ( od czasu do czasu klikalem pod woda) i niestety nic to nie pomoglo. sytuacja pogorszyła się na tyle ze obecnie zaden przycisk nie funkcjonuje... Wszystkim tym ktorym udalo sie odzyskac klawiature gratuluje , tym ktorzy mieli mniej szczescia wspolczuje. Pozdrawiam, kk

#8 tskisiu

tskisiu
  • 1 255 postów
  • SkądEnschede (NL)

Napisano 22 kwietnia 2008 - 13:04

bo poza moczeniem klawiatury muszisz ją dobrze wysuszyć! Poszukaj sobie na google np. cleaning apple pro keyboard albo coś podobnego. Ja swoją klawiaturę zalałem z 5 razy, rozebrałem kompletnei umyłem wysuszyłem i za każdym razem żyła. p.s. dlaczego musisz ją rozebrać (a nie tylko wydłubać guziory i umyć)? klawiatura jest bardzo prostym urządzeniem: zasadniczo składa się z dwóch folii ze ścieźkami i folii z dziurkami pomiędzy. Jedna dziurka odpowiada jednemu guzikowi. Jak naciskasz przycisk to zwierasz te dwie folie poprzez dziurkę w środkowej. Jak zalejesz wszystko wodą to ona zostanie na bardzo długo pomiędzy foliami (efekt kapilarny). Dlatego musisz się dostać do środka i wytrzeć te folie.

#9 folikk

folikk
  • 148 postów

Napisano 15 maja 2009 - 15:29

ja tez zalalem ale wodą klawiature aluminiową za wczesnie ją podłączyłem do kompa i nic nie dziala:( czy moge to jakos naprawic czy juz tylko wizyta w sklepie mnie czeka?

#10 pank

pank
  • 1 548 postów
  • Skądwawa

Napisano 15 maja 2009 - 16:36

Instrukcja jak rozebrać klawiaturę alu, krok po kroku i po polsku jest tu: YourApple / Rozbieranie klawiatury aluminiowej.

#11 ento321

ento321
  • 6 postów

Napisano 08 lipca 2009 - 10:12

a co sie stanie jesli po prostu zostawie komputer tak jak jest? czy woda po pewnym czasie wyparuje? zobilam to samo w mac booku pro :(

#12 BiM Service

BiM Service

    user_jgora

  • 972 postów
  • SkądJelenia Góra

Napisano 08 lipca 2009 - 10:17

pozostaje Ci zakup nowej klawiatury z ukladem PL - koszt 90zl i przelozenie klawiszy, to chyba najtanszy sposob na "naprawe"...

#13 ento321

ento321
  • 6 postów

Napisano 08 lipca 2009 - 10:29

stara jest nie do uratowania? zalalam klawiature w mac booku pro niewielka iloscia wody - moze ze 2 lyki i wiekszosc szybko wytrlam, nie dziala mi kilka klawiszy - literka n, r, y, spacja i cyferka 6 zaraz po zalaniu nie dzialalo wiecej ale "same" sie naprawily probowalam je wyjac i przedmuchac ale to nie pomaga, troche boje sie rozkrecac calego laptopa czy jesli zostawie to tak jak jest moze dojsc do dalszych uszkodzen komputera czy woda po prostu wyparuje?

#14 macandroll

macandroll
  • 252 postów

Napisano 08 lipca 2009 - 23:56

Klawiatura to jedno, a korozja na ścieżkach to drugie. Zawsze lepiej rozkręcic i wyczyścić.

#15 ento321

ento321
  • 6 postów

Napisano 09 lipca 2009 - 05:44

dzieki za pomoc
tu znalazlam opis jak sie dobrac do klawiatury w MBPro:

[url=http://www.takeitapart.net/archives/macbook-pro/]Take It Apart dot net Macbook Pro[/url]

bede dzis probaowac

#16 pietrek76

pietrek76
  • 128 postów

Napisano 25 września 2013 - 21:36

stara jest nie do uratowania?
zalalam klawiature w mac booku pro niewielka iloscia wody - moze ze 2 lyki i wiekszosc szybko wytrlam, nie dziala mi kilka klawiszy - literka n, r, y, spacja i cyferka 6


Dosłownie mam to samo. Zalałem wczoraj klawiaturę aluminiową, wysuszyłem a dzisiaj już nie działają te same literki i cyferki.
Czy aby nie jest tak, że ścieżki z czasem śniedzieją i przestają przewodzić - jak w tradycyjnych klawiaturach ? Jeśli tak jest to czy mycie w wodzie ma jakikolwiek sens. A może apple wprowadziło materiał przewodzący odporny na korozję ?

#17 madmax332-802bc1e3e2

madmax332-802bc1e3e2
  • 7 682 postów

Napisano 25 września 2013 - 22:22

1. Ścieżki się po prostu utleniają - nie trzeba zalewać klawiatury aby ten proces się rozpoczął - on ma swój początek już w fabryce. Jest to normalna rzecz, możliwa do naprawienia. 2. Alu jest nierozbieralna - tzn można ją sobie rozebrać ale już nie da rady złożyć do kupy. To jednorazowy nienaprawialny szmelc. 3. Samo suszenie nie wystarcza - trzeba jeszcze wypłukać to co "się wlało" i potem wysuszyć całość. Zrobisz to - skorodują śieżki. To robi się specjalnymi preparatami. 4. Alu też jest "tradycyjną" klawiaturą - tylko Alu :-).

#18 wolfik41

wolfik41
  • 214 postów

Napisano 25 września 2013 - 22:29

Pozwólcie, że podzielę się moim sposobem. Ja zalałem klawiaturę aluminiową bluetooth keyboard i też już myślałem, że nie ma dla Niej nadziei :) Ale u mnie okazało się, że zadziało coś zupełnie szalonego (ale cóż nie miałem nic do stracenia) A więc.... Wsadziłem ją do piekarnika :D i ustawiłem na 50 stopni i tak się piekła przez kilka min. Oczywiście bez baterii. Jak ją wyjąłem to oczywiście była nieźle gorąca, ale po ochłodzeniu i wsadzeniu baterii, wszystko zaczęło działać i działa do dzisiaj o czym świadczą napisane tutaj słowa. :))) Powodzenia :)

#19 arvika

arvika
  • 1 501 postów
  • Płeć:
  • SkądKraków

Napisano 26 września 2013 - 08:25

Wsadziłem ją do piekarnika :D i ustawiłem na 50 stopni i tak się piekła przez kilka min. Oczywiście bez baterii. Jak ją wyjąłem to oczywiście była nieźle gorąca, ale po ochłodzeniu i wsadzeniu baterii, wszystko zaczęło działać i działa do dzisiaj o czym świadczą napisane tutaj słowa. :)))


Bardzo prosże o nie rozpowszechnianie takich porad bo potem przychodzą Klienci ze stopionym sprzętem który nadaje się tylko i wyłącznie na śmietnik! Piekarnik służy go pieczenia ciasta, a nie naprawy elektroniki. Tak samo jak zamrażarka służy do przechowywania jedzenia, a nie naprawy dysków...

#20 mrc120

mrc120
  • 186 postów
  • SkądPłock, Poland, Poland

Napisano 26 września 2013 - 08:44

Ale pomogło? Pomogło więc jak już nie chce się stosować innych porad można zrobić i to, a wasz serwis może odrzucić propozycje naprawy. Gdzie ten problem? Piekarnik służy też do naprawiania kart graficznych i jest to rozpowszechniany sposób, aby dać karcie pożyć jeszcze troszkę czasu.

#21 wolfik41

wolfik41
  • 214 postów

Napisano 26 września 2013 - 09:52

Ja nie powiedziałem żeby ją piec przy 150 stopniach, tylko przy 50, to jest temperatura którą w czasie lata można osiągnąć kładąc klawiaturę na parapecie rozgrzanym, więc nikt tu nie mówi o topieniu. Powiem tak, w moim przypadku tak czy siak klawiatura była do wyrzucenia, więc nie miałem nic do stracenia, a skoro pomogło, to akurat może komuś też pomoże. A w serwisie nie naprawiają tych klawiatur, więc o dupę sobie serwis można rozbić :) tyle w temacie ;) Oczywiście cały czas mówimy tylko o klawiaturze (Bluetooth albo z kabelkiem, alumioniowa), kolega z kilku postów przed z Macbookiem, oczywiście tego sposobu użyć raczej nie powinien :)

#22 tumpio

tumpio

    SERWIS


  • 6 245 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 26 września 2013 - 10:59

Piekarnik służy też do naprawiania kart graficznych i jest to rozpowszechniany sposób, aby dać karcie pożyć jeszcze troszkę czasu.


A potem się dziwicie, że płacicie ciężkie pieniądze za naprawę. Kilka dni temu dowiedziałem się, że zalaną płytę trzeba wykąpać w proszku ( po zapachu doszliśmy, że to chyba Vizir :P) - naprawa nie możliwa - korozja na WSZYSTKICH elementach - ale płyta wyglądała jak nówka .

Koledze mrc120 pozostaje tylko pogratulować - ale to kolegi sprzęt i kolegi wydatki - Ci co chcą odratować sprzęt niech się od takich rad trzymają z daleka.


Specjalistyczny Serwis Komputerów Apple "Serwis Jabłek®"
ul. Stryjeńskich 10 lok usł 2A.
02-791 Warszawa tel: 533-996-563 lub 796-440-048
http://www.macbook-service.com

#23 renqien

renqien

    Koniec...


  • 20 740 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 26 września 2013 - 11:12

Czy to kółko gospodyń wiejskich, że o wypiekach gadacie? Właśnie jadłem placek ze śliwkami, piekłem w 200* z termoobiegiem. Proponuję autorowi doskonałych porad piekarskich, pycha.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych