Co do "ścigania" to dzisiaj zawtydziłem dresa w bemce serii 3 najnowszy model. wystartował jak z procy,a ja spokojnie i może z 10sekund póżniej go wyprzedziłem
wiesz co? nie wiem jaki musial miec tam silnik, podejrzewam ze najmniejsza benzyne albo najmniejszego diesla, bo gdyby mial chociazby 2 litrowego diesla to by pozamiatal,bo bardzo dobrze chodzą te silniki. 320d w standardzie ma 184 KM wiec wydaje mi sie ze w swoim kombiaku musialbys miec grubo ponad 200 zeby z nim sobie poradzic. Mozliwe ze gosciu mial 1.6d (115KM) albo 1.6i (122KM),jezeli tak to nie kupilbym nigdy nowej 3 z takimi silnikami bo to poprostu wiocha, chyba ze mialyby mi sluzyc do jazdy po miescie,ale nigdy w zyciu bym sie nie odwazyl przygazowac z kims na swiatalach bo wiadomo ze kariery z takim silnikiem sie nie zrobi. Ja osobiscie sie przymierzam do 335d coupe, dlatego troche wiem o tych nowych 3, jezdzilem tez 320xd (xdrive czyli 4x4) w sedanie,czyli troche wiecej wazyl niz coupe, a naprawde ladnie sie zbierala.
Nie odbierz mojego komenatarza jako atak 'bmw maniaka dresa', bo az takim fanatykiem nie jestem zeby sie klocic o odwieczny temat czy bmw czy audi jest lepsze;) Po prostu gosc mial ladna fantazje i podejrzewam ze z nedznym silnikiem chcial zawojowac. Pozdrawiam