[owz]

niestety z racji tego, że przez parę perturbacji na mojej ścieżce edukacyjnej studiuję na prywatnej uczelni i połowa ludzi pracą to się w życiu raczej nie "splami" :roll:

[reRESERVEDFX]

S klasa nabiera mocy i chwaly w modelu AMG V8 Kompressor. W zwyklej wersji to auto dla emerytow. W zyciu bym nie kupil, to ma problemy z porzadnym przyspieszeniem. Ale AMG.. uch -zasuwa az milo..

OJ zgadzam sie. W szczegolnosci nowe S65 AMG. Ladnie wyglada i ten V12 Biturbo 614KM robi swoje (Domyslam sie, ze jezdziles jak byles waletem tak? Chyba czyscic skory nie musiales po nacisnieciu na gaz? )

[matdys]

Nie rozumiem, skoro mają coś robić w życiu będą musieli pracować. Myślenie za całą grupę ludzi jest wielką odpowiedzialnością i bywa bardziej męczące niż praca fizyczna.

[reRESERVEDFX]

W US dzieciakow w wiekszosci stac na max takie BMW M3 za gora 500/miesiac chociaz wiekszosc po prostu nie chce marnowac tych pieniedzy na samochod. Glownie rodzice sa sponsorami. Moj kolega Daniel Loisi, ktory ma 17 lat dostal bialego Bentleya Continental GTC, ale wlasnie DOSTAL od swojego ojca ktory jest managerem Luxury Motors. Niektorzy tez po prostu zaczynaja full time job tak jak ja i wtedy tez sa fajne pieniadze ktore mozna wydac na przyjemnosci jezeli zyje sie z rodzicami jeszcze. Ale fakt, glownie kasiasci rodzice to sponsorzy takich bryczek Bo inaczej jest podjechac BMW M6 i powiedziec za moje niz ...tatus mi kupil :]

[owz]

no może z tą pracą to troszkę na wyrost powiedziałem, ale są to często ludzie, którzy w życiu nic nie szanują i niczego własnymi siłami nie zdobędą. Nie mam oczywiście nic przeciwko temu, że ktoś urodził się w zamożnej rodzinie etc. ale krew mnie zalewa jak słyszę teksty typu: "wkurzyłam się i rozwaliłam na ścianie swoją komórkę, ale zwisa mi to bo i tak tata kupi lepszą", albo "starzy na urodziny chcą mi kupić jakieś gówniane nowe seicento". Ja musiałem spłacać przez 3 lata własnymi siłami używane auto o które dbam bardziej niż o siebie itd. Znam kilka bardzo "dzianych" osób które doceniają wartość pieniądza i szanują to co mają ale niestety dużo jest takich przypadków jak opisałem wyżej...ale to już duuuży offtop

[matdys]

reRESERVEDFX: W USA większość dzieciaków stać na m3... hahahaha, niezły żart. owz: Zgadzam się, osoby, które nigdy nie pracowały "na poważnie" nie będą szanowały pracy oraz jej owoców.

[reRESERVEDFX]

matdys - Tak stac. Jak pracuja to na bank maja to 500 dolarow miesiecznie do wyskubania zeby wziasc sobie m3 zakladajac, ze rodzice placa za ubezpieczenie i gaz. Tyle tylko, ze wiekszosci nie chce sie marnowac tych pieniedzy na porzadny samochod.

[matdys]

Tylko, że gdyby chciały spłacić to m3 musiałyby pracować na nie przez ok. 20 lat. A co z kosztami serwisowania, paliwem, ubezpieczeniem itp.? Nie biorę pod uwagę, że rodzice będą to pokrywali. To zupełnie mija się z celem.

[m.a.j.]

Ja jestem fanem audi,

+500km zrobiłem w RS4 b5 i w RS6, A8. Genialne auta
Osobiście podróźuje A6, od nowości w rodzinie.
W sobote niestety miałem małą przygodę.

Dwie taxi się zderzyły przy sporej prędkości i jedna z nich odbiła i uderzyła w mój błotnik i drzwi. Wina oczywiście nie moja.

Wesołych Świąt

http://img155.images...dsc01550rr0.jpg

http://img299.images...dsc01551zg6.jpg

[owz]

ała... ja mam słabość do Subaru Imprezy [tej starszej oczywiście]. Audi są baardzo fajne chociaż dużo bardziej podobają mi się VW

[matdys]

Na dobrą sprawę audi i VW to ta sama marka

[Michu]

IMO audi to taki prestiż bardziej mi się za to od zawsze bmw podobały, i nie musiały to być topowe siódemki. Tylko bmw 1 mi się nie podoba

[owz]

wiem dlatego wolę VW w mojej rodzine jest taki sobie sprzęcik:



ma już 6 lat co prawda ale jest bardzo wygodny, kompletnie wyposażony, ma 2.5 litrowego diesla i napęd na 4koła i podoba mi się dużo bardziej niż praktycznie bliźniacze Audi A6 z tego rocznika.

[m.a.j.]

Passat też był w rodzinie. Fakt faktem, że A6 większe i lepiej wykonane. Audio BOSE i większy komfort. Ale z Passata też byliśmy bardzo zadowoleni. Może kupimy tego nowego Passata, tylko musimy wybrać wersję, a wybór jest trudny. 2.0TFSI ciekawe, 2.0TDI wybralibyśmy dla skrzyni DSG, + cała gama 4motion. Muszę się na jakieś jazdy próbne wybrać.

[owz]

2.0 TDI fajnie jeździ w wersji 170 PS + DSG 4 motion też niezła sprawa chociaż jest to i tak tylko dołączany napęd na tylną oś

[matdys]

skrzynia DSG jest jakaś dziwna, to już nie to samo

[owz]

no ja też preferuję manuale ale w kategorii szybkości zmiany przełożeń to DSG miażdży

[matdys]

To już nie to samo uczucie, samochód jest jak gokart. A co sądzicie o motocyklach? Moim zdaniem są beznadziejne w porównaniu do samochodów ale czekam na opinie innych

[owz]

ja się motocykli boję, chociaż nie powiem podobają mi się

[reRESERVEDFX]

DSG jest wysmienite. Jezdzilem VW GLi z ta skrzynia i zarabiscie to wyglada. Nie ma wogole przerywu mocy w przelozeniu biegow bo jest to wykonywane naprawde zarabiscie szybko. Szczerze mowiac to manualna skrzynie to bym wybieral tylko w roadsterach tak jak BMW Z4, coupe M3 cos takiego do zabawy. W kazdym innym samochodzie: Audi A8L, Merc S65, Aston to jednak DSG/SMG (chociaz SMG to porazka w porownaniu do VWowskiej DSG)

[matdys]

W kazdym innym samochodzie: Audi A8L, Merc S65, Aston to jednak DSG/SMG (chociaz SMG to porazka w porownaniu do VWowskiej DSG)

0 przyjemności z jazdy, w astonie piękne jest to, że mogę wsłuchać*się w ryk silnika na wysokich obrotach na 3 biegu a nie zwyczajnie "jechać". Takie skrzynie zabijają*dusze tych samochodów.

[seba22]

tonymontana! przez Ciebie zachorowałem na Infiniti G35 Coupe!

Weźmy pod lupę np. ten okaz:

http://cgi.ebay.com/...1QQcmdZViewItem

Podoba mi się tuning, nadaje prawdziwie sportowy charakter - duze felgi, obnizony przedni zderzak, przyciemniane lampy i szyby, które są czarne jak... zeby nie bylo, jestem tolerancyjny
Jednak na polskie drogi chyba by się nie sprawdził. Pierwsza dziura = zderzak do malowania... mówię, o tym ze strony powyżej.

Od dawna szalalem na punkcie Infiniti FX35/45, w końcu to minimalnie udoskonalona wersja pojazdu, którym jeżdżę na codzień (jako pasażer...), ale teraz gdy nieco dokładniej przyjrzałem się G35 stwierdzam, że to genialny samochód. Kiedyś myślałem, że to taki Nissan 350Z dla emerytów... Ale dziś zakochałem się w nim.

PS. Nie wiecie może co z nowym Infiniti EX. Premiera była już dawno zapowiedziana na koniec 2007 roku. Na stronie producenta widzę, że można składać zamówienia u lokalnych dealerów. Czy można zobaczyć już ten samochód w którymś z zalonów na terenie USA?

[matdys]

CCałkiem niezły, chociaż tuning, jak zawsze psuje cały efekt

[Rafał P]

EXa jeszcze nie ma w salonach. Jesli chodzi o G35 to chyba najczesciej tuningowane auto w USA.A z dziurami w usa fakt - nie ma ich ale nie martw sie- czesto przy wyjazdach z Mall'i czy centrach handlowych sa dosc znaczne "doly" Wiel aut w nie zahacza blotnikami,ale malo sie kto tym przejmuje. G35 to inna bajka niz Nissan - wystarczy usiasc za kierownica.. Mozna stuningowac G35 tak,by nadawal sie na polskie drogi. Sam poluje na jednego,ale to jeszcze potrwa troche

[seba22]

EXa jeszcze nie ma w salonach. Jesli chodzi o G35 to chyba najczesciej tuningowane auto w USA.A z dziurami w usa fakt - nie ma ich ale nie martw sie- czesto przy wyjazdach z Mall'i czy centrach handlowych sa dosc znaczne "doly" Wiel aut w nie zahacza blotnikami,ale malo sie kto tym przejmuje.

G35 to inna bajka niz Nissan - wystarczy usiasc za kierownica..
Mozna stuningowac G35 tak,by nadawal sie na polskie drogi. Sam poluje na jednego,ale to jeszcze potrwa troche

A moge wiedzieć w jaki sposób na niego polujesz? Ogólnie najbardziej opłacalny jest zakup na aukcjach w USA typu copart, iaai itd... jest w czym wybierać.
W Polsce jeszcze nie widziałem tego samochodu. Może to dlatego, że mieszkam w małym, trochę zacofanym mieście w porównaniu do np. Warszawy. W stolicy w 1 komisie są na sprzedaż 2 Infiniti G35.
Ciekaw jestem jak sprawuje się nowy G37. Silnik większy zaledwie o 0,2l a moc skoczyła z 300 do 330 koni mechanicznych.