[Lu2]

Cześć. 

Proszę Was o pomoc w olśnieniu mnie. 

Do tej pory na większą skalę korzystałem z onedrive 1TB. 

Jednak z uwagi na wejście w eko system apple przesiadłem się właśnie na iCloud 2TB. 

Przerzuciłem pliki z onedrive na iCloud, już wiem, że z lekką stratą dla plików typowo win.

Ale w czasie migracji zauważyłem, że mimo, że przenosiłem prze Findera z folderu onedrive na iCloud to zjadło mi pamięć na dysku wewnętrznym.

Coś tam porobiłem i trochę jej odzyskałem, ale odnoszę wrażenie, że mimo to jest teraz mniej wolnej przestrzeni niż przed (mam dysk 512GB, a zostało mi 160GB na kompie mam tylko podstawowe aplikacje i pakiet office).

Ponadto gdy chce z poziomu Findera i folderu iCloud coś udostępnić, to przed wygenerowaniem łącza wszystko pobiera się na dysk wewnętrzny - tak ma być czy da się to jakoś pominąć, bo dochodzę do momentu gdzie mi go braknie (więcej danych w iCloud niż pozostałej pamięci wew.).

 

Tak to ma działać? Czy po prostu mam coś skopane w ustawieniach?  

[Mikołaj Maciejko]

iCloud Drive działa trochę inaczej, niż jesteś przyzwyczajony. To jest usługa do SYNCHRONIZACJI plików między różnymi urządzeniami, a nie do końca tylko dodatkowa przestrzeń dyskowa w chmurze. Wrzucasz plik na iCloud i wiesz, że będzie dostępny na innych urządzeniach. Synchronizacja jest tu słowem kluczem. Wrzucenie pliku na iCloud nie powoduje, że on znika z dysku lokalnego. Natomiast, jeśli lokalnie zaczyna brakować miejsca, to system sobie automatycznie wywali z dysku coś, co leży na iCloud. Dzieje się to bez udziału użytkownika.

 

W ustawieniach masz takie coś, jak na poniższym screenie. Przeczytaj uważnie wszystko, ze szczególnym uwzględnieniem zaznaczonego fragmentu.

 

[Lu2]

Coś tak przypuszczałem..., ponieważ pamięć wewnętrzna - aplikacji, spuchła proporcjonalnie do iCloud, jak dorzuciłem plików 

Czyli to nie jest taki 100% zew. magazyn. Ok, ale jeśli wyłącze tę opcję to pozostawi pliki tylko w iCloud? Jak to działa, czy po prostu na dysku wew. waży całego iCloud'a?  

[Mikołaj Maciejko]

 jeśli wyłącze tę opcję to pozostawi pliki tylko w iCloud?

 

Nie, jak wyłączysz zaznaczoną opcję, to system nie będzie dbał o niezapchanie lokalnego dysku. Im bardziej będziesz próbował nagiąć iCloud Drive do tego, do czego nie został zaprojektowany, tym więcej frustracji Cię czeka. Zwróć uwagę, ile razy na powyższym screenie jest użyte słowo "sync". Nie bez powodu. Nie kombinuj, jak zrobić z tego zewnętrzny i niezależny storage. To jest innego rodzaju usługa.

[Lu2]

Mikołaju, dzięku za rozwianie wątpliwości. Potrzebowałem się w tym utwierdzić, choć nie chciałem tego usłyszeć. 

Mając dwa rozwiązania onedrive i iCloud, myślałem, że przejście na jedną chmurę zoptymalizuje mi koszt utrzymania. 

Ale widzę, że tak nie jest, a wspomniana przez Ciebie frustracja już nieco urosła np. w onedrive folder ważący 100GB udostępniam bez problemu, w iCloud muszę dzielić go na dużo mniejsze paczki, bo nie daje rady wypchać tak dużego łącza. 

No cóż, wyraźnie nie można mieć wszystkiego, a z naprawdę archiwalnymi folderami muszę uciec na zewnętrzny dysk, tak chyba będzie prościej. Choć i tu chyba muszę uważać, bo jak dysk sformatuje do zapisu na macOS, to na win go nie ruszę i odwrotnie. 

[Blue]

Jak koniecznie musisz dane na dysku zewnętrznym odczytywać pod Windows to sformatuj na ExFat. Będzie działać tu i tu.

Co do iCloud to tę opcję optymalizacji można wyłączyć i samemu decydować: pod prawym przyciskiem na folderze / pliku wybierać "usuń pobraną rzecz". Usunie z dysku, na iCloud będzie nadal. Nie polecam jednak tak się bawić, szkoda czasu i nerwów. iCloud jest idealny do synchronizacji pomiędzy urządzeniami apple, ale to już Mikołaj opisał.