Córka używa iPada do notatek na studiach. Notatki odręczne, duże, ale nie monstrualne (tak 4-6 stron a4 - tekst odręczny, obrazki). Jej iPad (pro 11 gen 2) przegrzewał się i lagował. Dałem jej swojego Pro gen 3 (M1), nie był odtwarzany z backupu, tylko instalacja na czysto. To samo. Kupiliśmy nowy (refurbish 12,9 M1) - i też - po 30-40 minutach notowania grzeje się i laguje. W Internecie są setki narzekań na ten problem, ale rozwiązania nie znalazłem. Odświeżanie w tle wyłączone, automatyczne jasność wyłączona, końcówka w Pencilu zmieniona.
Jak laguje to mały problem, gorzej jak się aplikacja wysypuje i część pracy jest tracona, a było tak już kilka razy. Notatki - gotują M1!! Co robić? Samsunga mam kupić? Czy może ktoś pracuje z dużymi, odręcznymi notatkami w innej aplikacji i jest zadowolony?
