Ja korzystam i ogólnie jestem zadowolony. Podstawowym problemem Studio Display jest to, że nie był aktualizowany parę lat. Już się trochę zmieniło jeśli chodzi o technologię. Odwzorowanie kolorów jest dobre, ale nie ma HDR-u, więcej niż 60 Hz, a czernie są bardzo umowne. Już powolutku nadchodzi czas aktualizacji ze strony Apple. Ale generalnie jest to sprzęt bezproblemowy. Kamerka jest i działa, mikrofony działają, także jak się siedzi na callach to jest to fajna sprawa. Głośniki są conajmniej OK. Wybitne oczywiście nie, ale do rozmów, muzyki w tle w czasie pracy czy nawet jakichś filmów są więcej niż wystarczające. Głośność to tak maksymalnie 83-85 dB (wg Apple Watcha).
Problemów z kurzeniem się nie zauważyłem (a miałby co wciągać tam, gdzie stoi). Mam wersję z lepszym uchwytem i polecam w sumie, bo wygodne, ergonomiczne (drugich pleców się nie kupi) i nie ma z tym problemów (korzystam nieco ponad dwa lata). Sprzęt jako taki jest w ogóle bezproblemowy, it just works. Jest oczywiście zintegrowany elegancko z macOS – działają klawisze do zmiany jasności i głośności, są też wbudowane skalibrowane tryby do różnych zastosowań (np. do fotografii P3-D65).
Jeśli jesteś jakkolwiek mobilny, to można rozważyć setup MacBook Air z takim monitorem. Wygodne jest to, że ładujesz komputer i przesyłasz obraz jednym kablem.
MacBook Pro 13" M1, iPhone 15 Pro Max, iPad Pro 11" M1 Wi-Fi+Cellular
Wszelkie porady udzielane są na licencji beerware.
