Chciałem wymienić dysk w moim MacBooku. Kupiłem nowy i coś co miało być proste i bezproblemowe takim się nie stało. Po zamontowaniu nowego dysku i rozpoczęciu instalacji systemu okazało się że Narzędzie dyskowe nie widzi tego dysku. Pierwsza myśl - dysk uszkodzony, mało prawdopodobne, w końcu to nowy dysk, ale żeby wyeliminować podejrzenie wyjąłem go, włożyłem ponownie stary, a nowy zainstalowałem w obudowie zewnętrznej i podłączyłem go do portu usb. Oczywiście okazało się, że z nowym dyskiem jest wszystko OK. Sformatowałem go więc przy okazji pod Mac’a i pod instalkę która jest obsługiwana przez ten MacBook - Big Sure (Mac OS Extended Journaled). Licząc że to coś zmieniło w kwestii wykrywania go przez Macbooka (wiem mało logiczne aby kwestia takiego a nie innego sformatowania dysku miała wpływać na jego wykrywalność jako nośnika - bo na logikę nawet jak dysk nie jest sformatowany lub niewłaściwie sformatowany pod daną instalkę to dysk powinien być widoczny a podczas instalacji powinien się pojawić jakiś komunikat, że na wybranym dysku nie można zainstalować systemu bo… (tu można wstawić dowolny komunikat). Oczywiście nic to nie dało. Macbook nadal nie widzi dysku. Ktoś spotkał się już z takim problemem? Nie mam pomysłu co jeszcze mogę zrobić poza zwrotem nowego dysku.
Sprzęt: MacBook Pro A1398 late 2013. Nowy dysk SSD Lexar NM620 M.2 2280 PCIe Gen3x4 NVMe 512GB.
