Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

MacBook Air - napięcia na stykach wyjściowej wtyczki zasilacza


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
22 odpowiedzi w tym temacie

#1 Theofilos

Theofilos
  • 8 postów

Napisano 08 lipca 2024 - 17:09

Witajcie

 

Jakie powinny być napięcia na stykach wyjściowej wtyczki od zasilacza do MacBook Air?
Zasilacz ma oznaczenia:
45W MagSafe
14,5V 3,1A
SAFETY MARK
Wtyczka wygląda tak jak w załączniku.

 

Pozdrawiam

 



#2 BlueArmy

BlueArmy
  • 68 postów

Napisano 08 lipca 2024 - 17:36

 Żadne, zakładając, że mówisz o oryginale. We wtyczce jest jeden pin jako szyna komunikacyjna między zasilaczem a płytą główna, jeśli oba urządzenia stwierdzą, że jest ok, w tedy dopiero leci napięcie. Podobnie jest we wtyczkach lightning przy iphonach.



#3 Theofilos

Theofilos
  • 8 postów

Napisano 08 lipca 2024 - 17:55

Dziękuję bardzo.

To cenna informacja, bo obecnie mam dwa takie zasilacze, oryginalne oczywiście, i w obu między 1 i 2, oraz 4 i 5 jest napięcie 0,37 V. Skrajne piny mają "-".

Nie wiem dlaczego nie załączył się obrazek z wtyczką.

Żadna z tych ładowarek nie ładuje laptopa.

Chciałem sprawdzić co jest nie tak.

Czy można to jakoś zrobić?



#4 Mikołaj Maciejko

Mikołaj Maciejko

  • 4 947 postów
  • Płeć:

Napisano 08 lipca 2024 - 19:11

Chciałem sprawdzić co jest nie tak.

Czy można to jakoś zrobić?

Zależy, o jakim poziomie "dogłębności" mówimy. Bo, żeby sprawdzić, czy problem jest z zasilaczami, czy komputerem, to wystarczy wziąć zasilacz, o którym wiemy, że działa i sprawdzić z tym komputerem. Następnie sprawdzić te zasilacze z innym Makiem. Nie ma potrzeby mierzyć żadnych napięć.

 

Jeśli zależy Ci na wskazaniu konkretnego komponentu, to zastanów się, na ile Ci to coś da? Czy masz warsztat i umiejętności, żeby próbować samodzielnej naprawy? Bo jeśli nie, i tak ten sprzęt wyląduje w serwisie, to nie bardzo jest sens tracić czas.



#5 Theofilos

Theofilos
  • 8 postów

Napisano 08 lipca 2024 - 19:22

Wszystko wskazuje na to, że problem jest z zasilaczami. Oba zachowują się tak samo - nie ładują.

Oba mają 0,37 V na wyjściu.

Inny zasilacz ładuje laptopy.

Warsztatu nie mam, ale gdyby się udało otworzyć obudowę zasilacza, to może mógłbym wymienić jakiś  element, o ile wiedziałbym który.

Obudowy chyba są klejone, więc może być problem.

Nie wiem czy do serwisu to oddawać, bo nowy zamiennik kosztuje chyba jakieś 130 zł, ale gdyby udało mi się je otworzyć i ustalić co trzeba w nich wymienić, to mógłbym spróbować.



#6 Mikołaj Maciejko

Mikołaj Maciejko

  • 4 947 postów
  • Płeć:

Napisano 08 lipca 2024 - 20:34

Wiesz, współczesne zasilacze to już nie jest to, co kilkadziesiąt lat temu, czyli transformator, mostek diodowy + jakieś kondensatory do wypłaszczenia napięcia. Tam jest cały cyfrowy protokół komunikacyjny. Nie zdiagnozujesz tego woltomierzem i nie naprawisz śrubokrętem.



#7 Theofilos

Theofilos
  • 8 postów

Napisano 08 lipca 2024 - 21:01

No właśnie, w tych zasilaczach do Mac'a jest jeszcze ten układ weryfikujący zgodność zasilacza z laptopem przez środkowy pin.

Chociaż podobno napięcie powinno się pojawiać na wtyczce - tak tu https://en.wikipedia.org/wiki/MagSafe piszą, chociaż może to nieprawda.

U mnie zamiast 6,86 V jest 0,37 V. Zatem coś jest chyba nie tak z samym układem zasilającym, a nie układem do komunikacji.

No ale może faktycznie nie warto rozłupywać obudowy i szukać przyczyny, tylko kupić zamiennik za około 100 zł.


Jak w ogóle zabrać się do otworzenia takiego zasilacza?

Czy jest jakaś metoda, aby rozłożyć obudowę bez specjalnego zniszczenia?

Skoro już mam dwa takie niedziałające, to może jeden otworzę i zobaczę jak to wygląda w środku.



#8 BlueArmy

BlueArmy
  • 68 postów

Napisano 09 lipca 2024 - 06:46

Człowieku daj sobie spokój, kup zamiennik lub oryginał, bo otwarcie starego spowoduje, że będzie wyglądał jak po wybuchu i jak kolega wyżej napisał zwykłym multimetrem nie zdiagnozujesz go.



#9 MiL

MiL
  • 1 466 postów
  • Płeć:

Napisano 09 lipca 2024 - 09:22

W celach naukowych sam bym otworzył, z czystej ciekawości. Tylko potem lepiej już ich nie podłączaj do komputera.


  • Mikołaj Maciejko lubi to

#10 BlueArmy

BlueArmy
  • 68 postów

Napisano 09 lipca 2024 - 10:55

Dremelem tniesz na około na wysokości wyczuwalnej krawędzi a w środku nie spodziewaj się nie wiadomo czego.



#11 Theofilos

Theofilos
  • 8 postów

Napisano 09 lipca 2024 - 19:28

W celach naukowych i poznawczych otworzyłem jeden zasilacz.

W sumie nie było to trudne i nie wygląda jak po wybuchu.

Najpierw dobrze jest podważyć obudowę na obwodzie elementu gdzie mocuje się wtyczkę elektryczną.

Następnie trzeba przyłożyć ostrze noża w miejscu gdzie stykają się dwie części obudowy i troszkę młotkiem postukać.

Potem śrubokrętem poodchylać i się otworzy.

W środku wygląda tak jak na załączonych obrazkach.

Trochę gęsto jest i pozalewane.

 

 

Załączone pliki


  • MiL lubi to

#12 MiL

MiL
  • 1 466 postów
  • Płeć:

Napisano 10 lipca 2024 - 09:02

Steve Jobs dbał nawet o wnętrze swoich sprzętów, chyba mu tego nie pokazali :)



#13 Theofilos

Theofilos
  • 8 postów

Napisano 10 lipca 2024 - 12:58

Jeszcze jedno.

Jak to możliwe, że we wtyczce jest 5 pinów (załączone zdjęcie), skoro w przewodzie są tylko dwie żyły (załączone zdjęcie)?

Piny 1 i 5 to "-", piny 2 i 4 to "=" i pin 3 to dane.

Jedna żyła do "+", jedna do "-", a jak dane są przesyłane?

 

Załączone pliki



#14 Mikołaj Maciejko

Mikołaj Maciejko

  • 4 947 postów
  • Płeć:

Napisano 10 lipca 2024 - 14:43

A zastanawiałeś się, jak to możliwe że w jednym "eterze" (tak, wiem, że fizycznie to pojęcie nie jest właściwe) jednocześnie jest nadawanych kilkadziesiąt stacji radiowych (analogowo!) i telewizyjnych, prowadzonych jest kilkadziesiąt rozmów telefonicznych, a Ty w tym czasie jeszcze dodatkowo korzystasz z internetu WiFi? A to jakby odpowiednik jednego kabla. Jeśli Cię to nie przekonuje, to sprawdź, ile kabli masz w przewodzie dostarczającym telewizję kablową i ile odbierasz kanałów. Naprawdę nie ma żadnego problemu, żeby przesyłać po jednym kablu zasilanie i dane, a potem rozdzielić to malutkim układzikiem w samej wtyczce.



#15 Theofilos

Theofilos
  • 8 postów

Napisano 10 lipca 2024 - 16:27

To rozumiem.

Tylko w przypadku zasilacza do Maca jest środkowy pin, który nie jest połączony z żądną z żył.

Okazuje się, że w samej wtyczce (5-cio pinowej) jest chyba jakiś układ elektroniczny, na którym są zapisane dane zasilacza.

 

Zmierzyłem przejścia (przewodzenie) między końcówkami:

- czarnej żyły przylutowanej do zasilacza (I) - w momencie pomiaru odlutowana,

- białej żyły przylutowanej do zasilacza (II).

 

Między (I) a pinami 1 i 5 na multimetrze jest wartość 002. Czyli jest ciągłość.
Między (II) a pinami 2 i 4 na multimetrze jest wartość 002. Czyli jest ciągłość.
Między (I) a pinem 3 na multimetrze jest wartość 777. Tu nie ma przerwy, ale też nie ma dobrego przewodzenia, czyli pewnie na drodze jest jakiś układ.
Między (II) a pinem 3 na multimetrze jest wartość 1 (po lewej stronie). Czyli brak ciągłość.



#16 Mikołaj Maciejko

Mikołaj Maciejko

  • 4 947 postów
  • Płeć:

Napisano 10 lipca 2024 - 16:55

Między (I) a pinem 3 na multimetrze jest wartość 777. Tu nie ma przerwy, ale też nie ma dobrego przewodzenia, czyli pewnie na drodze jest jakiś układ.

 

Otototo, tak, jak pisałem wyżej:

 

Naprawdę nie ma żadnego problemu, żeby przesyłać po jednym kablu zasilanie i dane, a potem rozdzielić to malutkim układzikiem w samej wtyczce.

 

W najprostszym wypadku, żeby odseparować składową stałą (zasilanie) od zmiennej (dane) wystarczyłby jeden kondensatorek wpięty w szereg, ale tam jest jakiś układzik, który prócz tego jeszcze jakoś ten sygnał formuje. No i zapewnia, że komunikacja może się odbywać w obu kierunkach.  Większych szczegółów nie znam.



#17 BlueArmy

BlueArmy
  • 68 postów

Napisano 10 lipca 2024 - 18:56

Czas na aplikacje do serwisu Apple.

#18 Mikołaj Maciejko

Mikołaj Maciejko

  • 4 947 postów
  • Płeć:

Napisano 10 lipca 2024 - 19:01

Czas na aplikacje do serwisu Apple.

 

Hehe, no może niekoniecznie. :lol:  Z elektroniką ostatni raz miałem praktyczną styczność, jak kończyłem studia. I uwierz mi, to było bardzo dawno temu. Realizuję się w innych obszarach.



#19 BlueArmy

BlueArmy
  • 68 postów

Napisano 10 lipca 2024 - 22:42

To akurat nie było pod twoim adresem
  • Mikołaj Maciejko lubi to

#20 BlueArmy

BlueArmy
  • 68 postów

Napisano 11 lipca 2024 - 09:11

I Panie Teofilos, z czystej ciekawości, co miała sprawić owa prezentacja grzebania w zasilaczu, chciałeś nam "...ale ty mnie Wąski zaymponowałeś..", cena tych urządzeń jest taka, że albo zamiennik albo trochę drożej oryginał, bez babrania się w naprawy i latania po serwisach?



#21 MiL

MiL
  • 1 466 postów
  • Płeć:

Napisano 11 lipca 2024 - 11:19

Wiesz co to ciekawość? Mi się podobało.


  • Mikołaj Maciejko lubi to

#22 Mikołaj Maciejko

Mikołaj Maciejko

  • 4 947 postów
  • Płeć:

Napisano 11 lipca 2024 - 12:08

Wiesz co to ciekawość?

 

Dokładnie! Teraz to już mi się tak nie chce, ale w młodości rozkręcałem wszystko, co się dało. Urządzenia elektryczne, elektroniczne i mechaniczne. Dzięki temu czasem, choć nieczęsto, udawało mi się zrozumieć coś, co wcześniej stanowiło dla mnie zagadkę. Więc doskonale rozumiem tę potrzebę.


  • MiL lubi to

#23 Theofilos

Theofilos
  • 8 postów

Napisano 11 lipca 2024 - 12:50

Ponieważ MiL napisał "W celach naukowych sam bym otworzył, z czystej ciekawości.", to postanowiłem otworzyć zasilacz właśnie z tych powodów, skoro i tak nie działa.

Przy okazji można coś przetestować, sprawdzić, może akurat się okaże, że problem jest do rozwiązania. To nic nie kosztuje.

Absolutnie nie chciałem nikomu imponować. Nie mam takiej potrzeby.

 






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych