[cmk1990]

Hej, mam macbooka A1278 w którym to ktoś próbował sobie wymienić dysk na ssd, po czym 'niechcący usunął system' a skończyło się na tym że macbook po starcie miga ikoną folderka z pytajnikiem.

Nie byłoby w tym nic dziwnego jak by nie to że za żadne skarby nie da się wejść do recovery. 

command+r, command+alt+r nie działa

próba bootu w safe mode nie działa

przy próbie instalacji systemu z pendrive mam tylko pierwszy ekran z okienkiem 'install os' klikam dalej i mam ikone przekreślonego koła.

próbowałem resetować nram, smc itd wszystko co znalazłem w necie. Nic nie pomaga recovery jakby nie istnieje..

Macie jakiś pomysł?