Cześć,
wyciągnąłem z szafy swojego starego iPoda touch 5 generacji. Sprzęt działał normalnie wcześniej.
W chwili obecnej mam problem z jego uruchomieniem. Siedział pod ładowarką 2h. Przy próbie włączenia reaguje na włącznik, ale niestety nie uruchamia się. Długo siedzi na jabłku i potem czarny ekran. Przy podłączeniu do komputera zero reakcji. Kiedy przytrzymuję przycisk home podczas podpinania kabelkiem do kompa (pojawia się na ekranie kabelek i iTunes) również nie ma żadnej reakcji...
Przy próbie resetu urządzenia (włącznik + vol -) jest to samo - włącza się i długo wyświetla jedynie jabłko...
Ma ktoś pomysł jak to rozwiązać?