[super_mario]

Witam wszystkich serdecznie. 

Chcę zakupić pierwszy Macbook do pracy. Naoglądałem się już różnych filmów, naczytałem opisów i im dalej w las tym ciemniej. Nie mogę czekać na wydanie wersji M3.

Zastosowanie:

- projektowanie stron www, głównie WordPress i HTML

- portale społecznościowe dla klientów - grafiki i powoli, przyszłościowo filmiki

- grafika reklamowa, wizytówki, ulotki, reklama outdoor, zaproszenia (pakiet Affinity)

- czasem mała prezentacja PowerPoint

- pakiet MS Office (Word, Excel proste tabelki)

- amatorskie wideo i montaż (CapCut, daVinci)

 

Laptop podłączony do jednego monitora zewnętrznego.

 

Mam do wyboru Air M1 za 7300 ale jak dołożę, a mam poduszkę, 1000zł to mam Air M2 16/512 za 8300 brutto. Już dosyć naciągając budżet do 9900 mogę mieć Macbook Pro 14"16/1TB M1. Tylko, że budżet już jest na maxa naciągnięty i szczerze nie czuję się z tym najlepiej. Natomiast z uwagi że do tej pory nie miałem styczności z Macbookami, nie mam rozeznania czy w ogóle warto mi dopłacać taką różnicę. Czy ja wykorzystam jego możliwości?

Proszę Was o opinię, rozwianie wątpliwości.

Z góry dziękuję.

 

 

[Mikołaj Maciejko]

W Twoich zastosowaniach Air w zupełności i z zapasem wystarczy. Nie odczujesz różnicy w wydajności po przesiadce na Pro. Natomiast w Twoim przypadku rozważyłbym wersję 15".

[super_mario]

Dzięki za szybką reakcję czuję podobnie ale martwi mnie to czy ten lepszy ekran w pro nie ma znaczeniu przy grafice w moim przypadku. Cena jednak jak napisałem wcześniej znacznie wzrasta.

Mam graficzny monitor 24 cale i dlatego nie myślałem o nowym Air 15. Też brałem pod uwagę, że w 2023 to już patrząc przyszłościowo to jednak opcja 16gb/512gb.

[Mikołaj Maciejko]

w 2023 to już patrząc przyszłościowo to jednak opcja 16gb/512gb.

 

To zdecydowanie, niezależnie od modelu.

 

martwi mnie to czy ten lepszy ekran w pro nie ma znaczeniu przy grafice w moim przypadku

 

Ekran w Pro faktycznie jest nieco lepszy, ale skoro piszesz, 

 

Mam graficzny monitor 24 cale i dlatego nie myślałem o nowym Air 15

 

to, co za różnica? No i poza tym, to bez przesady z tą jakością ekranu. Owszem 120Hz jest fajne, ale akurat w wymienionych zastosowaniach nie jest żadnym gamechangerem, a różnica jasności też nie sprawi, że nagle będziesz mógł pracować w pełnym słońcu. Żeby nie było, sam używam 16" Pro i uwielbiam ten ekran i cały komputer w ogóle. Jeżeli nie miałbyś żadnych ograniczeń budżetowych, to jasne, bierz, ale delikatny kompromis w postaci wyboru Aira nie przełoży się negatywnie na jakość Twojej pracy.

Użytkownik Mikołaj Maciejko edytował ten post 29 sierpnia 2023 - 10:06

[super_mario]

a dlaczego/z jakiego powodu proponujesz Air 15 przy porównaniu do Air 13,6? bo przy 16gb/512gb cena mocno skoczy.

[Mikołaj Maciejko]

a dlaczego/z jakiego powodu proponujesz Air 15 

Jeżeli planujesz pracować tylko na zewnętrznym monitorze, to bierz mniejszego. Do prac graficznych, większy ekran się przydaje. Mi się zdarza edytować krótkie filmy na 16", bo wolę to robić na kanapie, niż podchodzić do biurka, gdzie mam monitory. Ale jeśli to nie Twój scenariusz, to możesz olać.

[super_mario]

Myślisz/myślicie że bez problemu obrobi montaż filmików na davinci bez zacinania, skoków itp.? Filmiki pewnie będą głównie pojedyncze max do kilku lub naprawdę sporadycznie kilkunastu minut. Dopytuję, bo tego szarpania, skakania chciałbym uniknąć by bez problemów dopasowywać muzykę, czy jakieś efekty do filmów.

[Blue]

FCPX będzie bez zacinek nawet na leciwym Air M1. DaVinci ma już jednak jakieś wymagania. Wszystko zależy od tego co będzie źródłem, jak długo będziesz się bawić męcząc procek (on po 10 min ciągłego obciążenia przejdzie w tryb oszczędny i nie podziałasz za wiele). Ale jak coś prostego typu cięcie, jakiś log, crossfade to luz z typowych materiałów h264 w 4K do 60fps.

[super_mario]

Źródło to pewnie filmiki nagrywane z Iphone lub aparatu pokroju Fuji X-S10.

Co znaczy przy ciągłym obciążeniu? Czy należy rozumieć, że przy projektowaniu obrabianiu zdjęć na pakiecie Affinity też po 10min zacznie mi zwalniać lub przycinać?

dodam dla jasności, że te filmiki to głównie na social media, może też w przyszłości jakieś kilkuminutowe. Pojedyncze, sporadycznie kilkunastominutowe na Youtube ale bez wielkich intro, magicznych efektów itp., ale trudno teraz jednoznacznie powiedzieć czy te ostatnie na pewno będą.

Użytkownik super_mario edytował ten post 29 sierpnia 2023 - 17:49

[Blue]

Air ma pasywne chłodzenie, więc do ciągłej, obciążającej pracy się nie nadaje. Zdjęcia nie powinny go zagrzać, ale już przekodowanie wynikowego filmu tak - objawi się to spowolnieniem renderowania po jakimś czasie. O takie obciążenie mi chodzi. Jeżeli na timeline mamy szereg efektów i ciągle latamy niej z poglądem na żywo to też ten CPU nie będzie mieć czasu ostygnąć i w końcu po godzinie czy dwóch zacznie spowalniać. W realnych warunkach przy zdjęciach raczej nikt go nie zagrzeje, przy filmach, w dodatku krótkich i z iPhone też nie. Ale wrzucisz jakieś Rawy (z kamery) i będzie trzeba od razu myśleć o minimum pro 14" z M1 bo ma wiatrak. Air jest ok do każdej pracy, dopóki nie będzie ciągle obciążać procka na max przez dłuższy czas. Sporadyczny render filmu nie zaszkodzi, ale jakbyś miał katować go filmem długim, ze skomplikowanymi efektami cały dzień to moim zdaniem odpada.

[super_mario]

No i właśnie trudno mi tą moc obciążeniową określić, ponieważ profesjonalnych filmów robić nie będę. Na dzień dzisiejszy to filmiki na sociale krótkie do minuty, pojedyncze kilku lub kilkunastominutowe produktowe i wakacyjne-wyprawowe ale bez też nie wiadomo jakich efektów specjalnych. Głównie z jak pisałem z Iphone i aparatu fotograficznego. Pytanie czy przy takiej obróbce i renderowaniu będzie zwalniał i się grzał.

[Mikołaj Maciejko]

Być może sam eksport będzie dłuższy o kilka-kilkanaście sekund, ale czy ten uzysk jest wart jakiejkolwiek dopłaty, jeśli mowa o w sumie dość okazjonalnym i amatorskim montażu filmów, to musisz sobie sam ocenić. Ja mam wiatraki, ale przy zwykłej edycji filmów, praktycznie nigdy mi się nie włączają, więc sam sobie oceń.