Cześć,
ostatnio skradziono mi iphone'a. Nie mogłem się jakiś czas zalogować przez to, że nie pamiętałem hasła do iclouda ale już je wyzerowałem. Na icloudzie w wyszukiwaniu urządzeń nic nie znajduje i po chwili "Brak urządzeń". Dodam, że w urządzeniach przypisanych do konta widnieje mój 13 mini ale w "Znajdź" nic nie wyszukuje. Zastanawiam się czy to z powodu, że złodziej już coś zrobił z tym telefonem czy przez tą kretyńską rzecz której się doczytałem na stronie iclouda, że zanim zgubi się telefon należy włączyć w ustawieniach funkcję lokalizaora. Czemu coś takiego nie jest włączone domyślnie? To jest jakiś absurd. Czy mogę podjąć jakieś inne kroki w celu zabezpieczenia dostępu na skradzionym telefonie (mówimy tu o samym koncie appleid, banki itp już ogarnięte), nie licząc usunięcia go z przypisanych do konta urządzeń co w sumie chyba niewiele da? Ewentualnie jakaś inna możliwość lokalizacji? Dzięki.