[bartiquans]

Cześć, od 4h próbuję zrozumieć działanie iCloud, napisałem do kilku znajomych z iphonami, przeczytałem fora, filmiki na yt i nie rozumiem jednej rzeczy.

Kupuję iphona załóżmy 128gb i mam chmurę 200gb i rozumiem, że wszystko z telefonu idzie w chmure i z chmury idzie na iphona przy synchronizacji. Fajna sprawe, proste. Ale co w przypadku kiedy na tę chmurę wgram 200gb zdjęć, to przecież iphone automatycznie to pobiera. Czy jest jakiś sposób, aby wgrac zdjęcia np. z PC w chmurę, ale żeby iphone tego nie pobierał ? Rozumiem, że mogę wyłączyć synchrozanicję, ale to też bez sensu, bo po co mi taka chmura.

Piwo stawiam jak ktoś to logicznie wytłumaczy kolega się upierał, że jak usunie z iphone to zostaje w chmurze, kazałem mu zrobić ręczne synchro i wiadomo co się stało. Poszedł wgrać zdjęcie z pc i to samo. Dopóki chmura ma mniej danych niż urządzenie to spoko, ale co w momencie jak na chmurze jest więcej danych niż na urządzeniu.

Dzięki z góry !

[winmaciek]

To proste. Lokalne kopie są usuwane z urządzenia. Mogą być dociągane w razie potrzeby z chmury. Jak masz iPhone’a 128 GB i 200 GB zdjęć, to przy włączonej optymalizacji pobierze on kilka GB miniatur, a potrzebne pliki dociągnie jak np. otworzysz konkretne zdjęcie. Niczego nie usuwa się ręcznie. Założenie jest takie, że biblioteka zdjęć jest taka sama wszędzie i usunięcie z jednego miejsca usuwa ze wszystkich, włącznie z chmurą. Nawet jakby iPhone pobrał więcej niż te kilka GB miniatur, to będzie dbał o to, żeby na urządzeniu nie zapełnić pamięci pod korek. 

[gadzeciarz_z_rozsadku]

Ja z kolei mam pytanie dotyczące logowania w chmurze. Przed samym pojawieniem się  profilu muszę potwierdzić lokalizacje, z której podjęto próbę logowania-zawsze loguje się z miejsca, w którym mieszkam. W prośbach o potwierdzenie lokalizacji nie widzę jednak konkretnie swojego miasta. Czy jest to przybliżona lokalizacja( a nie mikrolokalizacja)?  Można to zmienić na dokładną? Gdy wejdę na swój profil wszystko jest ok. Istnieje możliwość pobrania na dysk zewnętrzny backupów podpiętych sprzętów?

[winmaciek]

1. Lokalizacja w tych powiadomieniach wynika z IP. Jeśli kraj i region się zgadzają z faktycznym, to powinno być OK. Bardziej bym zwracał uwagę na próby zalogowania, szczególnie jeśli nie wpisywałeś moment temu hasła do Apple ID. To jest najważniejsze. 

2. Co masz na myśli jeśli chodzi o pobieranie danych? Sam backup z iCloud np. iPada, iPhone'a czy coś innego?

[Iro]

Czyli iCloud, to nie jest kopia danych, tylko faktyczne dane. A skróty mamy do tego na każdym urządzeniu zalogowanym do iCloud.

[gadzeciarz_z_rozsadku]

1. Lokalizacja w tych powiadomieniach wynika z IP. Jeśli kraj i region się zgadzają z faktycznym, to powinno być OK. Bardziej bym zwracał uwagę na próby zalogowania, szczególnie jeśli nie wpisywałeś moment temu hasła do Apple ID. To jest najważniejsze. 

2. Co masz na myśli jeśli chodzi o pobieranie danych? Sam backup z iCloud np. iPada, iPhone'a czy coś innego?

 

1. Na stronie iCloud na Macu wyskakuje mi okno dialogowe i mogę się zalogować wpisując tam hasło, ale mogę również to anulować i wypełnić puste miejsca na stronie(Apple ID wyżej/hasło niżej)

2. W ustawieniach iCloud jest wyróżniona informacja dotycząca pojemności backupów. Zdjęcia czy inne pliki można de facto zgrać na pendrive czy inny dysk zewnętrzny, a przy danych z backupów(np. jak aktualizujemy iPhone'a lub iPada.) już nie ma takiej możliwości. To jest wartość łączna informująca o danych przechowywanych w chmurze? Gdy włączę miniaturyzację zdjęć na Iphone'ie ta wartość będzie mniejsza?  

Edited by gadzeciarz_z_rozsadku, 05 July 2023 - 12:28.

[winmaciek]

1. Nie bardzo wiem, o co tutaj chodzi. Logowanie jak logowanie. 

2. Zdjęcia (biblioteka zdjęć iCloud, dla ścisłości) i pliki w iCloud Drive się nie wliczają. Optymalizacja zdjęć na iPhonie nie ma wpływu na rozmiar zajętego miejsca w iCloud (jeśli oczywiście już mamy włączoną bibliotekę iCloud). Reszta danych jest traktowana jak „kontenerki” aplikacji – tak jak normalnie użytkownik nie ma dostępu, tak i tutaj jest tak. Może przez prośbę o kopię danych (wynikającą z RODO) by coś się wyciągnęło, ale to tyle.