[xolax1995]

IPhone XS Max. Został zakupiony od pewnego Pana pare dni temu. Przy zakupie wszystko było w porządku, telefon śmigał nie było zastrzeżeń- po kilku minutach użytkowania a bardziej sprawdzania telefonu był zimny. Pan przy zakupie poinformował ze była wymieniana bateria w telefonie dwa/trzy tyg temu. Kupiliśmy go, wróciliśmy do domu i zaczęła się szopka zaczęłam przenosić dane z poprzedniego iPhone. Po jakimś 15 min „klikania” telefon zaczął się nagrzewać i wyświetlacz robił co chciał a mianowicie klikał sam gdzie popadnie. Jeżeli temperatura spadnie, działa idealnie. Proszę nie dawać mi rad odnośnie „oddaj telefon” „ niech oddaje gość kasę” to jest długi temat i nie chce się na nim skupiać tylko na problemie telefonu. Pojechałam do Pana który zajmuje się „chirurgicznie Iphonami” rozebrał go, stwierdził ze bateria nie była wymieniana i zauważył ze wyświetlacz owszem i ze jest to najgorszy sort wyświetlaczy jaki może być produkowany i stawia na wadę wyświetlacza. Faktycznie, nie wiem czy ma to znaczenie ale ma on klika „plamek” i z boku jak się patrzy na wyświetlacz to jest fioletowy/różowy. Te „klikanie” się samoczynne jest tylko w jedym miejscu , na gorze po lewej stronie .Czy ktokolwiek z Państwa wie i mógłby mi doradzić w czym może tkwić problem? Diagnoza która dostałam to wyświetlacz a w najgorszym przypadku dotyk na płycie głównej.

[Mikołaj Maciejko]

Ale serio liczysz na to, że na podstawie opisanych objawów będziemy w stanie postawić precyzyjniejszą diagnozę, niż ktoś, kto ten telefon rozebrał i przebadał?

[Regiss]

Diagnoza jest jasna - wyświetlacz to szmelc, który należy wymienić. Żadne czary mary go nie naprawawią.