[Kasia6921]

Witam wszystkich,
Bardzo proszę o informację co zrobić w wypadku oblania MacBooka Air M1 kawą. Płynu nie wylało się wiele - głównie na touchpad i okolice spacji. Laptop w ciągu kilku sekund został wyłączony i wytarty. Po kilkunastu godzinach włączyłam go, ponieważ muszę odratować dane. Komputer działa w pełni bez żadnych problemów.

Czy jest możliwość, ze nie doszło do żadnych uszkodzeń?

Komputer jest nowy na gwarancji Apple.

Boję się, czy gwarancja nie zostanie mi anulowana jeśli oddam go na serwis w celu sprawdzenia, nawet jeśli nie doszło do żadnych uszkodzeń.

Proszę o porady.

[MC_]

Na gwarancji juz nie jest. Ja bym natychmiast wysłał do PORZĄDNEGO serwisu na czyszczenie.

[Mikołaj Maciejko]

Na gwarancji juz nie jest.

Nie wiadomo. Ja bym oddał do sprawdzenia w autoryzowanym serwisie. Jeżeli płyn nie dostał się do środka, to nie powinno się to skończyć utratą gwarancji, Jeżeli się dostał, to gwarancja wprawdzie przepada, ale jest szansa na uratowanie komputera. Im szybciej, tym lepiej.

Edited by Mikołaj Maciejko, 29 December 2021 - 17:51.

[MC_]

Jakos w cuda juz nie wierze.

[Kasia6921]

Rzecz w tym, ze ja już miałam taka sytuacje z poprzednim MBA 2015.

Został zalany zmywaczem, nie był na gwarancji, wiec po kilku dniach zaniosłam go do Cortland. Stwierdzili, ze brak jest śladów zalania i oddali sprawny komputer.

W przypadku aktualnego zalania zastanawiam się, czy w razie zgłoszenia im takiej sytuacji, a następnie gdyby okazało się, ze brak jest uszkodzeń, to i tak gwarancja zostanie anulowana ?łudzę się wciąż, ze może jakimś cudem ciecz nie dostała się pod obudowę, bo na te chwile komputer działa bez jakichkolwiek problemów - włączając w to podświetlenie całej klawiatury.

[Mikołaj Maciejko]

W przypadku aktualnego zalania zastanawiam się, czy w razie zgłoszenia im takiej sytuacji, a następnie gdyby okazało się, ze brak jest uszkodzeń, to i tak gwarancja zostanie anulowana ?

Gwarancję traci się z powodu zalania, a nie tylko podejrzenia zalania. Co najwyżej zapłacisz za sprawdzenie, ale to nie będzie jakiś gruby pieniądz. Stracić możesz znacznie więcej ignorując to i licząc na szczęście.

[Kasia6921]

Gwarancję traci się z powodu zalania, a nie tylko podejrzenia zalania. Co najwyżej zapłacisz za sprawdzenie, ale to nie będzie jakiś gruby pieniądz. Stracić możesz znacznie więcej ignorując to i licząc na szczęście.

Dziękuję za informację