Witam,
Jestem na tym forum nowy chociaż z Macami i PC pracuję od ponad 10 lat.
Prawda niestety jest taka, że dopiero MacBook Pro 14 z M1 MAX obsługuje natywnie dwa zewnętrzne monitory z tzw. rozszerzonym pulpitem.
Mam w domu dwa zewnętrzne monitory Dell (25 i 27 cali).
Można je podpiąć w tzw. daisy chan kablem DP-USB-C z komputera do pierwszego monitora i później po DP do drugiego monitora.
Na DELL XPS bez problemu uzyskuje się rozszerzony pulpit i 3 ekrany, laptopa i dwóch monitorów.
Od kilku lat tak pracuję i dzisiaj trudno sobie wyobrazić pracę z mniejszą liczbą.
Mam też MacBook Air M1 i MacBook Pro M2 i niestety podłączenie w takim samym układzie skutkuje wyświetlaniem rozszerzonego pulpitu jedynie na na jednym zewnętrznym monitorze... w dwóch kopiach :-)
Czyli efektem jest zabawny bo na Macu jest Dock a na zewnętrzych monitorach jeden pulpit sklonowany.
Z tego co doczytałem M1 MAX występujący w MacBook Pro M1 z 2021 (zarówno 14 jak i 16 cali) przełamuje tę barierę.
Według mnie jest to celowy zabieg aby "zachęcić do zapłaty dodatkowo 4.000 PLN za obsługę zewnętrznego 3ciego monitora.
Mój XPS jest z 2016 roku, ma co prawda dwie karty graficzne ale rozszerzony pulpit obsługiwany jest także na wbudowanej / zintegrowanej karcie Intel zatem to nie może być ograniczenie wydajnościowe ale sztucznie wprowadzone przez Apple bo wydajność grafiki M1 bije obie karty w XPS na głowę.
Inna sprawa, że ekosystem Apple służy 2 nawet 3 razy dłużej niż Windows dowolnego innego producenta.
Zatem jeśli 3 wyświetlacze są dla Ciebie ważne to sugeruję MacBook Pro 14 M1 MAX i po sprawie.
Drogo ale jak się podsumuje to chyba jednak warto.
Pozdr.
DJ