Komputer: Macbook pro mid 2012, OS Catalina, procesor Intel i5
Od wczoraj nie mogę uruchomić systemu - logo apple i pasek postępu ładowania się pojawia, ale po całkowitym załadowaniu zatrzymuje się i nie przechodzi do okna logowania do pulpitu.
Po kilku próbach bez skutku spróbowałem uruchomić tryb awaryjny za pomocą command+ R. Włączyłem narzędzie dyskowe by sprawdzić błędy na dysku - zaznaczyłem macintosh HD i uruchomiłem "pierwsza pomoc" pojawiło mi się tylko okienko "wolumin został odłączony " i klepsydra przy kursorze. Czekałem z 30 minut bez skutku i zresetowałem komputer.
Po dłuższym czasie w końcu udało się go uruchomić. System chodził wolno, ale działał gdy nagle po 15 minutach pojawił mi się komunikat "system napotkał problem i zostanie ponownie uruchomiony" od tamtego czasu znów nie mogę go uruchomić.
W tej chwili nie działa mi nawet tryb awaryjny command+R. Jaka może być tego przyczyna?
W jaki sposób mogę przeinstalować system jeśli nie mogę wejść do trybu awaryjnego z pomocą command+R? Nie mam dostępu do innego komputera z systemem mac.
W jaki sposób mogę zgrać dane z dysku mac do komputera pc? Adapter by podłączyć go jako dysk zewnętrzny posiadam - ale czy na systemie windows go wykryje? Czy może potrzebne jest jakieś oprogramowanie?
Z góry dziękuję!