[Arkhan]

Witam, nakreślę sytuacje.
W zeszły poniedziałek byłem w serwisie wymienić baterię w moim iPhone 6, była w nim oryginalna która już ledwo dawała radę. Baterię wymieniono, po paru godzinach wyświetliła 100% pojemności i gotowość na szczytowy pobór mocy.
W piątek w ustawieniach nagle wyświetliło sie 74% max pojemności.
We wtorek dałem telefon do tego serwisu na gwarancje (dostałem pisemną gwarancję na wymienioną baterię) odebrałem go w środę i powiedzieli że rzeczywiście bateria była uszkodzona i zamontowali nową mówiąc że system zaktualizuje te wartości baterii po naładowaniu, jednak w ustawieniach pozostało 74% a w użyciu w ostatnich 24h widać tylko dziurę w zużyciu baterii trwającą godzinę a potem kontynuowanie użycia od tej samej wartosci.

Dzisiaj bylem w serwisie i powiedziałem że nie zaktualizowało się, poza tym bateria ma dość mocne spadki naładowania poniżej 30% naładowania (przy włączonym lte to max 30 minut), oni powiedzieli że w takim razie uszkodzony jest moduł ładowania w telefonie i że nic nie zrobią.

Czy jest tu ktoś kto może ocenic czy oni po prostu próbują mnie okłamać i uniknąć wymiany na podstawie gwarancji czy jednak jest możliwe że to wina modułu ładowania w iPhone.
Zapłaciłem 150zl bo nie stać mnie na kupno nowego telefonu i miał mi jeszcze podziałać do lata żebym uzbierał pieniążki na nowego iPhone 8/se 2020 a tu taka sytuacja że nową baterię ładuję 2 razy dziennie.

[MC_]

Uszkodzenia modułu ładowania nie można wykluczyć, ale na 100% dostałeś jakiś szajs. Niech sobie w takim razie wezmą tą baterię i zwrócą Ci koszty.

[Mikołaj Maciejko]

150 zł w nieautoryzowanym serwisie, kiedy w autoryzowanym to koszt 189 zł. Interes życia, nie ma co.

[Arkhan]

Okej, w takim razie będę walczył o zwrot kosztów.

A co do wymiany w autoryzowanym serwisie to nie mam nic jako zamiennik który mógłbym używać przez tydzień czy nawet dłużej a w domu nie mam komputera i potrzebuję telefonu na którym obsłużę maila na już. Musiałbym wysyłać telefon bo nie mam samochodu a tym bardziej nie będę jechał kilkaset km nawet gdybym komuś zapłacił za paliwo bo w tej cenie to miałbym już iPhone 7 ze sprawną baterią.

Użytkownik Arkhan edytował ten post 15 stycznia 2021 - 08:52

[MC_]

To gdzie mieszkasz, że masz kilkaset kilometrów do serwisu i kurier nie dojeżdża?

[5b46927ee6]

Dla mnie to ta cała historia się nie klei. Za dużo kombinowania, "brak kasy", a "maile na już" etc.

Ktoś tu coś ściemnia.

[Mikołaj Maciejko]

A co do wymiany w autoryzowanym serwisie to nie mam nic jako zamiennik który mógłbym używać przez tydzień czy nawet dłużej a w domu nie mam komputera i potrzebuję telefonu na którym obsłużę maila na już. Musiałbym wysyłać telefon bo nie mam samochodu a tym bardziej nie będę jechał kilkaset km nawet gdybym komuś zapłacił za paliwo bo w tej cenie to miałbym już iPhone 7 ze sprawną baterią.

Te 189 zł to z wysyłką kurierem/paczkomatem w obie strony, ale faktycznie całość trwa z tydzień i przez ten czas warto mieć coś na zamianę. No ale teraz to tak niby masz, ale w sumie też nie za bardzo. A jak policzyć ile już straciłeś kasy, czasu i nerwów i ile jeszcze przed Tobą, to można się za głowę złapać.

 

Inna sprawa, że w ogóle reanimowanie telefonu, który miał swoją premierę ponad 6 lat temu nie ma za bardzo sensu. Nawet tej wymiany w autoryzowanym serwisie chyba bym jednak nie robił, bo ten telefon za chwilę może paść z zupełnie innego powodu. A nawet jak nie padnie fizycznie, to technologicznie już jest w końcówce swojego żywota i za chwilę aplikacje przestaną się aktualizować, bo będą wymagały nowszych iOS-ów, więcej pamięci itd. 6 lat to dla telefonu komórkowego wieczność.

 

Moja rada jest taka, że spróbuj odzyskać te 150 zł, dołóż trochę i kup coś współcześniejszego.

Użytkownik Mikołaj Maciejko edytował ten post 15 stycznia 2021 - 09:47

[Arkhan]

Kurier dojeżdża, gdzie ja napisałem że nie dojeżdża?

Rozbawiło mnie zarzucenie ściemniania, rzeczywiście bardzo logiczne, piszę na forum żeby obcym ludziom pościemniać, gratuluję
A autoryzowany serwis najbliżej mam w Bydgoszczy do której mam 120 km, jak już wam tak zależy na szczegółach, poza tym tak jak mówię, nie mam teraz pieniędzy na kupno czegokolwiek innego dlatego chciałem reanimować tego staruszka jeszcze na te kilka najbliższych miesięcy.

[Mikołaj Maciejko]

Rozumiem Twoją trudną sytuację, życzę, żeby się jak najszybciej poprawiła, niemniej jednak nie jestem w stanie udzielić lepszej rady, niż ta, którą napisałem powyżej. Dalsze inwestowanie czasu i pieniędzy w ten telefon naraża Cię na ryzyko dalszych strat.

[Arkhan]

Ja odpowiedz dostałem w pierwszej odpowiedzi od MC_ wszystko po tym jest juz bez związku ani znanego mi powodu, po prostu skoro ktoś mi pomógł to zachowuję się kulturalnie i odpowiadam dalej a nie olewam temat

Temat do zamknięcia, pozdrawiam.

[winmaciek]

Zamykam, wedle życzenia.