[burton70]

Bateria w Xs i Xs Max była słaba, słabsza niż ta której oczekiwałem, dużo słabsza od 11 Pro/Max. Dlatego tutaj poczułbyś różnicę na plus, jestem na 99% pewny.

Tym bardziej się cieszę. Dzięki za opinie. Prace mam po 12 godzin i więcej. Na karetce. Więc ładowanie w aucie utrudnione ( zajęte porty ) a z powerbankiem gonić nie będę. Aparat też na plus. Bardziej zgrabny od Maxa.

[maxwawa]

Miałem chwile że chciałem Pro Maxa 128GB bo ale jak sobie przypomniałem innego tego typu  klocka którego kiedyś musiałem taszczyć  wziąłem ostatecznie 12 Pro z 256GB (taka sama cena ) i jestem niego bardzo zadowolony i fotograficznie i filmowo reszta opcji to niezbyt ważne dodatki

Bateria też daje radę. Początkowo dosyć szybko się rozładowywała ale wyczytałem że po przegraniu danych ze starego telefony jednak lepiej wyzerować wszystkie ustawienia i ... faktycznie jest całkiem dobrze. 

Też dużo podróżuje i chodziłem kiedyś po górach z lustrzankami a później z małym bezlusterkowcem Samsungiem NX,  Fuji X-T.., obiektywami , akumulatorami itp. ale już nie chce mi się targać tego wszystkiego   teraz wolę tylko smartfona.

Użytkownik maxwawa edytował ten post 30 października 2020 - 20:33

[Angeleri14]

Dzisiaj minął dokładnie tydzień od kiedy mam 12 pro, tak więc podzielę się kolejną już moją, subiektywną opinią. Siedem dni użytkowania to powiedzmy pierwszy okres czasu, kiedy można wysnuć już jakieś opinie i wnioski. Porównuję głównie do iPhone XS.

 

Ekran jest przyjemniejszy dla oka, posiada jakby lepsze kolory. Zdjęcia o dziwo pierwszy raz na telefonie wydają się lepsze niż na ekranie MacBooka Air, gdyż dotąd na ekranie iPhone wyglądało to tylko „ok”. Przyjemniej się go również użyskuje pod kątem przeglądania treści, różnica niby niewielka, ale jednak odczuwalna. Możliwie, że osoby dla których Max był/jest za duży znajdą kompromis między ekranem 5,8’’ a 6,5’’. 

Aparat jest lepszy w użytkowaniu i podtrzymam swoją poprzednią opinię, że różnice względem XS widać głównie w zdjęciach nocnych i wieczornych. Ogólnie aparat tutaj jest kompletny w każdym zakresie i to chyba jest jego najwieksza przewaga. Pod światło lub pod słońce w dzień widac różnicę, ale tutaj jest ona tylko delikatna. W dzień różnice polegają raczej na lekko wyraźniejszym zdjęciu po przybliżeniu. Oczywiście ultra szeroki kąt robi robotę, gdyż po prostu jest, ale niestety w pomieszczeniach, przy braku wyraźnego światła/promieni słonecznych widać ciemną przysłonę i cierpi na tym jakość. W dzień ultra szeroki już ok. Przedni aparat jest lepszy, bo ma więcej jakości i zdjęcia są po prostu wyraźniejsze. Do tego szerszy widok, nie tak jak w XS wychodził dziwnie wąski kadr. Postep jak njabardziej na plus. 

Jeżeli chodzi o kamerę, to tutaj występuje przewaga przy nagrywaniu w 4K 60 klatek na sekundę, gdyż stabilizacja jest rewelacyjna względem XS. Tam stabilizacja była rewelacyjna ale w FullHD przy 60 klatkach, tutaj jest poziom lepiej bo w 4K. W nocy film również lepszy względem XS.

Zamykając temat aparatu/kamery uważam, że jeśli komuś zależy na zdjęciach/filmach to warto zmienić z XS na 12 Pro. Dla mnie decyzja była prosta, gdyż oczekiwałem lepszej jakości i ją dostałem. Są usprawnienia i o to chodzi. W Apple ogromnych przeskoków raczej nie ma i nie będzie, wiec nie ma co na nie zbytnio liczyć. Tak jak wcześniej wspomniano, można czekać 1 rok, 2 lata czy 3 i każdy będzie mniej lub bardziej zadowolony. 

Idźmy dalej, FaceID. Generalnie nie widzę żadnej różnicy względem XS. Czyta szybko i sprawnie tak jak na XS. Może, na siłę, gdybym się doszukiwał poprawy, podkreślę jeszcze raz może, łapie minimalnie z większego kąta, ale to jest tak naciągane, że szkoda o tym wspominać nawet.

W kwestii baterii odczuwam znaczącą różnice względem XS, nawet gdy przypomnę sobie początki 2 lata temu. Jest wyraźnie lepiej, spokojnie cały dzień wytrzymuje. Zauważyłem, że przy przeglądaniu Safari, YouTube, Facebook, Instagram, Messenger, czytanie artykułów itd. procesor ma znikome życie energii, ale jak w grę wchodzi aparat i kamera od razu zużycie wzrasta. Może to za sprawą LiDar, ale to musze jeszcze przetestować. Przy moim użytkowaniu 12 Pro wytrzymuje około 8h na ekranie (większość WiFi, gdyż tryb pracy zdalnej, sporo Safari, YT, notatek, mniej zdjęć czy filmów, większość aplikacji nie odświeża się w tle, 5G wyłączone, handoff z kolei włączony). XS przy podobnym użytkowaniu wytrzymywał około 6,5h na ekranie na początku. Zatem z baterii póki co jestem zadowolony. 

Szybkość działania czyli np. włączanie prostych apliakcji czy normalne użytkowanie jest tak podobne do XS, że w normalnym użytkowaniu nie widać róznicy. Każdy procesor od Apple jest teoretycznie szybszy, wydajniejszy niż poprzedni. W praktyce różnicy nie widać. iPhone 8 mojej narzeczonej działa tak samo szybko jak 12 Pro. Oczywiście, jak ktoś weźmie do reki stoper i zacznie odpalać po kolei 30 aplikacji lub będzie włączał i liczył czas startu gry (swoja drogą takie porównania na yt są) to suma sumarum wyjdzie parenaście/dzisiąt sekund różnicy. I dla kogoś może to mieć znaczenie, bo akurat chce to mieć (coś jak wybieranie miedzy silnikami w aucie, gdzie roźnice wynoszą np. 1 sekunde szybciej od 0 do 100 km/h - swoją drogą tutaj dopiero się przepłaca kilkanaście tysięcy wzgledem wersji) i będzie mega zadowlony. Dla mnie każdy iPhone działał szybko.

Głośniki przy słuchaniu muzyki z Apple Music grają trochę czyściej, donośniej niż w XS, ale to jakby porównywać coś bardzo dobrego z jeszcze lepszym. 

Chwyt nadal twierdzę, że jest słabszy niż w XS. Telefon bez etui się slizga w dłoni. Ale za to bardziej mi się podoba 

Ogólny odbiór urządzenia jak dla mnie bardzo dobry, chciałem nowy telefon, taki powiew świerzości, tego oczekiwałem i jestem zadolony. Pieniądze wydane duże, ale za to iPhone cieszy   Zostanie docelowo ze mną 2 lata, bo pewnie po 2 latach będzie kusiło, aby zmienić. Wybaczcie za przedługą opinię, ale może komus ułatwi wybór 

Użytkownik Angeleri14 edytował ten post 30 października 2020 - 23:21

[MC_]

Fajnie napisane.

[hakuna5]

Dzięki

[maxwawa]

W kwestii baterii to iPhone 12 Pro i 12 podczas przeglądania internetu (czyli najczęstsza funkcja użytkowników ) wyniki są świetne i ma mieć aż o połowę dłuższy czas od 11 Pro https://www.phoneare...o-Review_id4894 w pozostałych kwestiach baterii nie jest tak różowo.

 

Odnośnie aparatu to mam podobne zdanie jak ten użytkownik że spokojnie lustrzankę czy inny ML można zamienić na dobrego smartfona https://youtu.be/6irorkXCLyw

Użytkownik maxwawa edytował ten post 31 października 2020 - 09:09

[krystek82]

Angeleri14 świetnie się czyta taką recenzje. Dużo informacji dla kogoś kto myśli o zmianie swojego telefonu. Fajnie jakby inni użytkownicy nowych modeli pokusili się o swoje opinie bo po kilku pierwszych wrażeniach cisza w tym temacie.

[3Dexpert]

Dzięki za opinię. Ja wczoraj zamówiłem 12 pro (przesiadka z Xs). Oczekuję lepszego aparatu, większego ekranu i ładniejszej bryły i to potwierdziłeś w recenzji więc ok. Jedna rzecz mnie zastanowiła, że telefon pomimo kanciastych ramek gorzej leży w dłoni niż Xs. To zastanawiające bo dla mnie wszystkie telefony niezależnie od producenta, które mają zaokrąglone ramki ze stali w mojej dłoni chcą od razu wypaść. Może to kwestia wielkości dłoni. Mam raczej normalne i próbowałem Xs używać bez etui, bo nie jestem fanem chowania telefonu, ale nie udało się. Musiałem założyć silikonowe etui bo nie mogłem korzystać z telefonu. Oglądałem 12 pro w sklepie i faktycznie sam materiał jest śliski (ale w Xs też) to sam kształt powoduje, że dla mnie o wiele lepiej trzyma się nowy model niż Xs. Zawszę robię test czy mogę pewnie i szybko podnieść leżący na stole telefon jedną ręką a właściwie dwoma palcami. Przy zaokrąglonych, śliskich ramkach jest to dla mnie bardzo trudne.

Ale tak jak napisałem może to kwestia indywidualna i ciekawy jestem swoich wniosków po tygodniu używania. Jeszcze raz dzięki za recenzję

[Starzom]

Ja poruszę jeszcze jeden temat, który jest tu w dyskusji całkowicie pomijany. Przesiadłem się z X. 6GB RAMu robi robote. To co najbardziej irytowało mnie w X to ciągłe przeładowywanie większych aplikacji. Teraz jest bajka. Można naotwierać sobie apek, gier, fejsbooków i wszystko pieknie trzyma w pamięci. Aparat to przepaść w porównaniu do tego z X (szczególnie tryb nocny wymiata). Bateria na plus chociaż zdaje sobie sprawę, że przesiadłem się z 3 letniej baterii, która miała już 80% sprawności. 12 Pro jest odczuwalnie cięższy ale dzięki ramkom wygodniej się go trzyma. Ogólnie zmiana na spory plus jednak bez efektu WOW jaki miałem kupując kiedyś 5s a później X.

[Angeleri14]

Obstawiam, że każdy kto tutaj zmienia z XS na 12 Pro będzie zadowlony

 

Chwyt telefonu to istotna rzecz, bo jednak codziennie wielokrotnie go łapiemy w dłoń no i przypadkowy upadek nigdy nie jest w planach. Myślę, że rzeczywiście tutaj już każdy indywidualnie oceni co dla niego lepsze, bo właśne każdy dłoń ma jakoś tam inną. Rozwijajac ten temat podzieliłbym to tak:

- najgorzej jest z użytkowaniem na zewnątrz, teraz gdy teraz temperatury oscylują w okolicach 10 stopni, kiedy ręka juz lekko drętwieje. Tutaj bardziej odczuwam dyskomfort i ryzyko wyślizgnięcia, ale generalnie z większością telefonów przy niskich temperaturach już jest ryzyko,

- w domu różnica sie trochę zaciera, powiedzmy, że lekka przewaga XS w trzymaniu, bo jednak moim zdaniem 12 Pro ma bardziej śliski tył wzgledem XS,

- za to faktycznie lepiej podnosi się leżącego na stole 12 Pro, gdyż można go łatwiej złapać przez proste ramki i po prostu wziąć do góry. 

 

Moim zdaniem to jest bardzo indywidualne i finalnie jednak nie ma co aż tak się tym przejmować na etapie zamawiania, bo róznica nie jest bardzo duża przy XS i 12 Pro. Wiem, że 12 Pro Maxa nie kupiłbym na pewno. Obstawiam, że lekka rożnica wielkości dłoni powoduje czy lepiej czy gorzej się trzyma. Dla mojej ręki iPhone jest leciutko za duży, ale za to doceniiam walory ekranu więc w ogólnym rozrachunku i tak jestem zadowlony z przesiadki. Generalnie proste ramki zawsze również wydawały mi się również lepsze w chwycie, ale tutaj już chyba gabaryt robi swoje.

Ja poruszę jeszcze jeden temat, który jest tu w dyskusji całkowicie pomijany. Przesiadłem się z X. 6GB RAMu robi robote. To co najbardziej irytowało mnie w X to ciągłe przeładowywanie większych aplikacji. Teraz jest bajka. Można naotwierać sobie apek, gier, fejsbooków i wszystko pieknie trzyma w pamięci. Aparat to przepaść w porównaniu do tego z X (szczególnie tryb nocny wymiata). Bateria na plus chociaż zdaje sobie sprawę, że przesiadłem się z 3 letniej baterii, która miała już 80% sprawności. 12 Pro jest odczuwalnie cięższy ale dzięki ramkom wygodniej się go trzyma. Ogólnie zmiana na spory plus jednak bez efektu WOW jaki miałem kupując kiedyś 5s a później X.

Tak, jeśli chodzi o RAM zgadzam się w 100%. Na XS też wyrzucało apki, tutaj nic takiego się nie dzieje.

Użytkownik Angeleri14 edytował ten post 31 października 2020 - 11:51

[maxwawa]

Ja poruszę jeszcze jeden temat, który jest tu w dyskusji całkowicie pomijany. Przesiadłem się z X. 6GB RAMu robi robote. To co najbardziej irytowało mnie w X to ciągłe przeładowywanie większych aplikacji. Teraz jest bajka. Można naotwierać sobie apek, gier, fejsbooków i wszystko pieknie trzyma w pamięci. Aparat to przepaść w porównaniu do tego z X (szczególnie tryb nocny wymiata). Bateria na plus chociaż zdaje sobie sprawę, że przesiadłem się z 3 letniej baterii, która miała już 80% sprawności. 12 Pro jest odczuwalnie cięższy ale dzięki ramkom wygodniej się go trzyma. Ogólnie zmiana na spory plus jednak bez efektu WOW jaki miałem kupując kiedyś 5s a później X.

w iPhonie X jakoś nie miałem nigdy żadnych problemów ani z płynnością ani z wyrzucaniem czy przeładowywaniem apek, chyba że by się ich otworzyło kilkadziesiąt, no ale jaki jest sens otwierania tylu aplikacji ? 

Na komputerze mam otwartych max kilka aplikacji a na iPhone max kilkanaście.

Co do zdjęć zrobionych w ciągu dnia w "blind test" sądzę że nie odróżniłbyś tych z X od 12 Pro  

Jest mały progres gdy porównujemy zdjęcia w powiększeniu  1:1 ale na pewno bym tego przepaścią nie nazwał. 

Użytkownik maxwawa edytował ten post 31 października 2020 - 13:10

[sheepysheep]

Na 11. pro max wystarczy, że mam otwarte dwie apki, czy też strone internetową i jedną apkę, i już mi po chwili przeładowuję apkę. Co akurat przeszkadza, gdybym chciał się na szybko przełaczyć między nimi (a zdarza się, że jest to mile widziane i wręcz pożądane) - wtedy miszę od nowa się logować.
Tak że info o lepszym trzymaniu otwartych aplikacji w tle, to duży plus, jak dla mnie.

[Starzom]

w iPhonie X jakoś nie miałem nigdy żadnych problemów ani z płynnością ani z wyrzucaniem czy przeładowywaniem apek, chyba że by się ich otworzyło kilkadziesiąt, no ale jaki jest sens otwierania tylu aplikacji ? 

Widocznie miałem jakiś uszkodzony telefon bo na moim mogłem otworzyć może ze cztery aplikacje i już mi je przeładowywało.  Wiadomo - wszystko zależy co to za apki i ile "ważą". Dla mnie zmiana na plus.

[otuadiordna]

Dla osób zmieniających z xs i starszych aparat będzie ogromnym przeskokiem. Pozostałe rzeczy są bardzo podobne o ile oczywiście wasz obecny telefon rzeczywiście nie tnie się na każdym kroku. Inny kształt to kwestia osobista. Ja swojego xs użytkowałem z nałożonym etui. Widząc ze iPhone 12 urósł chciałem korzystać z niego bez pokrowca. Niestety długo nie wytrzymałem. Kupiłem cienkie silikonowe bo chwyt jest gorszy niż ten z poprzednich lat. Kwestia kanciastej bryły. Zreszta ja dość często mam mniej lub bardziej wilgotne dłonie które na tej płaskiej stalowej ramce łatwo się ślizgają wiec chwyty jest niepewny. A ja chciałbym korzyść z telefonu jedną ręką. Także ci którzy maja ip11 mogą jedynkę myśleć nad tym większym ekranem ale czy on ma dla was takie znaczenie? Jak ktoś chce coś rzeczywiście większego to już lepiej w maxa iść.

[El_Matador_2018]

Widocznie miałem jakiś uszkodzony telefon bo na moim mogłem otworzyć może ze cztery aplikacje i już mi je przeładowywało.  Wiadomo - wszystko zależy co to za apki i ile "ważą". Dla mnie zmiana na plus.

Widocznie tak. Mój X nie ma z tym problemu.

[randall86]

Chyba nie wiecie o czym mówicie. Telefon połączony w carplay (11 promax), wystarczy włączyć aparat i wysypuje się wszystko. Apple Music, mapy, yanosik.

[Molimo]

Chyba nie wiecie o czym mówicie. Telefon połączony w carplay (11 promax), wystarczy włączyć aparat i wysypuje się wszystko. Apple Music, mapy, yanosik.

Każdemu się sypie, MT nie istnieje nie mniej niektórzy skutecznie będą się upierać, że tak nie jest.

[gentelman]

Ktoś zmieniał z X'a?
Zastanawiam się czy warto, czy odczuje jakieś mega roznce...

[MC_]

Zalezy w czym.

[gentelman]

Pytam o taki ogólne wrażenia po przesiadce. Wiem że będzie turbo różnica pomiędzy zdjęciami ale może ktoś jeszcze ma jakieś uwagi względem właśnie X'a.

[maxwawa]

w codziennym typowym użytkowaniu różnice są znikome wręcz żadne.

obejrzyj np .tutaj https://www.youtube....h?v=3S6tHQX6S_4

Niektórzy muszą po prostu uzasadnić wydanie kasy na nowy

 

W dużym skrócie to zmianę odczuwa się w lepszych zdjęciach, video i stabilizacji.

Użytkownik maxwawa edytował ten post 01 listopada 2020 - 10:26

[MC_]

W codziennych zastosowaniach to pewnie największa roznica bedzie w trzymaniu aplikacji w tle.

[busaba]

No dokładnie.

Ciekawe, czy w pro przy 6GB RAM dalej wyrzuca z MT apki, szczególnie po użyciu trybu portretowego. Mógłby ktoś z posiadaczy PRO sprawdzić..

[3Dexpert]

Ktoś zmieniał z X'a?
Zastanawiam się czy warto, czy odczuje jakieś mega roznce...

Zrób sobie listę na czym Ci najbardziej zależy używając telefon. Czy to aparat, ekran, pojemność pamięci itd. Na pewno jeśli chodzi o X i 12 pro to różnic jest sporo, ale czy przełomowe? Ja zmieniam z Xs na 12 pro. Biorę pod uwagę aparat, większy ekran, 2x więcej pamięci, nowy kształt i mam nadzieję trochę lepszą baterię.  Argumentem finansowym jest fakt, że Xs jeszcze fajnie trzyma cenę i mogę go sprzedać za dobre pieniądze. Dokładam do 12 pro, odliczam VAT od nowego modelu i nie zrujnuje mnie to finansowo. Dwa lata minęły od zakupu Xs także wszystko w granicach rozsądku. Ale będąc szczerym to w tej decyzji 60% to jest chęć posiadania nowego gadżetu   
Udanych wyborów życzę.

[Molimo]

No dokładnie.

Ciekawe, czy w pro przy 6GB RAM dalej wyrzuca z MT apki, szczególnie po użyciu trybu portretowego. Mógłby ktoś z posiadaczy PRO sprawdzić..

Przy kilku aplikacjach w tle typu Spotify, YT, Safari, Mail i inne podstawowe nie wywala. To i tak postęp. Na Xs takiego komfortu nie było.