[_Artek_]

Hej
Głośno myślę o zakupie pierwszego iPada głównie jako "komputera na wakacje i do łóżka :D"

Jeszcze kilka lat temu powiedziałbym sam sobie "po co ci iPad przecież to samo możesz zrobić na iPhone" tylko że ostatnio coraz częściej mam tak że nie chce mi się już siedzieć na Macu ale generalnie to w łóżku bym coś jeszcze poczytał poklikał itd można zainwestować w iPhone'a z plusem ale to nie będzie ipad poza tym jak się z nim wychodzi na codzień to jest mało wygodne(miałem 7 plus) 
Brak iPada najbardziej odczuwam na wakacjach kiedy wieczorami czasem mam ochotę w coś pograć  albo coś obejrzeć na canal+

i teraz rozsądek wskazywałby zakup dokoksowanego ipada Air tzn celular 256GB ale przyzwyczaiłem się już do mniejszych ramek ekranu i face ID w 11 pro i niechciałbym się cofać więc co ipad pro 256GB celular 2018 byłby idealny ale już ciężko taki dostać poza tym o ile uważam że ktoś nas delikatnie mówiąc oszukuje z tym całym a12z o tyle jestem w stanie sobie wyobrazić 2 lata dłuższy okres aktualizacji dla. 11 pro 2020 

4699 jest jeszcze do przyjęcia ale 5199 za ipada to już dla mnie trochę za dużo i teraz pytanie minister zdrowia prawie odwołał nam wakacje więc brać ipada pro 2020 czy może czekać do czerwca/ września na naprawdę nowe ipady z nowymi bebechami i może z e-simem?   dzięki za pomoc. 

[Mikołaj Maciejko]

Skoro, jak piszesz, przyzwyczaiłeś się do mniejszych ramek, itd., to właściwie decyzję już w sercu podjąłeś. IPady 11” to naprawdę dobre urządzenia, nie ma żadnej różnicy w użytkowaniu między 2018 i 2020 (mam możliwość pracy na obu), wiec do Twoich zastosowań 2018 będzie dobrym wyborem. Nie wydaje mi się, żeby czekanie na nowe modele miało sens. Może i to A12X/Z, to faktycznie słaba sztuczka, ale na chwile obecną wsadzanie mocniejszego procka nie ma sensu. Niezależnie od zastosowań, a sprawdzałem również tłuste apki, jak LumaFusion czy Affinity Photo, nie ma nawet najmniejszych zacięć.

 

jesli jednak potencjalnie rozważasz wykorzystanie iPada w cięższych zastosowaniach, niż oglądanie filmów w łóżku, to zastanów się jednak nad modelem 2020 z 6GB RAM. Na chwile obecną nie daje to żadnego kopa, ale z biegiem czasu może się okazać istotne.

Użytkownik Mikołaj Maciejko edytował ten post 05 maja 2020 - 09:14

[WojtekWojtek]

Nowy ma "w podstawie 128GB" i to musi starczyć do rozrywki - to na prawdę sporo. Stąd 2020 jest konkurencyjny wobec 2018. Do tego mamy 6GB RAM i myślę, że to ma znacznie większy niż procesor wpływ na czas wsparcia i dostępność nowych funkcji. 

 

Ale - ja sobie kupiłem nowego Air, bo używam iPada właśnie do gazet, filmów i takich tam - uważam, że Pro to overkill. Wolę wydać na lepszego Macbooka. Córce kupiłem pro 2020, bo dla niej to główny komputer i zdecydowała nie wydajność, ale obecność USB-C - podłączanie pendrive i monitora - monitor przez przejściówkę z Lightning to zupełnie coś innego. Już po zakupie wyszło, że prawdziwym hitem jest pencil i możliwość odrabiania lekcji bez drukowania i skanowania.  Natomiast teściowi poleciłem iPad 7, bo to tylko tle czytania gazet (przy koronawirusie to strzał w 10 - dziadek nie musi latać codziennie do kiosku - na jedzenie poczeka, a na gazetę by nie dał rady ).

 

Podsumowując. Do rozrywki to iPad zwykły starczy, Air jest wersją lux, a Pro tylko wtedy, gdy pieniądze nie są czynnikiem (albo jest się iPad only, albo montuje filmy, albo poważniej rysuje).

[filu_]

A dobrze wyłapałem, że jest MBP w rezerwie? Wtedy jeszcze bardziej do mnie przemawia (i tak świetne) podsumowanie  z postu wyżej

Osobiście skłaniałbym się do Air, chociaż na korzyść Pro 2020 chyba przemawia to, że dłużej pożyje, chociaż nawet podstawowa wersja to overkill (zwłaszcza przy MBP). Z tym, że ramki dla mnie roli nie grają

[_Artek_]

u mnie pieniądze mają znaczenie ale jednak pro to lepszy ekran głośniki  usb c do tego ekran 120hz zastanawiałem się jednak czy w obecnej sytuacji z różnych względów nie warto poczekać do czerwca/września  na "nowego Aira" i wtedy wybrać nie wydaje mi się że w tym roku  pojedziemy na wakacje "jak zwykle" a nowy air może być chwilowo tańszy i lepszy od obecnego "pro"

A dobrze wyłapałem, że jest MBP w rezerwie? Wtedy jeszcze bardziej do mnie przemawia (i tak świetne) podsumowanie  z postu wyżej

Osobiście skłaniałbym się do Air, chociaż na korzyść Pro 2020 chyba przemawia to, że dłużej pożyje, chociaż nawet podstawowa wersja to overkill (zwłaszcza przy MBP). Z tym, że ramki dla mnie roli nie grają

W rezerwie jest MBP który po pandemii trzeba oddać do serwisu na wymianę klawiatury..... myślałem też o iPadzie pro bez celulara ze względu na cenę) ale robienie hotspota zeżre mi baterie w  iPhone. 

[Mikołaj Maciejko]

Jeśli możesz, to pewnie, ze poczekaj z wyborem, niemniej jednak, nie sądzę, żeby Apple pozwoliło sobie na wypuszczenie Aira mocniejszego, niż wciąż świeży Pro. Odnośnie hotspota, ostatecznie możesz ładować iPhone z iPada (choć nie próbowałem), ale ja na taką okoliczność mam mobilny router. Doplata do cellular, w moim przypadku, to byłby overkill. Router kosztował ułamek tej kwoty (zresztą miałem go już wcześniej), a przy okazji bez zbędnych sztuczek, może udostępnić internet także innym urządzeniom.

[sevecc]

Nowy ma "w podstawie 128GB" i to musi starczyć do rozrywki - to na prawdę sporo. Stąd 2020 jest konkurencyjny wobec 2018. Do tego mamy 6GB RAM i myślę, że to ma znacznie większy niż procesor wpływ na czas wsparcia i dostępność nowych funkcji. 

 

Ale - ja sobie kupiłem nowego Air, bo używam iPada właśnie do gazet, filmów i takich tam - uważam, że Pro to overkill. Wolę wydać na lepszego Macbooka. Córce kupiłem pro 2020, bo dla niej to główny komputer i zdecydowała nie wydajność, ale obecność USB-C - podłączanie pendrive i monitora - monitor przez przejściówkę z Lightning to zupełnie coś innego. Już po zakupie wyszło, że prawdziwym hitem jest pencil i możliwość odrabiania lekcji bez drukowania i skanowania.  Natomiast teściowi poleciłem iPad 7, bo to tylko tle czytania gazet (przy koronawirusie to strzał w 10 - dziadek nie musi latać codziennie do kiosku - na jedzenie poczeka, a na gazetę by nie dał rady ).

 

Podsumowując. Do rozrywki to iPad zwykły starczy, Air jest wersją lux, a Pro tylko wtedy, gdy pieniądze nie są czynnikiem (albo jest się iPad only, albo montuje filmy, albo poważniej rysuje).

 

Ja wysłużonego już Aira 2 wymieniłem właśnie jakiś czasu temu na iPada 10.2 7 gen. 

Do Netflix, YouTube, safari, do grania - uważam, że w zupełności wystarczy. Wszystko działa płynnie i bardzo dobrze. 

Jedyne na co mógłbym ponarzekać to trochę słabe głośniki.

[_Artek_]

Jeśli możesz, to pewnie, ze poczekaj z wyborem, niemniej jednak, nie sądzę, żeby Apple pozwoliło sobie na wypuszczenie Aira mocniejszego, niż wciąż świeży Pro. Odnośnie hotspota, ostatecznie możesz ładować iPhone z iPada (choć nie próbowałem), ale ja na taką okoliczność mam mobilny router. Doplata do cellular, w moim przypadku, to byłby overkill. Router kosztował ułamek tej kwoty (zresztą miałem go już wcześniej), a przy okazji bez zbędnych sztuczek, może udostępnić internet także innym urządzeniom.

Kolejne urządzenie w plecaku..... nie jestem fanem

[filu_]

To drenowanie baterii z iPhone.... zdarza mi się korzystać na iPad mini z udostępnionego neta. Jakichś pro-testów nie robiłem ale do zwykłego przeglądania stron nie zauważyłem strasznego drenażu. Fakt, że nie przeglądam w ten sposób neta godzinami. Wydaje mi się jednak, że żre mniej niż przeglądanie neta na iPhone (ekran). Jeśli masz już w plecaku powerbank, to problem jest raczej pomijalny.

[_Artek_]

chyba kupie podstawę pro 2020 z celularem nie wiem tylko czy teraz czy jak polski rząd opanuje pandemię słyszałem różne historie odnośnie dostarczania paczek rzucania nimi zostawiania gdziekolwiek itd....... 

[filu_]

Kupowałem niedawno i w krajowym sklepie (monitor) i od Tima Cooka (mac mini) i nie było problemu - wszystko było całe, a dostawa o Apple naprawdę bezpiecznie zapakowana.

Edyta: nie rzucają pewnie bardziej niż zwykle

Przez USB-c to i pewnie naładujesz iPhone z iPada i net być może udostępnisz....

Użytkownik filu_ edytował ten post 05 maja 2020 - 11:20

[Mikołaj Maciejko]

chyba kupie podstawę pro 2020 z celularem nie wiem tylko czy teraz czy jak polski rząd opanuje pandemię słyszałem różne historie odnośnie dostarczania paczek rzucania nimi zostawiania gdziekolwiek itd....... 

eeee tam. Przesyłki działają tak samo, jak wcześniej. Jak mają rzucić, to rzucą niezależnie od wirusa. Ale odbierałem ostatnio kilka różnych paczek, w tym iPada i dotarł w jednym kawałku.

[landr]

Teraz wszystkie ipady wifi+cell, mają eSIM..

[_Artek_]

Już? nie wiedziałem 

[winmaciek]

Tak. Na załączonej stronie jest tabelka z dostępnością eSIM. https://www.apple.co.../ipad/cellular/

[_Artek_]

czyli jak przejdę na orange flex to np mając karte fizyczną w iphone będę mógł ją podpiąć pod. e-sim w iPadzie dobrze kombinuje? kurde już miałem klikać i w ten sam dzień zapowiedzieli wwdc i nie wiem czy klikać czy czekać

[winmaciek]

Tak, za odpłatą 5 PLN na miesiąc. 

[_Artek_]

Chodzi za mną ten stary nowy ipad pro ale ta zagrywka z a12z mi się nie podoba  i myśle czy nie poczekać do czerwca/września....... poza tym wkurzają mnie ciepłe ekrany i boje się że iPada też c ciepłym wylosuje...... 

[krzysztofsds]

Chodzi za mną ten stary nowy ipad pro ale ta zagrywka z a12z mi się nie podoba  i myśle czy nie poczekać do czerwca/września....... poza tym wkurzają mnie ciepłe ekrany i boje się że iPada też c ciepłym wylosuje...... 

Ty gorzej jak baba podczas okresu  

[_Artek_]

fakt w zabawkach za taką kasę wkurza mnie każda pierdoła mam jak Jobs nic z tym nie zrobie

[Mikołaj Maciejko]

Chłopie, chcesz, to czekaj, nie wiem, w jaki sposób miałoby cię to uchronić przed niepasującym do koloru garnituru odcieniem wyświetlacza, ale to już twoja sprawa. Jeśli masz jeszcze jakieś pytania techniczne, to chętnie, w miarę możliwości pomogę, ale twoje szarpanie w duszy nie jest szczególnie pasjonujące.