Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Jakie programy do tłumaczeń aplikacji ?


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
6 odpowiedzi w tym temacie

#1 PanJarek

PanJarek
  • 4 postów

Napisano 12 października 2019 - 15:31

Witam,
Proszę o radę/pomoc. Zajmuję się tłumaczeniami (studiowałem jednak telekomunikację). Firma zagraniczna tworząca aplikacje na iOS zaproponowała mi tłumaczenia ich aplikacji. Zakładam, że będę potrzebował odpowiednie narzędzia, w których będę mógł modyfikować język. Proszę o wskazówki w jakich programach mógłbym dokonywać tłumaczeń aplikacji, może jakiś link do poradnika. Z góry bardzo dziękuję.


#2 Mikołaj Maciejko

Mikołaj Maciejko

  • 4 945 postów
  • Płeć:

Napisano 12 października 2019 - 15:45

Zacznij od tego, żeby ustalić z tą firmą, w jakiej formie ona chce otrzymywać te tłumaczenia. Potem dobierzesz narzędzie.

Użytkownik Mikołaj Maciejko edytował ten post 12 października 2019 - 15:46


#3 PanJarek

PanJarek
  • 4 postów

Napisano 12 października 2019 - 16:23

Zacznij od tego, żeby ustalić z tą firmą, w jakiej formie ona chce otrzymywać te tłumaczenia. Potem dobierzesz narzędzie.

Ustalić z firmą w jakiej firmie chce otrzymywać tłumaczenia? Nie rozumiem. Firma tworząca aplikacje chce mnie zatrudnić, bo jestem niezłym tłumaczem na umowę o dzieło albo zlecenie. W przyszłym tygodniu na ten temat porozmawiamy, więc chciałem przygotować się. Zastanawiam się, czy moja wiedza informatyczna z czasów studiowania wystarczy. Nie wiem dokładnie jak takie tłumaczenia wyglądają. Mam wrażenie, że nie otrzymam plik tekstowy do tłumaczeń tylko gotową aplikację na iOS, w którym zawarty tekst będę musiał odpowiednio zmodyfikować/przetłumaczyć na inne języki. Może mam mylne wyobrażenie, proszę więc o wytłumaczenie, żebym nie wygłupił się na rozmowie.


Widzę, że tekst był edytowane nie w jakiej "firmie" a "formie". OK., teraz rozumiem. No właśnie to być może będzie punkt kulminacyjny. Zakładam, że nie będzie to plik tekstowy, więc dlatego pytam o narzędzia.



#4 Migotka

Migotka
  • 30 postów

Napisano 12 października 2019 - 21:50

Ja bym nie zakładała ;)

Lepiej dopytać, ponieważ tłumacz najczęściej nie potrzebuje przy okazji być programistą. Tekst może zostać zaimplementowany inaczej niż wprowadzanie go krok po kroku do aplikacji.



#5 cronopioverde

cronopioverde

    ¿Le gusta este jardin?

  • 3 838 postów
  • Płeć:
  • Skądprzytuptał nocą jeż?

Napisano 12 października 2019 - 22:46

Jeżeli dostaniesz tekst w stringach, to nawet TextEdit Ci wystarczy (czy tam Notepad na innym niż macOS systemie), żeby go w takiej samej formie odesłać. Poleciłbym jednak w takim wypadku jakiś bardziej rozgarnięty edytor, z rozpoznawaniem i wyróżnianiem składni.

 

Tym niemniej, niezbędne jest podpatrywanie na kontekst, w jakim zadany tekst ma być umieszczony w aplikacji, żeby uniknąć baboli, których niekiedy nie ustrzegło się samo Apple: iOS 12 > Drukowanie i zakres stron („Range”) przetłumaczony jako „Kuchenka”, albo „Głośność”, czyli „Volume” w Narzędziu Dyskowym macOS któregoś – całe szczęście na etapie bet.

 

A gdybyś dostał cały source code (zależy od tej zlecającej firmy, choć wątpię w aż taką otwartość w stosunku do tłumacza), to najidealniej mieć po prostu macOS i Xcode, mimo wszystkich jego niedociągnięć.

 

Wytyczne apple’owskie co do lokalizacji są tutaj, wraz z dokumentacją. Zalecam lekturę przed rozmową w celu wyklarowania obrazu całokształtu.


Po pierwsze: na priv mogę zbereźne żarty poopowiadać, pomagam na forum.

Po drugie: brak mojej odpowiedzi na łamaną polszczyznę to wybór purysty. Z tym się nie walczy.
Po trzecie: postawy roszczeniowe zostawiamy dla BOK.
Zmian traffic lights nie przewiduję…


#6 PanJarek

PanJarek
  • 4 postów

Napisano 13 października 2019 - 05:38

Wszystkim baaaardzo dziękuję. Właśnie takie informacje potrzebowałem. Życzę miłej niedzieli.



#7 cronopioverde

cronopioverde

    ¿Le gusta este jardin?

  • 3 838 postów
  • Płeć:
  • Skądprzytuptał nocą jeż?

Napisano 13 października 2019 - 18:03

„[…] takich informacji […]”. Czasownik „potrzebować” łączy się z dopełniaczem (nie sądziłem, że takie rzeczy będę musiał tłumaczowi tłumaczyć).  ;)

EOT.

 

Skoro OP usatysfakcjonowany, to zamykam.


  • Gregory lubi to

Po pierwsze: na priv mogę zbereźne żarty poopowiadać, pomagam na forum.

Po drugie: brak mojej odpowiedzi na łamaną polszczyznę to wybór purysty. Z tym się nie walczy.
Po trzecie: postawy roszczeniowe zostawiamy dla BOK.
Zmian traffic lights nie przewiduję…





Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych