Jakiś czas temu telefon upadł mi tak nieszczęśnie, że zbiła się szybka, jednak mimo wad wizualnych wszystko sprawnie działało, aż jakiś czas temu podczas korzystania z telefony siadł dotyk, ekran chwilę na minimalnie ściemniał i pojawiły się pasy widoczne na zdjęciu. Rozkręciłam, sprawdziłam czy przyadkiem nie odpięły się taśmy w następstwie upadku, ale to nie to. I teraz: Jest sens zamawiać nowy regenerowany wyświetlacz (np. taki https://www.4gsm.pl/product-pol-39194-Wyswietlacz-APPLE-iPhone-7-Czarny-Grade-A-Regenerowany-LCD-Oryginalny.htmlczy) raczej coś się przepaliło w układzie touch ic? Dodam, że od dłuższego już czasu telefon strasznie się przegrzewał podczas użytkowania, wręcz parzył.
Póki co przez najbliższy tydzień nie mam możliwości wybrania się do jakiegokolwiek serwisu, by chociażby podpiąć inny wyświetlacz i sprawdzić, dlatego też pytam co jest bardziej prawdopodobne i czy jest sens czekać