[filu_]

Cześć,

Zastanawiam się nad zakupem iPada. Budżet max 2500. Zastosowanie:
-internet,
-poczta,
-ebooki,
-może jakaś amatorska obróbka zdjęć,
-notatki.

Filmów raczej nie oglądam ale może posiadając tablet znajdę dla niego dodatkowe zastosowania.

Podstawowe potrzeby zaspokaja mi iphone SE: telefon, mail, nawigacja, apki bankowe. Ale czasami chciałoby się poczytać czy sprawdzić mapę na dużym ekranie.

Ważne byłoby:
-żywotność sprzętu czyli wsparcie i jako taka responsywność za kilka lat;
-raczej więcej niż mniej pamięci bo o ile fotki trzaskałbym dalej iphonem, o tyle wolałbym je trzymać na ipadzie, poza tym miejsce na aplikacje, ebooki, muzykę ew. filmy.

Ze względu na rozmiar i wagę pasowałby mi ipad 4 mini ale to sprzęt nienowy i pytanie jak długo pociągnie bo nie stać mnie na wymianę sprzętu co 2-3 lata.

Ipad 2018 - większy i cięższy ale nowszy i obsłuży Pena jakby mi się zachciało pisać odręcznie.

Ipad Pro 9,7 refurb - większy i cięższy od mini, równie stary ale i piórko obsłuży i bebechy chyba mocniejsze. Minus - w sprzedaży jest tylko 32 GB co jest śmiesznie mało (tyle mam na iphone ale to mało nawet jak na telefon).

Zastanawiam się nad wersją LTE, bo dość często będę korzystał poza wifi a routowanie z SE jakoś mnie nie przekonuje - po co w „terenie” rozładowywać dwa urządzenia?

Proszę o jakieś sugestie i pomoc w wyborze.

[filu_]

.... czy poczekać na ipada mini 5?

[Zireael]

Chyba lepiej poczekać, nowe modele mogą być już w marcu (nie tylko Mini, ale też "zwykły" iPad ma być odświeżony). Może być tak, że w prawie tych samych pieniądzach kupisz "świeży" sprzęt . Na razie nie ma sensu przepłacać, a nawet jeśli po wyjściu nowych modeli dalej będziesz rozważał starsze, to po prostu kupisz je taniej .

[filu_]

Dziękuję Zireael,

 

faktycznie nie ma co się spinać, poczekam. Mini 4 najbardziej mi "leży" gabarytowo, bo SE jest idealny do dzwonienia, maili i awaryjnych spraw, a i tak najchętniej pracuję na blaszaku. Taki odświeżony model powinien być w sam raz

[emaxx]

.... czy poczekać na ipada mini 5?

 

Jakiej ceny można się spodziewać? Też jestem zainteresowany ale nie wiem czy jest sens czekać. 

[filu_]

Hej, z tego co widziałem w necie, to piszą o 330 $. Ma się rzekomo pojawić w marcu - kwietniu albo pierwszej połowie roku - w zależności od źródła plotek

[filu_]

https://www.google.p...a-ceny.html/amp
Jeeeeeest!

[filu_]

Pytanie filozoficzne:
- 64 GB LTE
- 256 GB WiFi

Inne opcje cenowe nie wchodzą w grę.

LTE fajny ale jednak raczej sporadycznie będę korzystał i szkoda mi opłacać drugą kartę. Chyba że wezmę Aero2 za free i w razie „W” dokupię neta. Minus - mało pamięci.

WiFi - kilka razy w roku wyjdę poza zasięg, mógłbym od biedy udostępnić połączenie z SE. Bateria ponoć leci ale mam plecki z baterią w razie czego. Za niewielką dopłatą względem LTE mam full pamięci.

Ktoś dopomoże?

[winmaciek]

A do czego chcesz używać?

[filu_]

Poczta, www, e-book.
Filmy może bym zaczął oglądać ale raczej zrzucone z dysku czy przez miniDLNA. Czasami YT.
Jakieś notatki, planner.
Może zdjęcia bym zrzucał z SE.
Nie gram.
W zasadzie głównie w zasięgu WiFi.
Awaryjnie routowanie neta z SE tylko tu boję się o baterię na telefonie.

[Regiss]

Do tego 64GB wystarczy. Chociaż ja bym brał wifi 256. Doraźnie zawsze można hot spota z telefonu postawić.

Użytkownik Regiss edytował ten post 27 marca 2019 - 19:23

[filu_]

Dzięki Regiss

No właśnie tak myślę:
siedzę sobie w parku i nagle "plum" -przyszedł mail na SE. Nie chce mi się dziubać na telefonie więc wyciągam tablet i udostępniam Wifi na tablet - trochę słabo....

Z drugiej strony darmowe Aero2 to też żadne on-line z tym captcha...
Siedzę w parku, plum, wyciągam tablet i wpisuję captcha
Chociaż z 10 lat nie uzywałem to nie wiem - może ktoś oświeci

Opłacam vikinga na telefon, drugą kartę na internet domowy i trzeciej już za bardzo nie chcę

[winmaciek]

Podpowiem, że modem w iPadzie to fajna sprawa, gdy się jedzie na wakacje. Można kupić lokalną kartę i wsadzić do iPada. Zalety takiego rozwiązania są dwie. Po pierwsze, można udostępnić internet reszcie rodziny i nie będzie miało to tak zabójczego efektu dla baterii. Po drugie, wsadzenie „obcej” karty SIM może rozregulował iMessage - w przypadku używania iPada nie ma tego problemu. Bonusem jest też GPS, którego nie ma w wersji WiFi.
Podobnie jak @regiss przychylam się do 64 GB LTE.

[filu_]

@wimaciek
Dzięki za opinię. Za nawigację robi mi SE (a używam codziennie ze względu na trafic), więc w iPadzie GPS to nie priorytet.

Można też ratować się przenośnym routerem za 300 PLN. Na papierze trzymają ok. 8 godzin.

Bawię się teraz starym iPadem żony z netem udostępnionym z iPhone.

Mętlik mam straszny

[filu_]

Mam jeszcze pytanie:
bawiąc się wczoraj ipadem żony zauważyłem, że najpierw połączył się z hotspotem z jej telefonu. Włączyłem to sam z poziomu tabletu, zupełnie nieświadomie, żona też zdziwiona, bo jej telefon w innym pokoju i włącza sam hotspota.

W sumie to fajny patent, bo albo można na stałe się sparować i być na ipadzie wifi non-stop on-line (teoretycznie bo w praktyce bez sensu) albo szybko łączyć się na żądanie.

A czy można ustawić jakąś synchronizację okresową urządzeń (a’la fetch w mailu)? System raczej nie ma tej oppcji ale jakaś aplikacja?

[kris2k]

Miałem iPada z modemem 64GB, teraz posiadam zwykłego wi-fi 32GB. I również IPhone SE. Dość często korzystam z hot-spota z iphona. Z mojego punktu widzenia w chwili obecnej nie dopłacałbym ani do wersji z modemem ani do większej pamięci. 32 GB wystarcza i na aplikacje, i na filmy, o ebookach nie wspominając. Od zdjęć jest chmura i imac. IPhone jeśli masz uruchomiony handoff idealnie komunikuje się z iPadem, wiadomości, maile, safari - wszystko co na iPhonie masz tak samo na iPadzie. Przychodzi SMS- odpisujesz z iPada. Hotspotu nie musisz włączać w iPhonie za każdym razem, wystarczy ze wyjmiesz iPada, wejdziesz w wi-fi i automatycznie będziesz hotspot z iphona widział. Wystarczy kliknąć połącz i po sprawie.
Owszem możesz na wersji lte wsadzić jakiegoś prepaida, ale to się sprawdzało w czasach gdy pakiet internetu w abonamencie był skromny i szkoda go było zużywać, taniej wychodziło właśnie kupić prepaida. Lte sprawdziłby się również gdybys go używał gdzieś gdzie nie ma ani sieci wi-fi ani gdzie nie zabierasz iphona. Ale jakoś trudno mi sobie wyobrazić taką sytuację.

[filu_]

@kris2k

 

Bardzo Ci dziękuję za obszerny wpis, właśnie takich informacji praktycznych mi było trzeba. Instant hotspot to bardzo fajna funkcja, którą przez przypadek odkryliśmy wczoraj

 

32 GB to trochę maławo, trzymam trochę zdjęć i filmików na telefonie "by się pochwalić" i co jakiś czas robię selekcję; zdjęcia trzymam faktycznie na blaszaku, chmurom jakoś nie ufam, poza tym za dużo tego. Na iCloud trzymam tylko backupy, zdjęcia wrzucałem na Dropbox. Jak wrzucę jakąś nawigację z mapami off-line, to już miejsca brakuje, mam też trochę muzyki off-line. Na szczęście jest tylko wersja 64 i 256 GB.

 

Nigdy nie miałem tabletu, sporadycznie pożyczałem od żony iPada do www, zawsze też zabieramy na urlop, żeby mieć neta na większym ekranie. Na swoim iPadzie chciałem zrzucać zdjęcia z SE w czasie urlopu ale może faktycznie mając dwa urządzenia trzeba będzie pomyśleć o chmurze, może i rodzinnej, bo jak doczytałem, można korzystać z aplikacji a ja sporo płatnych już pobrałem.

 

 

 

Co do prepaida to od paru lat unikam cyrografów i dobrze mi z tym

 

Raz jeszcze dziękuję za bardzo użyteczne informacje.

 

Pozdrawiam

[kris2k]

Co do pamięci i tego ile dany użytkownik jej potrzebuje i jak ją zagospodarowuje to oczywiście indywidualna kwestia. Ja jedynie opisywałem swój punkt widzenia i moje potrzeby w tym względzie.

Chmura rodzinna to super sprawa. Nawet jeśli wystarczy Ci darmowe 5GB i nie będziesz chciał wykupować większej przestrzeni dyskowej to możliwość dzielenia zakupionych aplikacji przez współużytkowników jest już warta jej aktywowania. Poza tym dostęp do zdjęć, przykład: jesteś gdzieś na wyjeździe, robisz fotki, a Twoi najbliżsi mogą je od razu oglądać. 

Jeśli zaś chodzi o całościowy backup zdjęć to korzystam z darmowej przestrzeni w google photos, na icloud trzymam zaś tylko te najbardziej aktualne, pomimo że posiadam wykupiony pakiet 200GB. Polecam gorąco takie rozwiązanie.

Ipad i iPone SE doskonale się uzupełniają, ja bardzo cenię sobie wygodę takiego rozwiązania w postaci małego telefonu który wrzucasz do kieszeni i zapominasz że coś w niej nosisz, jednocześnie dającego to samo co więksi bracia jeśli chodzi o użyteczność czy też szybkość działania, i tabletu z dużym ekranem do komfortowej konsumpcji treści. Duet idealny.

[winmaciek]

A ja nie polecam - darmowe Google Photos, pomijając kwestie prywatności, skaluje foty w dół. Poza tym, jak się trzyma wszystkie zdjęcia w iCloud, to daje się pole do działania systemowi w temacie wspomnień, twarzy itp. (iOS ma trudniej niż Google Photos, bo to jest obrabiane lokalnie).

[filu_]

Dla mnie Google to Umbrella Corporation

Biorę 64 GB WiFi. Zdjęcia i tak finalnie zgrywam na blaszak, mam tam multimedia. Na SE/iPad/cloudzie będą tylko bieżące pliki typu foty/filmy z ostatniej wycieczki, muza, kilka filmów.

Bardzo Wam dziękuję za pomoc w wyborze

Ps. Lada moment żona będzie wymieniać swego staruszka na nowego mini, więc ew. będzie pole do kotekty

Pozdrawiam

[kris2k]

Niestety, w icloud problemem jest ograniczona przestrzeń. Ja swoje zdjęcia trzymam na komputerze, ale w razie ,,W” mam ten komfort psychiczny ze w chmurze mam kopie. W iCloud również trzymam jednak wszystkich nie da rady zmieścić.

[filu_]

Jeszcze jedno pytanie - czy bawił się ktoś rysikiem do notatek odręcznych? Nie chodzi mi o ApplPen, bo to byłby przerost formy nad treścią - nie jestem grafikiem i nie wydam 400 zł za coś, czego nie potrzebuję. Chodzi o zwykły rysik....

[filu_]

Hmmm:
https://m.youtube.co...h?v=rIRLB3ryvnM

[mico11]

Słuchajcie a touchid to jest stare touchid z fizycznym guzikiem jak iPhone 6 czy to nowsze dotykowe? Chodzi mi o mini 5

Użytkownik mico11 edytował ten post 30 marca 2019 - 10:17

[filu_]

A jak działa zrzut zdjęć na iCloud? Walę foty na SE, via iCloud mam je też na iPadzie. Powiedzmy, że wykupiłem 50 GB. SE już pełna pamięć, daję opcję miniatury - i co dalej? Jak to działa?