[Jarek Owczarenko]

Witam,  od 2 tygodni mam Iphona X i zauważyłem, że przy ramkach na wyświetlaczu wystepuja drobne przebarwienia. Jest to naprawdę slabo widoczne i można to zauważyć wyłącznie jak wyświetlane są białe treści, natomiast nurtuje mnie to. Czy to jest normalne? Wyświetlacz, który miał być taka rewelacją nie do końca mnie przekonuje. Tak jak mówie, trzeba sie mocno przypatrzec żeby to zauważyc, ale no ja to widzę, pytanie czy  X juz tak ma czy podlega to reklamacji/rękojmi? Pamietam, że keidys ogladałem jakis filmik na yt, z serii applenayoutube i ten temat był  tam chyba poruszany, ale nie moge teraz tego odszukać. Co myślicie? 

Edited by Jarek Owczarenko, 18 December 2018 - 10:16.

[Regiss]

Jak masz gdzieś blisko to podjedź do najbliższego serwisu i Ci powiedzą czy kwalifikuje się na wymianę. Mnie by coś takiego drażniło i domagał bym się wymiany wyświetlacza.

[Jarek Owczarenko]

Jak masz gdzieś blisko to podjedź do najbliższego serwisu i Ci powiedzą czy kwalifikuje się na wymianę. Mnie by coś takiego drażniło i domagał bym się wymiany wyświetlacza.

Mam blisko, ale nie ufam im. Często im się po prostu nie chce pracować i zbywają klienta byle tylko nie wypisywać reklamacji. Kiedyś poszedłem z iphonem 7 przycisk podgłaśniania był krzywy/zapadnięty i mi powiedzieli, że to wada kosmetyczna i nie uwzględnią reklamacji, mimo to oddałem i telefon wymieniony na nowy... Mowa o iDream.

[Jarek Owczarenko]

Ok, przejrzałem cały temat o iphonie x i widzę , że problem jest powszechny. To o czym pisałem to zaróżowienie wyświetlacza w okolicach ramek. Pytanie, czy jest sens to reklamować, czy apple to uwzględni?

[Zireael]

Myślę, że tak, sama kiedyś wysyłałam swojego do serwisu z powodu zaróżowień i nierównomiernych szarości i bez problemu wymienili wyświetlacz .

[Jarek Owczarenko]

Myślę, że tak, sama kiedyś wysyłałam swojego do serwisu z powodu zaróżowień i nierównomiernych szarości i bez problemu wymienili wyświetlacz .

Po jakim czasie od zakupu reklamowałaś ? Wiesz wolałbym żeby mi nie rozkręcali telefonu, który ma niecały miesiąctylko wymienili na nówkę. 

[kristof461]

Skoro było tyle przypadków to raczej nie licz na "nówkę" tylko w razie co na refurba o ile nie wymienią samego wyświetlacza. Zresztą po co się zastanawiać. Albo ci przeszkadza i chcesz żeby naprawili albo olewasz i tyle. Pamiętaj tylko że im dłużej do używasz tym większa szansa że go uszkodzisz. A jak uszkodzisz to możesz zapomnieć o naprawie. Może nie zawsze ale duża szansa że odrzucą. 

[Jarek Owczarenko]

Przeszkadza bo nie po to płace 4200 zł żeby mieć jakies niedoskonałości w ekranie, który miał być wow. Bardzo mnie irytuje natomiast fakt, że moją nówke sztukę albo rozkręcą albo dadzą refurba, który jest mimo wszystko produktem gorszym niż retail unit. Cóż, po nowym roku lecę do iDream. Na amrginesie dodam, że nigdy tak często nie oddawałem do serwisu telefonów jak w przypadku Apple, 7 była 3 razy w ciągu 2 lat, za każdym razem refurb...

[Zireael]

Po jakim czasie od zakupu reklamowałaś ? Wiesz wolałbym żeby mi nie rozkręcali telefonu, który ma niecały miesiąctylko wymienili na nówkę. 

1,5 miesiąca. Nie mam żadnego problemu z tym, że mój telefon był rozkręcany, bo telefon trafił do autoryzowanego serwisu - przynajmniej nie muszę w ciemności patrzeć na szaro-zielone pasy zamiast ładnej szarości . Teraz też nie jest do końca idealnie, ale to już aż tak nie razi w oczy i mogę spokojnie cieszyć się telefonem  .

Edited by Zireael, 21 December 2018 - 15:55.

[meg]

widze, ze nadal pokutuje mit o tym, że refurb to gorszy produkt....

[Jarek Owczarenko]

widze, ze nadal pokutuje mit o tym, że refurb to gorszy produkt....

A tak nie jest? Rok temu dostałem refurba 7, to po 2 tygodniach przycisk podgłaśniania się zapadł , oczywiście znowu wymienili, niby wszystko dzialało,  ale jasność wyswietlacza była mniejsza niż sklepowa nówka, kolor mate black też był w innym odcieniu, klik przycisków tez był gorszy niz w retail unit.

[winmaciek]

Generalnie nie, musiałeś chyba dostać jakiś trefne egzemplarze.

[meg]

Ja przerobiłam już wiele refurbow i z żadnym nigdy nie miałam problemu. Za to z pudelkowymi egzemplarzami wielokrotnie....