Mikołaj Maciejko spadek poziomu naładowania na poziomie 10% przez noc w ogóle nie jest normalny, bo raz że specjalnie wyłączyłem odświeżanie w tle, a dwa że z aktywnym odświeżaniem na iOS10 ten spadek był rzędu 2-3% i to na teoretycznie gorszej baterii, która kwalifikowała się do darmowej wymiany 
Albo autoryzowany serwis wstawił mi tani, chiński zamiennik... albo iOS12 ma skopane zarządzanie zużyciem energii - zdecydowanie obstawiam to drugie 
I tak, zgadzam się, że te sto-parę złotych za wymianę baterii to naprawdę niedużo, tylko co z tego, skoro to nic nie zmieni, bo zużyciu energii winny jest iOS?
Jeśli mam używać 6Sa jeszcze rok lub dwa, to wolę zdobyć nowy egzemplarz z iOS10 i to w nim wymienić baterię (ofc bez gratisowej aktualizacji)
Zwiększona wydajność na iOS12, którą tak mocno reklamowało Apple nie wzięła się znikąd - moim zdaniem podzespoły zostały lekko podkręcone, co przełożyło się na większe zużycie energii. Nowsze modele z energooszczędnymi czterordzeniowymi chipami świetnie sobie z tym radzą, ale na starszych to potrafi być bolesne.
Zobacz - tu masz porównanie iOS12 vs 10, jakich wiele jest w sieci: zwróć uwagę ile procent baterii mają iPhony po zakończeniu speed-testu (oba zaczynają ze 100%)
https://www.youtube.com/ watch?v=Ia-hdRX3LAo&t=291s
// trzeba usunąć spację z linka, bo z jakiegoś powodu nie można linkować do youtube 
Użytkownik Szaden edytował ten post 24 października 2018 - 00:21