Mam iPada Air 2. Sprzęt ma już prawie dwa i pół roku więc bateria jest zużyta i się do tego przyzwyczaiłem że za długo bez ładowania nie pokorzystam. Ale od mniej więcej dwóch tygodni wyłącza się nawet gdy jest podpięty pod ładowarkę. Przykład. Korzystam z niego przez godzinę, czy dwie. Wszystko gra. Odkładam na szafkę, rano jest wyłączony i się ładuje. Czasem kombinacja klawiszy power + home go obudzi, czasem nie i trzeba czekać aż sam zaskoczy.
Czy to kwestia całkowitej śmierci baterii czy może raczej software? To się zbiegło z premierą iOS 12.