iPhone XR – opinie i wrażenia.
#451
Napisano 25 listopada 2018 - 23:32
#452
Napisano 26 listopada 2018 - 07:25
#453
Napisano 26 listopada 2018 - 09:03
Plusy - sterowanie gestami sprawia, że telefon wydanie się bardzo szybki, wielkość znacznie bardziej mi pasuje niż plusa. Face ID działa idealnie, także w samochodzie (w uchwycie). Fajne jest to, że powiadomienia na zablokowanym mam bez treści, a jak spojrzę to od razu się odkrywają. Super bateria, choć i przy plusie nie narzekałem, super aparat i ekran, że mucha nie siada (na moje oko, bo córka widzi piksele). Mam wrażenie że lepsze są głośniki i słuchawka.
Wady: okazuje się, że 8 chwytałem za bródkę, której tu nie ma i przy korzystaniu z telefonu przyzwyczaić się muszę do innego trzymania. Klawiatura jest węższa. Nie brakuje mi córce touch ale czuję brak trybu poziomego!
Zaznaczę, że zmiana nie była motywowana chęcią wymiany 8 plus, tylko innymi czynnikami.
#454
Napisano 26 listopada 2018 - 12:29
Nie brakuje mi córce touch ale czuję brak trybu poziomego!
Nie rozumiem.
Pro 2012, 14 Pro
#455
Napisano 26 listopada 2018 - 14:31
Nie brakuje mu 3D Touch ale brakuje widoku landscape.Nie rozumiem.
iPhone 12 mini iPhone 5s iPad 8 th HomePod mini
#456
Napisano 26 listopada 2018 - 15:20
Większy, cięższy, grubszy, brzydszy, z aluminiową ramką i gorszym ekranem - to są rzeczy, z którymi obcuję na codzień. Wolę też dwa obiektywy, niż jeden, nawet jeśli matryca w Xr jest trochę lepsza....rozczarował bo? Za gruba,chuda,cycki nie takie...
Generalnie uważam, że żaden z obecnie oferowanych ajfonów nie jest wart tych pieniędzy, ale po 10 latach egzystencji w tym systemie, musiałem (z bólem) wybrać mniejsze zło.
#457
Napisano 26 listopada 2018 - 18:16
Nie brakuje mu 3D Touch ale brakuje widoku landscape.
Dzięki za rozszyfrowanie Oczywiście o to chodziło.
#458
Napisano 29 listopada 2018 - 09:41
Jedyna rzecz dla której zakupił bym iPhone Xr kosztem X, to aparat. No może jeszcze kolor niebieski, bo czerń i biel mi się definitywnie znudziłą przez ostatnie10 lat
#459
Napisano 29 listopada 2018 - 10:15
Jedyna rzecz dla której zakupił bym iPhone Xr kosztem X, to aparat. No może jeszcze kolor niebieski, bo czerń i biel mi się definitywnie znudziłą przez ostatnie10 lat
Robiłem domowe porównania aparatu z 8Plus i Xr - jedno jest pewne - Xr ma szerszy kąt widzenia głównego aparatu. Poza tym zdjęcia z Xr mają mniej wypalone światła (ten smart HDR działa) mimo, że ogólnie są jaśniejsze. Natomiast przy oglądaniu w powiększeniu nie zauważyłem dużych różnic w szumach lub detalach - z bliska i tu i tu mamy efekt malowanki. Ogólnie fotka z Xr jest żywsza, bardziej ooomph! Czy to dobre? nie mam pewności, ponieważ jak robię zdjęcie w mieszkaniu wieczorem, to nie spodziewam się, że będzie wyglądało jak w południe. Subiektywnie odczuwam lepszą stabilizację wideo. Dyskusyjny jest tryb portretowy - niby działa nieźle, ale portret szerokim obiektywem nie wygląda najkorzystniej w przypadku osób posiadających nos
#460
Napisano 29 listopada 2018 - 12:03
"...ale czuję brak trybu poziomego!"
Przecież XR obsługuje ten tryb: "Like the XS Max, the XR supports the Plus' higher-density app views in landscape." - https://arstechnica....-and-iphone-xr/
Osobiście bawiłem się XR'em i tryb poziomy działa (na pewno w Notes, Messages,..).
14PRO & 14 & Xs & SE & 6s
Air4 & Air3
#461
Napisano 29 listopada 2018 - 13:44
"...ale czuję brak trybu poziomego!"
Przecież XR obsługuje ten tryb: "Like the XS Max, the XR supports the Plus' higher-density app views in landscape." - https://arstechnica....-and-iphone-xr/
Osobiście bawiłem się XR'em i tryb poziomy działa (na pewno w Notes, Messages,..).
Nie ma na ekranie startowym nie ma, a przyzwyczaiłem się trzymać telefon poziomo. Ale już się odzwyczajam Face ID w tym pomaga.
#462
Napisano 29 listopada 2018 - 15:22
Apple sięgnęło już totalnego dna. 3 iPhone'y Xs i wszystkie 3 z wadami fabrycznymi. 3 sztuki! Rozumiecie to?! W jednym paprochy i rysy pod obiektywem, w drugim porysowana ramka i tylna tafla szkła, w trzecim porysowany ekran i ramka, do tego wychodzący klej z boku. To co oni odstawiają to jest jakaś kpina. Żądają za telefon 5 tysięcy złotych, a nie potrafią go porządnie złożyć. Wstyd, wstyd i jeszcze raz wstyd.
EDIT: Pomyłka, powinno być w dziale Xs.
Użytkownik Hubson83 edytował ten post 29 listopada 2018 - 15:27
iPhone 15 Pro Max | iPhone 12 | Apple Watch Ultra | MacBook Pro 16" | MacBook Pro 14"
#463
Napisano 29 listopada 2018 - 15:26
iP Xs; rMBP 2015 13', AW5 44 LTE
#464
Napisano 29 listopada 2018 - 16:34
Mój nowy Xr po tygodniu - kilka rys na tyle, mimo, że większość czasu był w futerale (ale ponieważ jest ładny, to zacząłem nosić golasa). Zapewniam, że nie noszę w kieszeniach diamentów i raczej nie był z kluczami. Tył rysuje się jak plastik. Ekran zaś nadal bez skazy, choć od początku nie chroniony niczym...
#465
Napisano 29 listopada 2018 - 17:41
iPhone 15 Pro
#466
Napisano 29 listopada 2018 - 17:45
MacBook Pro 13" M1, iPhone 15 Pro Max, iPad Pro 11" M1 Wi-Fi+Cellular
Wszelkie porady udzielane są na licencji beerware.
#467
Napisano 29 listopada 2018 - 18:52
#468
Napisano 29 listopada 2018 - 19:06
Apple sięgnęło już totalnego dna. 3 iPhone'y Xs i wszystkie 3 z wadami fabrycznymi. 3 sztuki! Rozumiecie to?! W jednym paprochy i rysy pod obiektywem, w drugim porysowana ramka i tylna tafla szkła, w trzecim porysowany ekran i ramka, do tego wychodzący klej z boku. To co oni odstawiają to jest jakaś kpina. Żądają za telefon 5 tysięcy złotych, a nie potrafią go porządnie złożyć. Wstyd, wstyd i jeszcze raz wstyd.
EDIT: Pomyłka, powinno być w dziale Xs.
Może to kwestia miejsca zakupienia telefonu...? Gdzie kupowałeś? Mi się jeszcze nie zdarzyło trafić na spartaczona sztukę.
#469
Napisano 29 listopada 2018 - 19:29
Mam XR 128 GB od miesiąca. Ogólne wrażenia:
- dla mnie to po prostu narzędzie, jedyne zalety tego telefonu to iOS oraz wielkość ekranu. Pracuję naukowo, ten ekran (wielkość, proporcje) jest dla mnie idealny do korzystania z treści (Word, Excel, Notatki, pdfy, www itd), zastąpił mi iPada poza domem. Jakość LCD - wiadomo, do pięt nie dorasta X, XS czy flagowcom Androida, natomiast na pełnym podświetleniu daję radę. Równolegle używam iPada 3 z mniejszym ppi, więc nie odczuwam zmiany.
- wszystko chodzi błyskawicznie szybko, żadnych przycięć, żadnych powieszeń. Aparat - do codziennego użytkowania same zalety.
- sam się dziwię, jak szybko przyzwyczaiłem się do FaceID i gestów.
- poza powyższymi raczej brak ochów i achów - XR to cegła, narzędzie i tyle. Jest ciężki, cholernie ciężki, dwoje moich znajomych niezależnie od siebie prawie go upuściło jak im podałem, żeby coś zobaczyli na ekranie, nie spodziewali się, że ręka poleci w dół Po założeniu nawet cienkiego etui XR staje się nieporęcznym klocem, ciężkim do uchwycenia. W porówaniu z SE nieco gorsza jakość połączeń (rozmów) na tej samej karcie sim.
- w porównaniu do średniaków i flagowców z Androidem, XR wygląda jak telefon sprzed paru lat. Można się załamać, porównując tę cegłę np. z Samsungami, Sony, Hyuaweiem, Xiaomi itd (lekkie, zgrabne, ekrany jak żyleta).
- XS i XS max wyglądają o niebo lepiej, ale nie byłem w stanie psychicznie przełamać się i zabulić tyle za telefon.
- szukając pozytywów, zamierzam wykorzystać czas z XR na powolne i stopniowe żegnanie się z iosem i przejście na Androida przy zakupie następnego telefonu. Pod tym względem XR jest dobry, bo znacznie ułatwia odejście od Apple Na przykład za żadną cholerę nie działa Airdrop z moim iMakiem (poprzedni SE łączył się jak burza), czyli jeden z atutów ios mi już odpada.
- nawet po tych wadach zauważonych po miesiącu użytkowania, ani 8 ani 8 plus nie byłyby dla mnie alternatywą dla XR.
Użytkownik Ruczaj edytował ten post 29 listopada 2018 - 19:33
#470
Napisano 29 listopada 2018 - 20:24
Może to kwestia miejsca zakupienia telefonu...? Gdzie kupowałeś? Mi się jeszcze nie zdarzyło trafić na spartaczona sztukę.
Apple Online Store, zawsze tam kupuję bo dzięki temu (na szczęście), mogę zwrócić lub wymienić.
iPhone 15 Pro Max | iPhone 12 | Apple Watch Ultra | MacBook Pro 16" | MacBook Pro 14"
#471
Napisano 29 listopada 2018 - 21:05
Mam XR 128 GB od miesiąca. Ogólne wrażenia:
- dla mnie to po prostu narzędzie, jedyne zalety tego telefonu to iOS oraz wielkość ekranu. Pracuję naukowo, ten ekran (wielkość, proporcje) jest dla mnie idealny do korzystania z treści (Word, Excel, Notatki, pdfy, www itd), zastąpił mi iPada poza domem. Jakość LCD - wiadomo, do pięt nie dorasta X, XS czy flagowcom Androida, natomiast na pełnym podświetleniu daję radę. Równolegle używam iPada 3 z mniejszym ppi, więc nie odczuwam zmiany.
- wszystko chodzi błyskawicznie szybko, żadnych przycięć, żadnych powieszeń. Aparat - do codziennego użytkowania same zalety.
- sam się dziwię, jak szybko przyzwyczaiłem się do FaceID i gestów.
- poza powyższymi raczej brak ochów i achów - XR to cegła, narzędzie i tyle. Jest ciężki, cholernie ciężki, dwoje moich znajomych niezależnie od siebie prawie go upuściło jak im podałem, żeby coś zobaczyli na ekranie, nie spodziewali się, że ręka poleci w dół Po założeniu nawet cienkiego etui XR staje się nieporęcznym klocem, ciężkim do uchwycenia. W porówaniu z SE nieco gorsza jakość połączeń (rozmów) na tej samej karcie sim.
- w porównaniu do średniaków i flagowców z Androidem, XR wygląda jak telefon sprzed paru lat. Można się załamać, porównując tę cegłę np. z Samsungami, Sony, Hyuaweiem, Xiaomi itd (lekkie, zgrabne, ekrany jak żyleta).
- XS i XS max wyglądają o niebo lepiej, ale nie byłem w stanie psychicznie przełamać się i zabulić tyle za telefon.
- szukając pozytywów, zamierzam wykorzystać czas z XR na powolne i stopniowe żegnanie się z iosem i przejście na Androida przy zakupie następnego telefonu. Pod tym względem XR jest dobry, bo znacznie ułatwia odejście od Apple Na przykład za żadną cholerę nie działa Airdrop z moim iMakiem (poprzedni SE łączył się jak burza), czyli jeden z atutów ios mi już odpada.
- nawet po tych wadach zauważonych po miesiącu użytkowania, ani 8 ani 8 plus nie byłyby dla mnie alternatywą dla XR.
Gdzieś na Macrumours na forum czytałem, że Apple powoli odchodzi od lekkich, cieniutkich telefonów jak iPhone 6 w stronę bardziej masywnych, aby zwiększyć czas pracy na baterii/jej rozmiar. Dla mnie aktualnie jedyny aktualnie akceptowalny rozmiar iPhone to iPhone X/Xs (i to bez żadnych etui;D).
MBP Retina 15 2014 | iP X Space Gray | Apple Watch S4 | Airpods Pro
#472
Napisano 29 listopada 2018 - 21:15
Mi nie przeszkadzają grube i ciężkie telefony, wręcz takie lubię A jeśli wartością dodaną byłaby jeszcze długość pracy na bateryi... kosmos!
#473
Napisano 29 listopada 2018 - 21:16
Gdzieś na Macrumours na forum czytałem, że Apple powoli odchodzi od lekkich, cieniutkich telefonów jak iPhone 6 w stronę bardziej masywnych, aby zwiększyć czas pracy na baterii/jej rozmiar. Dla mnie aktualnie jedyny aktualnie akceptowalny rozmiar iPhone to iPhone X/Xs (i to bez żadnych etui;D).
Mam dokładnie to samo odczucie. Aktualny X to max co mogę jeszcze zaakceptować, chociaż idealny był rozmiar 6,7,8. Ostatnio wziąłem do ręki kumpla 6 bez żadnych szkieł i etui.Jak to świetnie leży w dłoni, w kieszeni nie czujesz, że cokolwiek masz, dla mnie bajka. Pod względem ergonomi to był dla mnie najlepszy iPhone. 112g vs 174g robi różnicę jednak. Szkoda, że najnowszy "budżetowy" iPhone to taki klocek. Oby tak tendencja się w końcu zatrzymała, albo żeby wydali jeszcze jakiegoś poręcznego flagowca. Ip8 z ekranem jak X - to by był ideał.
iPhone 15 Pro
#474
Napisano 29 listopada 2018 - 21:31
#475
Napisano 30 listopada 2018 - 07:03
Na przykład za żadną cholerę nie działa Airdrop z moim iMakiem (poprzedni SE łączył się jak burza), czyli jeden z atutów ios mi już odpada.
- nawet po tych wadach zauważonych po miesiącu użytkowania, ani 8 ani 8 plus nie byłyby dla mnie alternatywą dla XR.
Hmm, mi w XS Max działa normalnie. A to byłaby przecież kwestia systemu, a nie telefonu. Więc na pewno jest to do wyprostowania.
Ja uważam, że idealnym rozmiarem telefonu obecnie jest X/XS. Ma duży ekran, a jednocześnie jest stosunkowo niewielki. 8 już stała się dla mnie za mała. Ostatecznie stwierdziłam, że zaryzykuje i wzięłam Maxa, i naprawdę nie żałuję
Owszem telefon jest duży, ale już się do niego w pełni przyzwyczaiłam, uwielbiam pracować na tak dużym ekranie, niekiedy obsługuje go jedną ręką (a ja mam naprawdę malutkie dłonie ), nie chciałabym już chyba wracać do mniejszego. Gdyby był nieco węższy byłby jeszcze bardziej poręczny (podobnie jak motorola e5 plus, ktora jest super poręczna przy takich rozmiarach).
Jak dla mnie wszystko to jest kwestią przyzwyczajenia.
Co do awaryjności produktów Apple, to w ogóle osobny temat - kupuje te telefony od pierwszego modelu, który sprowadzałam z US, co dwa lata, czyli miałam wszystki "Ski", 8 oraz teraz XS Max. Nie wymieniałam tylko 2G i 6S. Cała reszta szła na gwarancję Jeszcze nie wiem jak będzie z Maxem, bo mam go dopiero niecały miesiąc. Ale już się niejako przyzwyczaiłam do tego...
Przesiadka jednak na Andka u mnie w ogóle nie wchodzi w grę. Spędziłam na nim ostatnio 2 tygodnie i już wiem dlaczego jestem przyssana do iPhonów
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych