[bartek15]

Cześć
Mamy rok 2018 i dawno nikt o tym nie pisał. Korzystając z okazji, że po roku i 11 miesiącach użytkowania mojego SE 16gb grawitacja w końcu go pokonała chciałbym odświeżyć temat z 2014 roku jednocześnie pytając Was o szczegóły.
Telefon jest na abonament w t-mobile z wykupionym ubezpieczeniem na wypadek uszkodzenia. Jak już wcześniej pisałem wczoraj tak nieszczęśliwie upadł na gres, że oprócz pekniętej szybki doszło do uszkodzenia ramki w tym sensie, że pogięta ramka wypchnęła i połamała digitizer.
Generalnie telefon raczej ciężko naprawić i podejrzewam, że będzie wymiana na odnawiany model. Problem w tym, że t-mobile nie ma już w swojej ofercie wersji 16gb.
Orientujecie się jak to może t-mobile rozwiązać?
Pozdrawiam

Użytkownik bartek15 edytował ten post 26 lipca 2018 - 16:15

[Regiss]

A co za problem zadzwonić do T-mobile? Tam najlepiej się dowiesz.

[bartek15]

Moje pytanie tez odnosi się tego co mówić a czego lepiej nie mówić przy oddawaniu telefonu w ramach ubezpieczenia. Raczej konsultant mi tego nie powie.
Co do dzwonienia na infolinię to mam złe wspomnienia i chciałem skorzystać z doświadczeń ludzi na forum którzy może przechodzili przez taką sytuację.

[Emej]

Przeczytaj OWU ubezpieczenia i tam masz wyłączenia.

[cashis]

Moje pytanie tez odnosi się tego co mówić a czego lepiej nie mówić przy oddawaniu telefonu w ramach ubezpieczenia. Raczej konsultant mi tego nie powie.
Co do dzwonienia na infolinię to mam złe wspomnienia i chciałem skorzystać z doświadczeń ludzi na forum którzy może przechodzili przez taką sytuację.

Polecam coś w stylu jechałem tramwajem, zahamował telefon wypadł  

[arcoss]

Na pewno nie możesz powiedzieć prawdy czyli "Wie Pani/Pan, kończy się okres gwarancyjny to pie*dolnąłem fonem o glebę i chciałbym nowy". Musisz to bardziej usubtelnić, "cfaniaku"...

[bee3]

...
Generalnie telefon raczej ciężko naprawić i podejrzewam, że będzie wymiana na odnawiany model. Problem w tym, że t-mobile nie ma już w swojej ofercie wersji 16gb.
Orientujecie się jak to może t-mobile rozwiązać?
 

Zależy jakie masz ubezpieczenie.

Podobnie jak z casco samochodów:
- ubezpieczenie może obejmować naprawę w ASO, albo w warsztacie nieautoryzowanym,
- naprawa może być na częściach oryginalnych albo na zamiennikach.

- części użyte do naprawy mogą być nowe albo używane.

- może być uwzględniony udział własny, amortyzacja części.

W niektórych ubezpieczeniach w przypadku gdy wycena kosztu naprawy przekroczy pewien próg procentowy wartości rynkowej przedmiotu na dzień wystąpienia szkody (najczęściej jest to 70-100%) może zostać orzeczona szkoda całkowita.

 

W skrajnie niekorzystnym przypadku mogłoby się okazać (np. przy szkodzie całkowitej), że różnica pomiędzy aktualną wartością rynkową przedmiotu a wartością szrotu pomniejszona o udział własny w szkodzie - da wartość zbliżoną do zera.

Ale możliwe, że naprawa będzie w ASA i dostaniesz wymieniony cały telefon (w posiadanej konfiguracji : 16GB) z 90 dniową gwarancją Apple.

Na pewno nie możesz powiedzieć prawdy czyli "Wie Pani/Pan, kończy się okres gwarancyjny to pie*dolnąłem fonem o glebę i chciałbym nowy". Musisz to bardziej usubtelnić, "cfaniaku"...

Okres gwarancyjny skończył mu się 11 miesięcy temu.

Użytkownik bee3 edytował ten post 26 lipca 2018 - 21:49

[arcoss]

Okres gwarancyjny skończył mu się 11 miesięcy temu.

 

Za to umowy ubezpieczenia został 1 miesiąc i to miałem na myśli.

[bee3]

Za to umowy ubezpieczenia został 1 miesiąc i to miałem na myśli.

W najbardziej korzystnym przypadku wróci do pkt. wyjścia (czyli stanu sprzed wypadku), w każdym innym będzie (mniej lub bardziej) stratny. 

[nie_lubie_jablek]

A co ma do rzeczy ze tmobile nie ma wersji 16gb. Przeciez to nie tmoblile da ci telefon a serwis apple a za wszystko zaplaci ubezpieczyciel.

[MC_]

A na jakiej podstawie wnosisz, że to będzie serwis Apple? Znasz OWU tej umowy?

[bartek15]

Więc może od początku. Telefon objęty jest ubezpieczniem od nieszczęsliwych wypadków przez cały czas trwania umowy czyli 36 miesiecy (nie pytajcie czemu taka długa umowa).W 2013/4 roku ludzie opisywali takie sytuację i twierdzili, że t-mobile w ramach tych ubezpieczen wymienia sprzęt na odnowiony lub płacili 10% kosztów naprawy. Jako uzytkownik iphone'ow od wersji 3g mogę spokojnie powiedzieć, że obecne uszkodzenie jest mozliwe do naprawy jedynie przy wymianie ramki (pokrzywiona po kontakcie z gressem). 
Będę informował jak sprawa sie zakończy bo myślę, że wiele osób zastanawia się nad ubezpieczeniem z sieci.

[nie_lubie_jablek]

A na jakiej podstawie wnosisz, że to będzie serwis Apple? Znasz OWU tej umowy?

 

Bo nie da się naprawić wygiętej obudowy w inny sposób niż wymiana telefonu na nowy, przecież nie założą obudowy z innym nr imei lub nie zamówią podróbki z chin z spersonalizowanym numerem imei i będą czekać 2 miesiące na dostawę. 

[MC_]

A skąd wiesz? Może to zrobią u Mietka w garażu. Widzę, że nie doceniasz naszych ubezpieczycieli.

[bartek15]

OK mała aktualizacja. 
Telefon zaniesiony do punktu t-mobile gdzie sprzedawca zapewnił, że tych telefonów nie naprawiają tylko wymieniają. Kosztować będzie to ok 120 pln. Co i tak chyba nie jest złym rozwiązaniem. Telefon oddany bez kartonu, ładowarki i słuchawek (nie chcieli tego w punkcie). 
Zobaczymy jak to się wszystko skończy.