[keeganab]

Wydaje mi się, że MacBooki Pro bez TB to już modele na wymarciu. Zapewne zostaną z nami pare lat jako najtańsza odnoga linii Pro, aby wersje z TB miały wytłumaczenie swoich cen poprzez poziomowanie swojej oferty: "dobry tani MB, dobrzejszy trochę droższy MB Pro oraz najdobrzejszy Mak z TB". Zachowają dzięki temu wśród swoich klientów efekt pożądania czegoś lepszego, bo przecież skoro coś jest drogie, to musi być dobre. Odświeżyli tylko bardziej wypasioną wersję, bo tą drogą chcą dalej podążać w tym segmencie. A jak już stwierdzą, że wycisnęli wszystko ze swoich klientów wycofają go ze sprzedaży i obniżą cenę modeli z TB, a mobilne MacBooki staną się najtańszymi laptopami w ofercie. Na razie trzymają cenę na oparach "wow, to coś nowego". Moim zdaniem do końca roku Apple pokaże tylko większą wersje MB o ekranie 13 lub 14 cali. Aktualny Air zostanie jeszcze w ofercie z rok, dwa, a może i trzy, aby w końcu w jego cenie sprzedawać 12 calowe MB. 

Edited by keeganab, 12 September 2018 - 13:45.

[_Artek_]

No i zamówienie przede mną.... wczoraj się przeraziłem bo mając otwarte prawie wszystko z czego korzystałem miałem wolny 1GB pamięci ram  taka sytuacja miała miejsce może przez godzinę dzisiaj wszedłem i robię to co zwykle i co wolne 6GB czyli 32GB byłoby czystą ale rzadko wykorzystywaną przyjemnością (coś jak iphone XS MAX 512GB-można ale po co 32gb to chyba tylko opcja dla "mistrzów kodu")
Ale ale wchodzę na stronę cortlandu i co widzę.

https://www.cortland...nowy-model.html
lub
https://www.cortland...-szarosc.html 

i teraz pytanie procek ssd i grafika czy  32gb ram?

Sorry że tak tutaj ale to "dla mnie" dużo kasy i decyzja na kolejne 4-5 lat...... pocieszam się tylko że jeżeli mocy będzie za mało zawszę mogę dokupić zewnętrzną grafikę.........   

Ps. czy ktoś instalował mac os Mojave na macbooku 2018 i może podzielić się informacją jak wygląda kwestia ramu na czystym systemie? 

Edited by _Artek_, 13 September 2018 - 09:24.

[Zireael]

Doszła mi dzisiaj ta przejściówka, którą wypatrzyłam na stronie Cortlandu  https://www.cortland...ry-srebrny.html

 

Muszę przyznać, że jestem bardzo zadowolona z tej przejściówki - obawiałam się, że będzie zrywać połączenie WiFi, gdy będzie podłączona do laptopa ale na szczęście nic takiego się nie dzieje (nawet gdy zgrywałam dane z dysku) . USB, HDMI i czytnik kart działają idealnie, nie sprawdziłam jedynie złącza Ethernet (ale to dlatego, że gdzieś schowałam swój kabel i nie mogę znaleźć ). W zasadzie chyba jej jedyną wadą jest cena (399 zł) - mój chłopak wypatrzył kiedyś jakąś przejściówkę tego typu (innego producenta), ale niestety tamta nie posiadała złącza Ethernet...

 

 

@up, ja nie instalowałam. Nigdy nie miałam jakiegoś szczególnego zaufania do bet, więc na razie siedzę na High Sierra .

[_Artek_]

Chcecie wiedzieć jak kończy się historia prawdziwego fanboya firmy Apple?..... kredytem  na ramy:D  
W poniedziałek zamawiam w cortlandzie konfiguracje OCT najwyższy podstawowy model 15 calowy z rozszerzeniem ramu do 32GB i układem klawiatury angielski usa z dużym lewym shiftem trochę dłużej się czeka ale potem wygodniej się pisze:D 
Z ramem jest podobnie kredyt kiedyś spłacę a ramu w "postprodukcji" nie dołożę nie wiem ile to ma wspólnego ze zdrowym rozsądkiem ale boje się że za rok 16GB to już będzie standard a że to ma być raczej" przenośny" iMac  to jak go podepnę pod monitor 4k to też trochę ramu połknie choć tu Radek będzie miał więcej do roboty. 
Cena ze zniżką EDU 11% i bez podatku po sprzedaży mojego obecnego komputera to lekko ponad 7 kafl+ ubezpieczenie Apple które na pewno do końca standartowej gwarancji wykupię i a od tej kwoty trzeba odjąć jeszcze potencjalną kwotę sprzedaży "kiedyś tam" 

Nie wiem jak wy ale ja wolę  nowego Macbooka od nowego iPhone'a xs Max- cecha wspólna 512GB pamięci        

Ps. czas oczekiwania teoretycznie do 4 tygodni ze względu na "niestandartowy" układ klawiatury ciekawe ile to potrwa w praktyce no i co z serwisem i  ewentualną wymianą takiego Macbooka?  pewnie to też kwestia 4 tygodni...... aż się boje  

Edited by _Artek_, 14 September 2018 - 10:01.

[Forti]

[...] kredytem  na ramy [...]

 

Sam zastanawiałem się nad 15" dla 32gb ram, ale spojrzałem ostatecznie na ceny, zastanowiłem się, czy faktycznie potrzebuje np. tej karty graficznej ... i powiedziałem sobie dość duże "NIE"   skończyłem się na zamówieniem 13" z 16gb ram.

 

Pytanie odnośnie klawiatury - jak to jest z tym "bólem palców"? Ja siedzę po 6-12 godzin dziennie przy klawiaturze programując. 

Obecny mój macbook pro mid 2014 po prostu daje rade - klawiatura mimo wszystko jest w stanie idealnym. Żadnych zniszczeń, uszkodzeń itp. a pisanie na tym to czysta przyjemność dla dłoni i kondycji psychicznej  

 

Jak to jest z tą nową? Przywyknąć - na pewno przywyknę, ale czy nie skończy się zakupem do biura klawiatury z oddzielnym trackpadem / magic mouse?  

[Zireael]

Mnie raczej palce nie bolą od pisania na klawiaturze, tylko że ja nie piszę tyle godzin w ciągu dnia . Moim zdaniem klawiatura jest bardzo wygodna. Touchpad nie jest zły, ale przemyślałam sprawę z magic mouse i jednak ją zamówię - nie mogę się w 100% przekonać do touchpada, dużo wygodniej mi się korzysta z komputera .

[fatum11]

Magic Mouse mi jakoś po 3-4 latach się znudził i teraz tylko touchpad 

[_Artek_]

W cortlandzie powiedzieli mi że realizacja zamówienia do 4 tygodni wie ktoś jak to wygląda w praktyce? (klawiatura USA i oct 32GB ram) pytam bo akurat za 4 tygodnie jestem w Bydgoszczy przez kolejne 2 tygodnie nie będę miał jak go odebrać. 

[Murgal]

Na mój z opisu w iDream czekałem 3 tygodnie, równe. 

[Zireael]

Ja na swój z sygnaturki miałam czekać 3 tygodnie, tyle że zadzwonili już następnego dnia, że już mają sprzęt na stanie . Mój chłopak zamawiał Macbooka w zeszły czwartek (ten sam model i konfiguracja, tyle że kolor space gray) i laptop był już u niego w poniedziałek. Obydwa z "domyślnym" dla Polski układem klawiatury. W Cortlandzie mówili, że się ludzie interesują tymi nowymi modelami, więc podejrzewam, że być może dlatego nawet niektóre "rozbudowane" konfiguracje są dostępne od ręki .

[_Artek_]

Moja konfiguracja byłaby dostępna od ręki ze standardowym dla polski układem klawiatury ale naprawdę wkurza mnie ten klawisz  obok z "`~" którego przez 5 lat nie wcisnąłem ani razu dlatego muszę czekać...... 
Apple Care nadal można wykupić do roku po zakupie komputera czy coś się zmieniło?
No i dylemat każdego posiadacza nowego Macbooka  USB HUB 

 

Ten

https://www.cortland...-szarosc.html 

link nie działa więc napisze że chodzi o ten za 449  

Czy ten 

https://www.cortland...na-szarosc.html

Kupiłbym ten drugi  ale boje się że będzie latał i rysował obudowę Macbooka poza tym z tego co widzę zajmuje 2 porty usb-c ten drugi ma 3 porty USB 3 i zajmuje 1 port USB C 

Koleżanko czy ten Hub który kupiłaś nie rysuje obudowy i czy się nie rozłącza jeżeli korzystasz z komputera na czymś mniej stabilnym niż biurko? 

Edited by _Artek_, 27 September 2018 - 09:40.

[Forti]

Moja konfiguracja byłaby dostępna od ręki ze standardowym dla polski układem klawiatury ale naprawdę wkurza mnie ten klawisz  obok z "`~" którego przez 5 lat nie wcisnąłem ani razu dlatego muszę czekać...... 
Apple Care nadal można wykupić do roku po zakupie komputera czy coś się zmieniło?
[...]

 

Ja zamawiałem MacBook pro 13", i5 4core, 256ssd 16gb ram z domyślną klawiaturą (klawisz `~ obok klawisza Z wciskam chyba cześciej niż ESC przy programowaniu )  i czekałem 2 dni robocze - tyle trwała dostawa z Warszawy do Gdańska. 

 

Co do adaptera, odrazu brałem ten: https://www.cortland...r-delivery.html i sprawdza się wyśmienicie. Nie chciałem "przylegającego", wydaje mi się, że ciężej go odłączyć, gdy np. muszę się przemieścić do salki konferencyjnej na szybko

 

Co od apple care - ja nie brałem,  ale mam zamiar po nowym roku wykupić. Mam nadzieje, że wciąż się da  

[Zireael]

Koleżanko czy ten Hub który kupiłaś nie rysuje obudowy i czy się nie rozłącza jeżeli korzystasz z komputera na czymś mniej stabilnym niż biurko? 

Póki co nie widzę na obudowie komputera żadnych rys. Sama przejściówka działa bardzo dobrze, prędkość działania portów USB jest moim zdaniem bardzo zadowalająca, z HDMI nie ma też żadnych problemów (nie wiem, czy dobrze kojarzę, ale z niektórymi były chyba problemy w tej kwestii?). WiFi ani Bluetooth też mi nie rozłącza (w domu mam internet po WiFi + dokupiłam w końcu Magic Mouse - jest mega ). Ogólnie sama przejściówka siedzi dość pewnie i nie ma możliwości, żeby sama z siebie się odłączyła. Jedyny moment, w którym może się ona próbować przesuwać, to kiedy podłączasz / odłączasz coś do tego portu USB położonego najbliżej Ciebie - ale nie zauważyłam, żeby coś takiego się działo, bo zawsze drugą ręką sobie podtrzymuję sprzęt. Ogólnie to jak kładę komputer poza biurkiem / stołem, to zawsze staram się dać pod spód jakąś książkę czy zeszyt, choćby takie niegrube - taki mój stary nawyk, wszystko po to, żeby komputera sobie nie "ugotować" na przykład na pościeli .

 

Ja akurat tą konkretną przejściówkę wybrałam głównie ze względu na złącze Ethernet - jak wcześniej pisałam, niedługo bardzo mi się ono przyda  . Mój chłopak wybrał ten sam adapter, stwierdził, że ten jest już "sprawdzony" i w sumie dobrze by było mieć złącze do internetu przewodowego, bo nie wiadomo, kiedy się przyda  .

 

Apple Care możesz spokojnie zakupić w dowolnym momencie, byle przed końcem "normalnej" gwarancji. Wszystko wskazuje na to, że za jakiś czas sobie wykupię - będę mogła dłużej spać spokojnie .

 

@up, przy odłączaniu tych "przylegających" trzeba jedynie komputer sobie drugą ręką podtrzymać i będzie ok, mi już to dość sprawnie idzie, bo podłączam go tylko wtedy, kiedy potrzebuję  . Po jakimś czasie wiadomo, że jakiekolwiek podłączanie / odłączanie będzie nieco łatwiejsze, bo się porty wyrobią .

Edited by Zireael, 27 September 2018 - 15:14.

[thereds]

Hej!  
Jak tam odczucia po kilku dniach/tygodniach/miesiącach użytkownia nowego macbooka? 
Przegrzewa się? Klawiatura lepsza jak w modelu z 17 roku?
Rozmyślam nad przesiadką z mojego 13` 2015 rok  

[Zireael]

Ja po miesiącu użytkowania jestem bardzo, bardzo zadowolona . Sprzęt szybki, kompaktowy i lekki (nie wyobrażam sobie noszenia na uczelnię mojego 3-kilogramowego MSI, w poprzednim roku nosiłam tablet 2 w 1 na Windowsie zamiast tego "monstrum" ). Współpraca z iPhonem wywołuje uśmiech na mojej twarzy - to mój pierwszy Mac, więc to chyba wszystko tłumaczy . Podczas przeglądania internetu czy pracy biurowej się nie nagrzewa, a przynajmniej tego nie odczułam - z tego, co wyłapałam podczas swojego użytkowania to temperatury idą w górę dopiero podczas chwili gry w Civilization V (jakieś pół godziny, najniższe ustawienia + pikseloza 1280x800, żeby nie przegrzać laptopa ) i korzystania z maszyny wirtualnej (właśnie podczas jej instalacji po raz pierwszy wyraźnie usłyszałam wentylatory ). Jeśli chodzi o porównanie klawiatury z modelem z 2017 i wcześniejszymi roku to się nie wypowiem, bo nie miałam, ale ogólnie mówiąc nic mi się nie zacina - wszystko działa bardzo dobrze .

[lukasamd-c1a4257ed5]

Orientuje się ktoś może jaki adapter pozwoliłby na podłączenie monitora 4K (najlepiej 60 Hz, jakoś nie chcę używać 30 Hz), do tego z 1x USB 3.0 oraz USB-C do ładowania pod MBP 15 2018?

Wiem, że nie każdy "puści" 87W jak standardowy zasilacz, ale nawet przy 60W powinno być ok. 

 

Wspominany tu satechi wygląda ok, ale można wybrać: albo USB-C pod PD, albo używamy go do łączenia monitora 4K 60Hz np. kablem USB-C do DisplayPort (bo wersje z HDMI mają na tym złączu max. 4K@30Hz), nie da się jednocześnie bo to ten sam port.

[mls]

Hej!  
Jak tam odczucia po kilku dniach/tygodniach/miesiącach użytkownia nowego macbooka? 
Przegrzewa się? Klawiatura lepsza jak w modelu z 17 roku?
Rozmyślam nad przesiadką z mojego 13` 2015 rok

 

Po kilku miesiącach użytkowania wychodzą choroby wieku dziecięcego - zastosowanie układu T2 ma wpływ na całkiem sporo rzeczy, które nie są takie proste do zdiagnozowania/naprawy jak przy modelach ze "standardowym" kontrolerem. Wkurza mnie strasznie włączanie komputera dowolnym klawiszem - na szczęście raczej go nie wyłączam. Ale reset SMC to teraz trochę zgadywanie - czy się wykonał, czy nie...

 

Klawiatura w porównaniu z modelem 2015 będzie Cię denerwować. Na początku jest fajnie, wyraźniejszy klik i mniejszy skok, ale... nie wiem co za skończony idiota w Apple wymyślił, aby zrobić klawisze ← i → takiej wielkości jak wszystkie inne (klawisze ↑ i ↓ są tak, jak były - jeden nad drugim) - powodzenia w bezwzrokowym korzystaniu z nich, gdzie nie ma punktu odniesienia w postaci "dziur" jakie były nad tymi przyciskami w starszych modelach. Prawą ręką prawie cały czas trafiam nie tam, gdzie trzeba - włącznie z wciskaniem "uśpij" na TouchBarze zamiast backspace poniżej...

 

Temperatury - po instalacji Mojave jest wyraźnie gorzej, średnia to 55-60℃ przy prawie zerowym obciążeniu. Bateria w tym czasie ma ok. 40℃. Zarządzanie taktowaniem procesora działa dość agresywnie, czasem bez większego powodu powodując wzrost taktowania (i temperatury) do wartości nawet i 100℃. W porównaniu z modelem 2017 tu wiatraki włączają się naprawdę często.

 

Poza tym, z problemów - ale to może być również wina Mojave, bo przed aktualizacją było źle ale nie aż tak - muszę jeszcze dodać gubienie pakietów po WiFi. Dzieje się to cały czas, niezależnie od sieci do której jestem podłączony. Za każdym razem restart modułu WiFi pomaga momentalnie, ale nie na długo.

[Zireael]

Jeśli chodzi o temperatury to na pewno laptop nagrzewa się podczas rozmów video na Viberze. Wyregulowałam sobie pracę wentylatorów programem Macs Fan Control i jest dużo lepiej . Ja do Mojave jeszcze nie aktualizowałam.

[lukasamd-c1a4257ed5]

U mnie dosyć cicho. Mojave, na ogół odpalony PHPStorm + WebStorm, w tle node, kilka innych usług, do tego 2 instancje chrome po kilka zakładek każda.

No i wentyle nie chodzą. Tylko jak coś mieszam na dużych branchach to na chwilę wchodzi. 

[Forti]

Ja na nowym macbook pro 2018 nie instalowałem webstorm / phpstorm. Przestawiam się na Visual Studio Code - pod wieloma względami lepszy edytor. Lżejszy, szybszy, codesnippet, etc. działa prawidłowo (głównie TypeScript / react piszę), ale do rzeczy...

 

gdy odpalam emulator androida - wentylatory się odpalają na chwile. Ogólnie to co budowało mi się na macbook pro 2014 przez 5-8 minut, tutaj buduje się w 1-2 minuty. Jest progress (tam i5 2core, 8gb, tutaj i5 4core, 16gb).

 

Zdecydowanie wentylator chodzi krócej w ciągu dnia niż na starym komputerze.

 

Co do klawiatury:

 

1. ten kto zaprojektował te strzałki lewo / prawi góra / dół powinien otrzymać dożywotni zakaz pracy w zawodzie. Toż to choroba jakaś, a że często korzystam z góry/ dół w edytorach kodu ehhh -,-  no nic, pewnie za kilka tygodni przywyknę.

 

2. Brak fizycznego esc mi troche przeszkadza  

3. mam wrażenie, że klawisz option do wpisywania polskich znaków jest w troche innym miejscu. Często literówki robiłem przez pierwsze dni.

4. do samej klawiatury przywykłem w około tydzień. Nisko skok i większe klawisze mają swój urok. W razie czego stary macbook grzecznie czeka na półce ;D

5. boje się jeść w odległości mniejszej niż pół metra od komputera  

[mls]

Zdecydowanie wentylator chodzi krócej w ciągu dnia niż na starym komputerze.

 

To fakt. Ogólnie wentylator działa krócej, co znaczy, że wydajnie chłodzi procesor. Ale włącza się dość agresywnie, nawet przy chwilowych skokach wysokiego obciążenia CPU.

 

 

1. ten kto zaprojektował te strzałki lewo / prawi góra / dół powinien otrzymać dożywotni zakaz pracy w zawodzie. Toż to choroba jakaś, a że często korzystam z góry/ dół w edytorach kodu ehhh -,-  no nic, pewnie za kilka tygodni przywyknę.

2. Brak fizycznego esc mi troche przeszkadza

3. mam wrażenie, że klawisz option do wpisywania polskich znaków jest w troche innym miejscu. Często literówki robiłem przez pierwsze dni.

4. do samej klawiatury przywykłem w około tydzień. Nisko skok i większe klawisze mają swój urok. W razie czego stary macbook grzecznie czeka na półce ;D

5. boje się jeść w odległości mniejszej niż pół metra od komputera

 

 

1. Dokładnie o to mi chodziło w moim poście - sam też głównie piszę kod i poruszanie się po nim obecnymi klawiszami kursora to jakaś masakra...

2. Do tego akurat można się przyzwyczaić - całkiem nieświadomie wciska się esc na touchbarze i tu akurat brak fizycznego klawisza aż tak bardzo mi nie przeszkadza (choć jakieś "sprzężenie zwrotne" by się przydało )

3. Tu się nic nie zmieniło. Od wielu lat nie korzystam z Windows więc od wielu lat przyzwyczajony jestem do korzystania z OBU klawiszy Option przy wpisywaniu polskich znaków.

4. Chwilowe przesiadki na starszy model MBP (w moim przypadku model z 2013) sprawiają, że mocno doceniam tamtą klawiaturę... mimo wrażenia, że pod klawiszami jest jakaś wata

5. Niestety, od jakiegoś czasu to chyba norma, że jedzenie przy MBP jest bardzo niewskazane

[Zireael]

5. boje się jeść w odległości mniejszej niż pół metra od komputera

Ja w pokoju w akademiku mam tylko jeden stolik 80x80 cm - jak sobie przynoszę jedzenie to laptopa odsuwam na przeciwny kraniec stołu, żeby przypadkiem nic tam nie doleciało i nie wpadło pod klawisze .

[aTastyCookie]

No to dodam swoje wrażenia:

 

Przesiadłem się z MacBooka Pro 2015 13 - i5 / 8 GB / 128 GB SSD na nową wersją (2018) 13 / i7 / 16 GB / 512 GB SSD. Skok wydajnościowy - poezja. Rozmiar laptopa, ekran, klawiatura - super. Mi się akurat bardzo podoba ta klawiatura, jest szybka. Podoba mi się dźwięk (hałas) klawiatur mechanicznych, więc nie przeszkadza mi to, że ta jest głośna

 

Ale... Zaczął zacinać mi się jeden klawisz... No i weź tu człowieku oddawaj dwu tygodniowy komputer na gwarancje... Dramat

 

Z wad: czas pracy na baterii to jest koszmar. 6h ledwo wytrzymuje przy normalnej pracy, gdzie mój poprzedni model wytrzymywał dobre 8h (a czasem i więcej). Przyzwyczaiłem się tylko do czterech portów thunderbolt 3. Możliwość ładowania z dowolnego portu, możliwość podłączenia dowolnej przejściówki - spoko. Jako człowiek z IT: denerwuje mnie brak fizycznego przycisku ESC. 

 

Z zalet ponadto: touchbar jest naprawdę super. Pomijając brak fizycznego ESCP  

Duży gładzik też jest spoko. 

 

Jestem naprawdę zawiedziony, że w nowym komputerze już występują problemy z klawiaturą... A podobno ją poprawili...

[Kowadełko]

Nie poprawili tylko zamaskowali problem.

[meg]

Ja również przesiadłam się z macbooka pro early 2013 i7 2,7ghz, 16gb, 512gb ssd na nowego 2018 i7 2,6ghz, 16gb, 512gb ssd i moje wrażenia są następujące:

 

- czuję że jest lżejszy mimo ze to bodajże 200g, przyjemnie cieńszy

- klawiatura mi sie bardzo podoba. nie uważam, by była głośniejsza, wręcz jest trochę cichsza, ale na pewno klik (dźwięk) jest inny i mi się osobiscie bardziej podoba. Na pewno jest wygodniejsza, mimo że przesiadłam się z amerykańskiej, którą uważam za znacznie lepszą niż europejska, no ale teraz miałam tylko taką możliwość

- Touch Bar - fajny bajer, naprawdę

- duży touchpad mi nie przeszkadza, choć się go obawiałam przy pisaniu, jest ok

- głośniki - czuć różnicę! pięknie grają

- kamera znacznie lepsza, w końcu, bo ta w 2013 to był jakiś dramat, gorsza niż mój macbook z 2008/9?

- bateria, hmm, chciałoby się, żeby pracowała dłużej, jakoś mam wrażenie że na swoim starym macbooku jestem w stanie więcej zrobić (bateria wymieniona rok temu)

- moje wielkie rozczarowanie - krótki kabel do ładowania, naprawdę wybuchnęłam śmiechem jak zobaczyłam tę ładowarkę. w poprzednim zestawie miałam normalnie przedłużacz do ładowarki, tutaj muszę kupić osobno (99zł w sklepie Apple).

- trochę się obawiałam czy jak kupuję komputer na kolejne 5 lat to czy 16gb ramu wystarczy, ale cudów na macbooku nie robię, a fundusze trochę przycisnęły. mam nadzieję, że za 5 lat również starczy...

- macbook dźwiga fortnite całkiem nieźle, da się pograć, haha

- na pewno będzie mi brakować magsafe... chyba kupię sobię do tego kolejną przejściówkę (169zł) ktoś może testował coś takiego i może się podzielić wrażeniami?

 

- zakupiłam tę samą przejściówkę/adapter co koleżanka wyżej i jestem bardzo zadowolona jak dotychczas. nie grzeje się za mocno, w zasadzie jak na razie lekko ciepła jest, hdmi dobrze działa, usb tez i ethernet też sprawdziłam. (cena: 389zł)

 

ogólnie wrażenia bardzo pozytywne. zastanawiałam się czy przesiadać się już teraz, ale chyba jednak było warto

 

łączna suma ceny akcesoriów do nowego macbooka (dla mnie must have): 657zł - piszę to, bo to akurat dla mnie minus w tym nowym macbooku. ale cóż, ktoś powie, że dla kogoś kto wydaje na kompa 14 kafli to 7 stów mu nie robi. otóż robi