[dawikos]

Witam,

 

Od kilku dni posiadam tego flagowca od Apple i nie ukrywajmy, że to telefon, który trochę kosztuje i denerwujący jest fakt, że od razu po zakupie coś z nim się dzieje. Do rzeczy. Po 2-3 dniach użytkowania zauważyłem niepokojącą tendencję stopniowego nagrzewania się części tylnej obudowy oraz w tym samym miejscu ekranu. Zazwyczaj dzieje się to, gdy dłuższy czas używam aplikacji takich jak Snapchat czy Instagram, na których odtwarzam m.in filmy, stories. Staram się dbać o dobrą pracę telefonu, dlatego regularnie usuwam okienka z nieużywanymi aplikacjami. Jest to o tyle dziwne, że moi znajomi posiadający ten sam telefon nie mają takiego problemu, googlując w poszukiwaniu problemu w tym modelu również nic nie znalazłem, dlatego też zakładam temat. Czy mam go rzeczywiście oddać na gwarancję? Jest to o tyle problematyczne, że nie jest to normalne ciepło, telefon grzeje dosyć dobrze, na tyle żebym musiał wyłączać na trochę telefon. Przy tym odnotowuję spory spadek baterii. 

Edited by dawikos, 09 April 2018 - 17:18.

[MarcinJS]

Stawiałbym na zasobożerność aplikacji konsumujących procesor przy przetwarzaniu filmów w wysokiej rozdzielczości do tego może się grzać moduł GSM lub wifi przy słabszym zasięgu i dużym strumieniu danych, jak to przy filmach bywa. Poza tym „grzanie” jest terminem mocno nie precyzyjnym. Obudowa lekko ciepła? 30-40st? Parzy?

[Giallorosso]

Skoro telefon nagrzewa się bardziej niż powinien, u znajomych taki problem nie występuje, to odpowiedź jest chyba oczywista?
Telefon nie musi być gorący, jeśli dodatkowo bateria „leci” w oczach, to serwis. Proste

[dawikos]

Stawiałbym na zasobożerność aplikacji konsumujących procesor przy przetwarzaniu filmów w wysokiej rozdzielczości do tego może się grzać moduł GSM lub wifi przy słabszym zasięgu i dużym strumieniu danych, jak to przy filmach bywa. Poza tym „grzanie” jest terminem mocno nie precyzyjnym. Obudowa lekko ciepła? 30-40st? Parzy?

 

Nie parzy, ale jest bardzo ciepły. Na oko 38-39 stopni (sorry, nie będę mu mierzyć temperatury) przy maksymalnym rozgrzaniu jakie zaobserwowałem. 

Skoro telefon nagrzewa się bardziej niż powinien, u znajomych taki problem nie występuje, to odpowiedź jest chyba oczywista?
Telefon nie musi być gorący, jeśli dodatkowo bateria „leci” w oczach, to serwis. Proste

 

Ok, ale nadmieniony problem objawia się tylko w niektórych aplikacjach, gdy ich nie używam jest wszystko w jak najlepszym porządku. Szukam genezy problemu, chociaż nie wykluczam wymiany gwarancyjnej. 

[Zireael]

A mógłbyś podać nazwy tych aplikacji? U znajomych na dokładnie tych samych apkach nic się nie dzieje?

[dawikos]

Jest to tak jak mówiłem Snapchat, Instagram... Na razie mam za mało ten telefon, aby móc zauważyć coś więcej. 

[Zireael]

Przyznam, że przeszło mi przez myśl, że to może być wina aplikacji... Może one są źle zoptymalizowane i przez to telefon się mocniej nagrzewa? Na swoim niestety nie sprawdzę, bo nie mam snapa ani instagrama, a poza tym, wysłałam telefon do serwisu - ale pamiętam, że na 6s plus zawsze mi się telefon nagrzewał tylko i wyłącznie podczas korzystania z Vibera. X też był trochę cieplejszy niż zwykle, i też tylko w tej jednej apce. W innych przypadkach nic się nie działo.

[dawikos]

Przyznam, że przeszło mi przez myśl, że to może być wina aplikacji... Może one są źle zoptymalizowane i przez to telefon się mocniej nagrzewa? Na swoim niestety nie sprawdzę, bo nie mam snapa ani instagrama, a poza tym, wysłałam telefon do serwisu - ale pamiętam, że na 6s plus zawsze mi się telefon nagrzewał tylko i wyłącznie podczas korzystania z Vibera. X też był trochę cieplejszy niż zwykle, i też tylko w tej jednej apce. W innych przypadkach nic się nie działo.

 

Też o tym pomyślałem, ale co w takiej sytuacji? Wymaz systemu czy reinstalacja aplikacji? 

[Zireael]

Wydaje mi się, że nic to nie da, chociaż można spróbować reinstalacji apki... To, że twórca aplikacji schrzanił sprawę, to nie jest wina Apple, więc moim zdaniem nie ma sensu przeinstalowywać systemu.

[leoni]

Ja swojego X używam czasem jako HotSpot. Grzeje się w wtedy do 50+ stopni. Dziadostwo i tyle

[Jackpe]

Często używam swojej X jako hotspot. Nie zawsze mi się chce zabierać router mobilny do samochodu. I nigdy nie zauważyłem aby się nadmiernie grzał. Do tego zawsze wtedy dodatkowo z niego mam streaming z iTunes po BT w samochodzie. A dzieci Youtube na tabletach. Więc krótko. Może Twój to dziadostwo i tyle. Mój na pewno nie. Uwielbiam takie głupie komentarze. Zawsze mi poprawiają humor.

[leoni]

Super. To teraz wracaj do ołtarzyka z jabłkiem.

[Zireael]

Może z Twoim egzemplarzem jednak jest coś nie tak? Mój również nie osiąga takich temperatur. Taty egzemplarz też nie.

[leoni]

Mamy w rodzinie 3 sztuki, każda się tak grzeje... Może wadliwa seria....

[kristof461]

Pamiętajcie ze zasięg też ma znaczenie. Hotspot zawsze nagrzeje telefon ale inna temp będzie kiedy macie pełny zasięg a inna kiedy macie 3 kreski w zasięgu 3g. To też ma znaczenie.

[leoni]

Moj się grzeje mocno nawet przy przeglądaniu stron w Safari.

Poczytajcie komentarze

[kristof461]

Moj się grzeje mocno nawet przy przeglądaniu stron w Safari.
Poczytajcie komentarze

Czyje komentarze mistrzu bo jakoś wzmianki o Safari nie widzę. No chyba ze masz na myśli ze pozostałe sztuki w rodzinie.
Jak ci to przeszkadza to zamiast jęczeć na forum i rzucać fanbojami oddałbyś sprzęt do serwisu. Nigdy nie mogę tego pojąć.

[Zireael]

Pamiętajcie ze zasięg też ma znaczenie. Hotspot zawsze nagrzeje telefon ale inna temp będzie kiedy macie pełny zasięg a inna kiedy macie 3 kreski w zasięgu 3g. To też ma znaczenie.

Może być. Akurat ja przez większość czasu mam bardzo dobry zasięg, nawet nie przełączało mi się samoczynnie na 3G. Na Safari mi się nic nie nagrzewa (nieważne czy Wifi, czy LTE), na Yanosiku też nie ma wysokich temperatur - w drodze siłą rzeczy zawsze trafi się na jakąś "dziurę" w zasięgu i u mnie naprawdę nic się nie dzieje.

 

Jeżeli komuś się nagrzewa nawet w Safari to moim zdaniem jest coś nie tak. Serwis i tyle, to naprawdę nie gryzie. Ja w swoim egzemplarzu miałam wadliwy ekran. Początkowo marudziłam, w końcu oddałam go do Cortlandu, żeby to naprawili - teraz już śpię spokojnie . A rzucanie fanbojami w sytuacji, gdy komuś innemu sprzęt działa normalnie, było faktycznie nieco nie na miejscu...

Edited by Zireael, 28 April 2018 - 12:45.

[seb84]

Ja mam podobnie, mój Iphone X grzeje się bardzo w kilku okolicznościach: kiedy szuka sieci przez długi czas i podczas nawigowania i ładowania np w samochodzie. Byłem na majówce w pewnej miejscowości gdzie zasięg jest ograniczony. Kiedy chciałem przełączyć zakładkę w safari na inną, przeładowała się ona i kiedy telefon próbował załadować stronę (trwało to dobre kilka minut) to temperatura była na tyle wysoka, że ekran przyciemnił się do minimum a telefon zwolnił. Spowolnienie było tak mocno widoczne, że absolutnie wszystkie aplikacje lagowały. Dokładnie to samo dzieje się gdy telefon jest zamontowany w uchwycie na szybę i nawiguje np Waze lub google map. Sprawdziłem to i to nie wina aplikacji tylko sytuacji (telefon jest narażony na promienie słoneczne i jest podłączony do ładowarki). Nie miałbym żadnych z tym problemów gdyby nie to, że Iphone X mnie tak już irytował, że kupiłem Samsunga S9 Plus i na nim (pomimo, że jest również ciepły w tej samej sytuacji) nie dochodzi do spowolnienia telefonu. Mało tego, nie grzeje się aż tak bardzo. Czy pozostaje tylko serwis ?

[Kacper Koźbiał]

Diagnoza w autoryzowanym serwisie.

[MarcinJS]

Samsung nie grzeje się od słońca w uchwycie na szybie? Hmmm,ta...

[leoni]

Ta, diagnoza. Mi powiedzieli że specyfikacja zgodna że standardem, czyli ten typ tak ma.

Czyli produkt jest do d*py.

[MarcinJS]

Widocznie ci z samsunga mają w d*pie czy ich telefon zdechnie z przegrzania. Przecież klient i tak kupi nowy bo flagowca wypuszczają kilka razy do roku.

[Jackpe]

Ta, diagnoza. Mi powiedzieli że specyfikacja zgodna że standardem, czyli ten typ tak ma.

Czyli produkt jest do d*py.

To po co trzymasz produkt do dupy? Masochista, czy inny problem? Kup coś co nie jest do dupy i nie zawracaj głowy. Nigdy nie zrozumiem takiego wylewania żalów. Kupiłem, nie pasuję, to kupuję taki jaki mi  odpowiada.