Cooo? Gdzie ty znalazłeś taki super serwis. Bateria w iPhone ma wytrzymać 500 cykli i nie spaść poniżej 80%. Twój wynik jest zatem zupełnie normalny. Zwłaszcza po roku. Chyba nie muszę wyliczac jak doszedlem do takiego wniosku. Aż dziw bierze ze ktoś ci go wymienił.
Potem się ludzie dziwią ze serwisy takie nieufne do klientów jak cześć z nich na każdym kroku szuka usterek i możliwości wymiany na nowy.
Ja mam obecnie 84% i jakoś nie płacze. Zwłaszcza ze obecnie wymiana baterii tania a mój egzemplarz po gwarancji. A mogłem przed końcem gwarancji lecieć z płaczem. Problem jest jeszcze tego typu ze jedynie obecny system ios daje nam wiarygodna ocenę stanu baterii. Żadne zewnętrzne programy nie są niczym oficjalnym.
Tak wymienił mi cortland nie tylko z powodu baterii a może i ona była przyczyna. Telefon zwalniał przy 75% naładowania. Zwalniał prawie dwukrotnie
Wracając do wątku o baterii
W sobotę kupiłem w ispocie nowego iPada 9.7 2018 128 GB Mam pewną obserwacje w związku z tym iPadem. Nie ma jak na razie wątków o tym modelu wiec pisze tu. Zdziwiła mnie różnica faktycznej pojemności akumulatora a podawaną przez producenta. Na macrumor jest nawet obszerny wątek. Otóż podawana pojemność to 8827 mAh u mnie podczas pierwszego ładowania było to 8587 i 98% pojemności. Spora różnica, na forum co podałem jest spora ilość ludzi u których po paru ładowaniach pojemnosc spada do 95%. Trochę słabo bo przy takim tempie spadku pojemności za pół roku będzie 80 %
A tutaj wątek
https://forums.macru...d-2018.2115885/
Sam nie wiem co o tym myśleć
Użytkownik mikoko edytował ten post 03 maja 2018 - 18:25