Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Modyfikacja płyty


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
14 odpowiedzi w tym temacie

#1 daniel83

daniel83
  • 6 postów

Napisano 20 lutego 2018 - 09:18

Witam
Chciałbym się dowiedzieć w jaki sposób może dojść do modyfikacji płyty logicznej Iphone, czy poprzez ingerencję fizyczną czy przez jakies oprogramowanie, dziękuję



#2 bee3

bee3
  • 3 841 postów

Napisano 21 lutego 2018 - 07:11

Prawdopodobnie dostałeś info z serwisu ...
Najczęściej chodzi o "grzebanie" (ingerencję fizyczną), ale zrobienie JB (zmiana oprogramowania na nieautoryzowane) też jest czasem traktowane jako modyfikacja płyty głównej.


Pomogłem ?   -  Lubię to 


#3 daniel83

daniel83
  • 6 postów

Napisano 21 lutego 2018 - 09:48

telefon kupiłem w sieciówce jako nowy, seris odpisał że nie podejmie się naprawy bo jest ingerencja a sklep niechce wymienić mi na nowy, co w takim przypadku? czy serwis jest w stanie wskazać kiedy do takiej modyfickaji doszło?
 


Użytkownik daniel83 edytował ten post 21 lutego 2018 - 09:50


#4 imrik

imrik
  • 3 471 postów
  • SkądWrocław, Poland

Napisano 21 lutego 2018 - 10:30

Serwis, jak sama nazwa wskazuje, nie jest wróżką ani agencją detektywistyczną. Nie dojdą kiedy do modyfikacjo doszło i kto jej dokonał.



#5 daniel83

daniel83
  • 6 postów

Napisano 21 lutego 2018 - 11:10

No ale taką informację potrzebuję sprzedawca żeby mieć podstawę na wymianę towaru,serwis odmawia sklep odmawia zapłaciłem za telefon ponad 2tys i zostaję z zepsutym telefonem, trochę żenada nie uważasz?

#6 imrik

imrik
  • 3 471 postów
  • SkądWrocław, Poland

Napisano 21 lutego 2018 - 12:10

To teraz pora na zderzenie z rzeczywistością:

Serwis nie ma jak udzielić sprzedawcy takiej informacji bo nie zajmuje się dochodzeniem okoliczności wystąpienia usterki tylko jej usuwaniem. Proste.

 

Sklep nie jest zainteresowany okolicznościami wystąpienia usterki jako takimi tylko tym na czyj koszt należy usunąć usterkę - gwaranta, sklepu czy Twój - i tylko w tym kontekście okoliczności są istotne dla sklepu. Sama płyta główna się nie zmodyfikowała. Ty korzystasz z telefonu na codzień. Wniosek? Oczywisty dla sprzedawcy.

 

Z tego co piszesz sprawa jest prosta i dość oczywista. Telefon nie jest sprawny. Oddałeś do serwisu paszteta. Pasztetów się nie naprawia. Zapłać serwisowi za czas pracy serwisanta na darmo i sklepowi za koszty spedycji i kup nowy sprawny telefon w autoryzowanym punkcie i zatrudnij detektywa który odpowie Ci na pytanie co się stało (albo zapytaj dzieci).

 

Odnośnie żenady:

Ty nie pofatygowałeś się nawet opisać tutaj na forum dokładniej sytuacji przez co traktujesz nas też jak wróżki i oczekujesz podpowiedzi i porady i to jest żenada dopiero.

Oddałeś do jakiego serwisu? Autoryzowanego?

Kupiłeś gdzie? Od autoryzowanego sprzedawcy?

Na jakiej podstawie domagasz się naprawy? Gwarancji czy ustawy?

Osoba fizyczna czy na firmę?

Dopytałeś serwis na czym ich zdaniem polega ta modyfikacja? Jakaś dokumentacja zdjęciowa czy coś zostało Ci przedstawione?

 

No, ale dosyć przyganiania. 

Jeśli telefon kupiłeś nie dawniej niż pół roku temu to spróbuj zakończyć to co obecnie tam robisz i złóż reklamację z tytułu ustawy i powołaj się na domniemanie istnienia wady w momencie zakupu. To na sprzedawcy będzie leżeć obowiązek udowodnienia Tobie, że takiej modyfikacji nie było w momencie zakupu.

 

Może jak opiszesz coś więcej to też coś więcej ktoś będzie w stanie napisać.


Użytkownik imrik edytował ten post 21 lutego 2018 - 12:15


#7 winmaciek

winmaciek
  • 6 506 postów
  • Płeć:

Napisano 21 lutego 2018 - 14:15

(...) Jeśli telefon kupiłeś nie dawniej niż pół roku temu (...)

Obecnie to 1 rok AFAIK.

MacBook Pro 13" M1, iPhone 15 Pro Max, iPad Pro 11" M1 Wi-Fi+Cellular

Wszelkie porady udzielane są na licencji beerware. 


#8 imrik

imrik
  • 3 471 postów
  • SkądWrocław, Poland

Napisano 21 lutego 2018 - 14:47

@UP Dobrze Ci się wydaje. Obecnie jest rok od daty zakupu takiego domniemania.

 

https://myapple.pl/f...mi-częściami/

Widzę, że w walentynki był podobny temat poruszany z tym że chodziło o Orange i zupełnie inną płytę główną z innym imei.

 

Kolejna rzecz jaka mi przychodzi do głowy to kontakt z Apple i prośba o weryfikacje diagnozy serwisu bo się z nią nie zgadzasz, ewentualnie skorzystanie z usług innego serwisu autoryzowanego celem kontroli krzyżowej.



#9 daniel83

daniel83
  • 6 postów

Napisano 21 lutego 2018 - 16:59

Z tego co piszesz sprawa jest prosta i dość oczywista. Telefon nie jest sprawny. Oddałeś do serwisu paszteta. Pasztetów się nie naprawia. Zapłać serwisowi za czas pracy serwisanta na darmo i sklepowi za koszty spedycji i kup nowy sprawny telefon w autoryzowanym punkcie i zatrudnij detektywa który odpowie Ci na pytanie co się stało (albo zapytaj dzieci


Ty tak na poważnie? Sprawę opisałem bardzo dokładnie ale admin nie dodał mojego postu ( nie wiem dlaczego) więc opisałem powierzchownie i na ironię temat ruszył, to tak tytułem wstępu.
Telefon kupiłem w media expert 2 stycznia tego roku, byl nowy zafoliowany, od pierwszego uruchomienia nie załadowałem go więcej niż 80% użytkowałem go ok 7 dni, myślałem że 'zaskoczy' po 7 dniach zawiozłem go do cortlandu, gdyż mam takiego prawo, pozatym bliżej miałem do tego serwisu niż do media expert,
po kilku dniach otrzymałem informacje o nieautoryzowanaych modyfikacjach i że serwis zgodnie z ich regulaminem telefonu nie naprawi, chciałem dopytać o jakie modyfikacje chodzi, nie otrzymalem informacji,
nastęnego dnia zadzwoniłem bezpośrednio do apple i jakaś pani bardzo miła powiedziała ze wszytko załatwi itp, do dziś nie ootrzymłem od niej telefonu co udało jej się ustalić, zawiozłem więc telefon do media expert i zarządałem z tytułu rekojmi wymiane na nowy lub zwrot pieniedzy ponieważ telefon jest niesprawny
przyjęli zgłoszenie ale telefon i tak muszą wysłac do swojego autoryzowanego serwsiu tym razem Mik Radom, po 2 tygodniach otrzymałem podobną informację:
Działając w imieniu Sprzedawcy, w nawiązaniu do reklamacji numer S...... informuję, że zgłoszone żądanie reklamacyjne nie może zostać uwzględnione.
Zgłoszone urządzenie zostało poddane weryfikacji przeprowadzonej przez autoryzowany serwis producenta.
Otrzymana ekspertyza wykazała wadę, polegającą na: nieautoryzowanej modyfikacji płyty logicznej iPhona.
po tej odpowiedzi pojechałem do media i pytam o co chodzi, kierownik mi ładnie wytłumaczył, że jesli serwis nie jest w stanie wskazac date modyfikacji to na plus dla mnie jesli jednak wskaże telefon zostanie naprawiony ale odpłatnie,
więc napisałem do serwisu kiedy nastapiły te modyfickacje i w jaki sposób i do dzisiaj echo juz jest ponad 10 dni od zadania pytania a telefonu nadal niemam, wiec to tyle w kwestii żenady.
PS. przy telefonie nikt nic nie grzebał bo niby w jakim celu miałbym to robić w nowym telefonie wiedząc że strace gwarancje, podejście appla w pomocy w wyjasnieiu jak doszł do tych modyfickaji i media expert to sa kpiny.

#10 Mikołaj Maciejko

Mikołaj Maciejko

  • 4 647 postów
  • Płeć:

Napisano 21 lutego 2018 - 17:17

Wygląda na to, ze ME sprzedał Ci jakiś telefon z odzysku naprawiany kątem. Ale nie oczekuj, ze serwis poda datę ingerencji. To tylko serwis a nie duch święty. Niemniej jednak współczuję sytuacji, w której się znalazłeś.

Użytkownik Mikołaj Maciejko edytował ten post 21 lutego 2018 - 17:17


#11 DanielF

DanielF
  • 5 726 postów
  • SkądSiedlce

Napisano 21 lutego 2018 - 19:16

Sprawdź datę pierwszej aktywacji - jeśli była przed Twoim zakupem to masz dowód ze ktoś wcześniej z nim kombinował
Fallout ...war, war never changes...

#12 imrik

imrik
  • 3 471 postów
  • SkądWrocław, Poland

Napisano 21 lutego 2018 - 20:40


Ty tak na poważnie? 

Oczywiście że nie. Po prostu to jest mniej więcej tok rozumowania sprzedawcy - pomyśl że sprzedajesz legitny sprzęt a klient wraca z nim za kilka miesięcy a w środku było coś grzebane i jeszcze się dziwi że nie chcesz uznać gwarancji. Ciężko może być bo może się sprowadzić do "słowo przeciwko słowu".

 

Sprawę opisałem bardzo dokładnie ale admin nie dodał mojego postu ( nie wiem dlaczego) więc opisałem powierzchownie i na ironię temat ruszył, to tak tytułem wstępu.

 

Pewnie dlatego, że to Twoje pierwsze wpisy. Moderator pewnie będzie w stanie to wyjaśnić.

 

Z tego wyłania się kilka faktów.

Po pierwsze kupiłeś telefon w markecie, który jest autoryzowanym resellerem Apple ale znane są przypadki gdy sprzedawany towar nie pochodził z oficjalnej dystrybucji resellerskiej tylko był nabywany w ramach działań holdingowych albo pochodził ze zwrotu, albo z ekspozycji. Poziom dbania o klienta jest inny niż w sklepie Apple czy APR po prostu.

Innymi słowy - foliarkę tam mają na zapleczu. Nie jest wykluczone, że sprzedali Ci paszteta.

 

Telefon oddawałeś do dwóch serwisów i z obu masz tą samą informację, więc można domniemać że jest to fakt

Szkoda, że nie uzyskałeś wglądu w dokumentację diagnostyczną - chociaż zdjęcie dokumentujące na czym ta ingerencja polega. Szkoda, że nie ciśniesz tematu odpowiednio bo może Ci się przydać.

 

Pracownik Apple który obiecuje kontakt i nie kontaktuje się ponownie to na prawdę rzadkie zjawisko.

Też możesz pocisnąć co im się udało ustalić.

 

Daj znać jeszcze czy kupowałeś "na siebie czy na firmę".

Jeśli kupowałeś na siebie lub na jednoosobową działalność gospodarczą to możesz uderzyć do rzecznika praw konsumenta z tematem.

 

Jeśli telefon kupiłeś jako pasztet to w sumie znaczy, że już wcześniej był używany, ergo był aktywowany. Taka informacja jest w systemie serwisowym. Łatwo to porównać z datą z paragonu / faktury.

 

Co do odpowiedzi Pana z Marketu.

Odpowiedź na pytanie kiedy nastąpiła nieautoryzowana ingerencja ma znaczenie wyłącznie w przypadku gdyby brzmiała "przed zakupem", więc o jakim "że lepiej to dla Ciebie" on mówi to niebardzo ogarniam. To co dalej piszesz też się nie trzyma przysłowiowej kupy - jeśli uda im się wskazać datę to naprawią ale odpłatnie, a jak się nie uda wskazać to nie naprawią? A jak oni zamierzają naprawić ingerencję w płycie głównej tak w ogóle? No i z jakiej paki Ty jako klient masz się pałować z serwisem kiedy oddawałeś na reklamację do sklepu? Ciebie to nic nie powinno obchodzić. Nie powinieneś w ogóle odbierać tego telefonu zgłaszając swoje obiekcje i oczekując wyjaśnienia sprawy przez sprzedawcę.

 

Zacznijmy od tego, że nieuprawniona ingerencja to dość mgliste pojęcie - inna płyta główna niż powinna być czy ślady otwarcia przez nieautoryzowaną osobę?

W pierwszym wypadku jakakolwiek obsługa serwisowa - odpłatna czy nie - jest wykluczona (technicznie można poprosić o wymianę po cenie without exchange, ale koszt jest wyższy niż kupno nowego telefonu).

W drugim wypadku narusza to po prostu warunki gwarancji i naprawa odbywa się odpłatnie według cennika.

 

Jeśli kupiłeś pasztet to telefon albo pochodzi z jakiejś lewej dystrybucji co jest do wyśledzenia po dokumentach magazynowych (sklep musi mieć dokument MM po którym da się dojść do dokumentu PZ i powiązanej faktury od dystrybutora z numerami seryjnymi, albo po prostu od razu ma dokument PZ) więc sklep mógłby sprawdzić skąd ma taki towar, z Tobą załatwić temat elegancko wymieniając Ci na nowy telefon i się pałować z dostawcą że ich wykiwał.

 

Ewentualnie, telefon po prostu nie był nowy i pochodził albo z ekspozycji albo z jakiegoś zwrotu czy coś. Każdy market jest wyposażony w foliarkę więc to że był "nowy w folii" nic nie znaczy. To można zweryfikować sprawdzając datę pierwszej aktywacji.



#13 MC_

MC_
  • 6 830 postów

Napisano 21 lutego 2018 - 20:55

Jak na dg, to rzecznik go pogoni. To oczywiste.
Zacznij od sprawdzenia daty aktywacji. Jesli bedzie przed kupnem, to juz masz jakis argument.

iP Xs; rMBP 2015 13', AW5 44 LTE


#14 daniel83

daniel83
  • 6 postów

Napisano 22 lutego 2018 - 07:55

imrik, dzięki za odpowiedź, telefon kupiłem na siebie, nie na firmę, kierownik media powiedział że na plus dla mnie w sensie, że mi wymienią na nowy jesli serwis nie będzie w stanie wskazać czy modyfikacja nastąpiła przed zakupem czy po zakupie w innym przypadku poinformował mnie że naprawa telefonu będzie odpłatna, ogólnie sprawa jest w toku ale jesli nic nie wypali to radzisz do rzecznika praw konsumenta uderzyć?



#15 bee3

bee3
  • 3 841 postów

Napisano 22 lutego 2018 - 22:03

Telefon kupiłem w media expert 2 stycznia tego roku, byl nowy zafoliowany, ... zawiozłem więc telefon do media expert i zarządałem z tytułu rekojmi wymiane na nowy lub zwrot pieniedzy ponieważ telefon jest niesprawny
przyjęli zgłoszenie ale telefon i tak muszą wysłac do swojego autoryzowanego serwsiu tym razem Mik Radom, po 2 tygodniach otrzymałem podobną informację:
Działając w imieniu Sprzedawcy, w nawiązaniu do reklamacji numer S...... informuję, że zgłoszone żądanie reklamacyjne nie może zostać uwzględnione.
...
więc napisałem do serwisu kiedy nastapiły te modyfickacje i w jaki sposób i do dzisiaj echo juz jest ponad 10 dni od zadania pytania a telefonu nadal niemam, wiec to tyle w kwestii żenady.
PS. przy telefonie nikt nic nie grzebał bo niby w jakim celu miałbym to robić w nowym telefonie wiedząc że strace gwarancje, podejście appla w pomocy w wyjasnieiu jak doszł do tych modyfickaji i media expert to sa kpiny.

Najprawdopodobniej kupiłeś telefon pochodzący ze zwrotu powtórnie zafoliowany. To od dawna często spotykana praktyka w wielu marketach, ale też sklepach wysyłkowych. Jeżeli uda się ustalić, że data pierwszej aktywacji była przed datą Twojego zakupu - to masz argument w garści, ale "przedsiębiorczy" klienci coraz częściej kupują (różny) sprzęt w marketach tylko po to aby pozyskać trudno dostępne lub drogie części zamienne i korzystają z liberalnego prawa zwrotu. W takim przypadku telefon (czy nawet komputer) nie będzie aktywowany, ale już będzie "modyfikowany". Niestety, ale im droższy sprzęt tym bardziej opłaca się kombinować niektórym i jednocześnie tym większe znaczenie zaczyna mieć nie tylko to za ile kupujemy, ale również (a może przede wszystkim) gdzie ?

Nawet na tym forum były wielokrotnie opisywane przypadki zakupów w marketach: m.in. zafoliowanych iPhone z nieoryginalnymi wyświetlaczami i in. częściami, zafoliowane MacBooki ze śladami zalania na płycie głównej, podróbki słuchawek, etc.

Internet jest pełen informacji o podobnych przypadkach również z innych branż głównie: RTV AGD.

 

W Twoim przypadku kluczowe jest: czy odpowiedź na reklamację z tytułu rękojmi nastąpiła przed czy po upływie 14 dni (kalendarzowych). Jeżeli po, to masz prawo do wymiany przez sklep telefonu na nowy. 
Uwaga: w reklamacji złożonej u sprzedawcy z tytułu rękojmi serwis (do którego market odsyła sprzęt) nie jest stroną. Nie daj wciągnąć się w spór z serwisem. Dla Ciebie stroną jest sprzedawca i to on musi wykazać (w sposób przekonujący i wyczerpujący, a nie enigmatyczny), ze uszkodzenie (modyfikacja) powstała z Twojej winy.


Pomogłem ?   -  Lubię to 





Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych