Trafił do mnie iphone 6 który według historii został uszkodzony podczas wymiany buzzera i się nie włączał.
Telefon po podpięciu pod zasilacz serwisowy nie pobierał zadnego prądu, po krótkim nacisnięciu i puszczeniu przycisku power pobór prądu sięgał aż 0.17A. Co ciekwe telefon przy takim zwarciu potrafił się uruchamiać (pojawiało się logo apple)
Diagnoza - uszkodzony tristar.
Po jego usunięciu zwarcie ustąpiło - po krótkotrwałym naciscieciu przycisku power już pobierał tyko 0.07A i normalnie się uruchamiał do loga apple.
Po przylutowaniu nowego tristara zonk... telefon po podpięciu pod ładowarkę do gnizazdka wogóle się nie łąduje - nie pojawia się żadna ikona na telefonie ale co ciekawe po podpięciu pod port usb zostanie poprawnie wykryty i normalnie się ładuje.
Sprawdziłem miernikiem usb i po podpięciu łądowarką do gniazdka pobiera zaledwie 0.05-0.07A a po podpięciu do portu usb już prawidłowo ok 0.42A
Co jeszcze zaobserwowałem to to że jeżeli podłącze urządzenie ładowarką do gnizadka na włączonym telefonie to pobór prądu jest w granicach 0.05-0.07A ale jeżeli telefon wyłącze (cały czas ładowarka podpięta) to pobór prądu wzrasta do 0.42A i telefon się powoli ładuje.
Podpieniłem układ Tigris (u1401) - nadal to samo
Zrobiłem dla testów corssy na q1701 oraz q1403 - nadal to samo
Podmieniłem w/w układy q1701 oraz q1403 - nadal bez zmian
Znów podpieniłem układ tristar u1700 na kolejny nowy - nadal to samo.
Co do diagnostyki napięć układów Tigris oraz Tritar wszystkie napiecia wyglądaja ok:
Telefon podpięty łądowarką:
c1408 -5V
c1704 - 5V
c1407 -5V
c1409 -5V
c1410-4.82V
c1417-3.85 (aktualne napięcie baterii)
c1754-3V
c1738-3V
c1834-5V
Telefon podpięty pod port usb w komputerze
c1408 -4.9V
c1704 - 4.9V
c1407 -4.7V
c1409 -4.7V
c1410-4.66V
c1417-4.05V
c1754-3V
c1738-3V
c1834-4.9V
Na kondensatorze c1402 napięcie na jednej z padów wynosi 8.25V po podpieciu zarówno pod ładowarkę jak i pod port usb. Czy powinno być aż takie duże?
Ma ktoś jakieś rozwiązanie czemu telefon nie chce się ładować na ładowarce jeżeli jest włączony?