[Dominik_Mt]

Hej, sporo naczytałem się o usterce w MacBookach (Air/Pro), gdzie przy zamykaniu pokrywy komputera klawiatura potrafiła „odbijać” się na powierzchni ekranu laptopa.

Czy w modelu MBP 2017 ten problem wciąż występuje? Czy może przy normalnym zamykaniu i transporcie (bez wywierania specjalnych nacisków) nie porysuję sobie ekranu klawiszami?

[Skylade]

Prędzej, czy później ten rocznik też będzie miał problem. Niestety taka już ich "uroda" 

[kristof461]

Tak już jest i tyle. Niczego nie porysujesz. Po prostu klawisze się odbijają i tyle. A jak ktoś ma tluste palce bądź coś to po prostu bardziej widać.

[acmeus]

To spasowali wszystko na ciasno, liczy się każdy nanometr. Dzisiaj przy czyszczeniu matrycy na wyłączonym ekranie zauważyłem to samo na wysokości klawiszy funkcyjnych. Przetarłem mikrofibrą i nie zostały żadne rysy, także mam nadzieje że z czasem nie będzie się to pogłębiało (nie do starcia).

[Dominik_Mt]

Dzięki. Rozważałem jeszcze kupno jakiejś folii (jak ta, która była włożona przez Apple na starcie) i kładzenie jej na klawiaturę podczas zamykania laptopa. Tylko gdzie takie coś dostanę? Swoją przez głupotę po rozpakowaniu Maca wyrzuciłem

[Dominik_Mt]

Edit: na rynku można dostać pianki przekładki z polietylenu - 0,8 mm, czyli więcej niż to co producent dał przy pakowaniu więc już chyba lepiej nie stosować tego zabezpieczenia bo ta pianka mogłaby ryzykować jeszcze

[MiL]

Kup podkład pod panele, taki 3mm, może pomoże

[Murgal]

I kondona na wyświetlacz. 

 

Ludzie, nie przesadzajcie. 

[acmeus]

Taśmą klejącą przyklejać przed każdym zamknięciem klapy każdy klawisz żeby był wciśnięty

[rzymcio9]

Wy się śmiejecie, a ja mam odciśnięty prawie każdy klawisz, spacja wygląda epicko.

Nie działają żadne środki do czyszczenia (głównie używam 3mk care set).

MBP 2016, dobrze, że jest AppleCare, może kiedyś jak się zdenerwuję to się przejadę w tej sprawie.

Wiadomo już dlaczego MBP ma świecidełko 500 nitów, na tak jasnym ekranie nie widać drugiej klawiatury

Użytkownik rzymcio9 edytował ten post 04 grudnia 2017 - 14:31

[MiL]

Pokaż jakieś zdjęcie jak to wygląda.

[rzymcio9]

Pokaż jakieś zdjęcie jak to wygląda.

Sorka, nie widziałem tego postu, proszę oto zdjęcie.

Przed chwilą czyściłem na potrzeby zdjęcia, nawet paznokciem próbowałem to zdrapać.

Załączone pliki

•  fullsizeoutput_129.jpeg   54,94 KB   4 Ilość pobrań

[Dominik_Mt]

Sorka, nie widziałem tego postu, proszę oto zdjęcie.
Przed chwilą czyściłem na potrzeby zdjęcia, nawet paznokciem próbowałem to zdrapać.

Te ślady powstały w wyniku normalnego użytkowania czy w podróży mogłeś mocniej przycisnąć pokrywę itp.?

[rzymcio9]

Te ślady powstały w wyniku normalnego użytkowania czy w podróży mogłeś mocniej przycisnąć pokrywę itp.?

Noszę go w plecaku przeznaczonym specjalnie na noszenie laptopa 15 cali, ma do tego specjalną komorę z grubymi mięciutkimi ścianami, a sam laptop jest jeszcze schowany w etui. Nie, nie mogłem go docisnąć w trakcie podróży. Te ślady po prostu są, zauważam, że są coraz bardziej widoczne, ale prawda jest taka, że tylko na zgaszonym ekranie widać.

Użytkownik rzymcio9 edytował ten post 06 grudnia 2017 - 19:36

[Dominik_Mt]

Noszę go w plecaku przeznaczonym specjalnie na noszenie laptopa 15 cali, ma do tego specjalną komorę z grubymi mięciutkimi ścianami, a sam laptop jest jeszcze schowany w etui. Nie, nie mogłem go docisnąć w trakcie podróży. Te ślady po prostu są, zauważam, że są coraz bardziej widoczne, ale prawda jest taka, że tylko na zgaszonym ekranie widać.

Po kilku dniach ze swoim tego nie widzę ale na przyszłość jeśli się takie coś pojawi Apple Care naprawia to (wymienia ekran)?

Poprzednio miałem Della i ekran szło zarysować przy przypadkowym kontakcie paznokcia z ekranem. Ekrany w MBP tez są takie delikatne?

[rzymcio9]

Po kilku dniach ze swoim tego nie widzę ale na przyszłość jeśli się takie coś pojawi Apple Care naprawia to (wymienia ekran)?
Poprzednio miałem Della i ekran szło zarysować przy przypadkowym kontakcie paznokcia z ekranem. Ekrany w MBP tez są takie delikatne?

Nie mam pojęcia czy AppleCare obejmuje takie uszkodzenia. W tej chwili mam naklejony pasek grubej taśmy przy touch padzie i mam nadzieje, ze problem nie będzie się dalej rozwijał. AppleCare kupiłem bo, kurde, odpal sobie najnowsze MacBooki na ifixit i aż strach pomyśleć o kosztach gdy jakiś mały duperel przestanie działać a w środku wszystko lutowane. Boje się także o klawiaturę, wiem, że moja wersja to late 2016, czyli klawiatura poprawiona na te montowane w 2017, ale mimo wszystko strach pozostał.

[Dominik_Mt]

Nie mam pojęcia czy AppleCare obejmuje takie uszkodzenia. W tej chwili mam naklejony pasek grubej taśmy przy touch padzie i mam nadzieje, ze problem nie będzie się dalej rozwijał. AppleCare kupiłem bo, kurde, odpal sobie najnowsze MacBooki na ifixit i aż strach pomyśleć o kosztach gdy jakiś mały duperel przestanie działać a w środku wszystko lutowane. Boje się także o klawiaturę, wiem, że moja wersja to late 2016, czyli klawiatura poprawiona na te montowane w 2017, ale mimo wszystko strach pozostał.

 

Chodzi o problemy z mechanizmem motylkowym?

czyli w mojej wersji 2017 teoretycznie nie powinno być tego problemu?

[rzymcio9]

Chodzi głównie o problem zbierania się bródu pod klawiszami. Problem rozwiązany chociaż częściowo. Ja ani razu nie czyściłem klawiatury inaczej niż szmatka i przez jakieś dwa tygodnie miałem problemy co jakiś czas się Enter zacinał, ale to było raz i trwało maksymalnie 15 kliknięć, potem znikało na pare godzin, po dwóch tygodniach problem ustąpił i nie mam problemu do dzisiaj.

[imrik]

Te laptopy są super-cienko spasowane, bardzo mało przestrzeni jest między klawiaturą a ekranem gdy komputer jest zamknięty, a sam ekran nie jest pokryty jakimś twardym szkłem. Wystarczy że laptop się ściśnie w plecaku i tak się dzieje. Mięciutke ścianki i kondomy na laptopa nie pomogą jeśli plecak będzie wypchany zakupami - tylko pusty plecak gwarantuje niewystępowanie problemu.

 

Jeśli jest to wyczuwalne pod paznokciem to jest to uszkodzenie mechaniczne matrycy i jako takie nie jest to objęte gwarancją. 

Użytkownik imrik edytował ten post 08 grudnia 2017 - 10:21

[rzymcio9]

Ja nosze laptopa tylko do pracy, w plecaku poza laptopem zasilaczem myszka i podkładka jest tylko mała parasolka, luzu w plecaku jest tyle, że zmieściłbym jeszcze 2 laptopy i ścisku nie będzie, tak że tego...

[MiL]

Na to nie ma żadnego usprawiedliwienia. Jeżeli robią wszystko jak najmniejsze to po to żeby to nosić, ale jak tu nosić jeżeli wtedy ekran się psuje?

[rzymcio9]

Nie wiem, czy nazwałbym to psuciem. Te ślady widać, są gładkie, nie da się ich zdrapać, nie da się ich zetrzeć, ale w żaden sposób nie wpływają one na działanie, czy estetykę urządzenia, wystarczy nawet najmniejsze podświetlenie ekranu, żeby tych śladów nie było widać, widać je tylko na zgaszonym ekranie, a to, że ekran się od tego psuje nie zostało jeszcze udowodnione.

[imrik]

Co do plecaka - włożysz laptopa do osobnej komory, zamkniesz laptopa w etui, ale jak matryca jest w stronę pleców to już wystarczy przecież żeby klawiatura się odbijała na matrycy bo jest parcie pleców na cienką matrycę podczas chodzenia... Komora w plecaku musiałaby być z jakiegoś zbrojonego betonu żeby nie było opcji na ściśnięcie laptopa. Po prostu tak zrobili - mało miejsca między klawiaturą a matrycą + cieniutka matryca i jest klops. Problem w tym, że Apple wychodzi z założenia że "samo" się nie mogło zepsuć i musi działanie siły zewnętrznej (w czym mają rację), ale nie biorą pod uwagę że zwykłe użytkowanie może doprowadzić do takiego stanu.

 

Jeśli ślady są "gładkie" (niewyczuwalne pod paznokciem gdy po nich przejeżdżamy) to nie jest uszkodzenie mechaniczne i podlega to pod gwarancje. Wystarczy powiedzieć, że przeszkadza podczas użytkowania "bo przeszkadza przy obróbce zdjęć" i już jest argument że nie jest to wada jedynie kosmetyczna.

 

Swoją drogą - Apple prowadzi cichy program wymiany matryc z problemami z powłoką, byleby nie było uszkodzenia mechanicznego:

https://www.digitalt...ogram-extended/

Użytkownik imrik edytował ten post 08 grudnia 2017 - 14:48

[rzymcio9]

To w końcu problem jest z matrycą i jej powłoką (może za miękka), czy z klawiaturą? Bo co mi da wymiana ekranu skoro na nowym po jakimś czasie będzie to samo?

[imrik]

Tak szerzej to można powiedzieć, że problem jest trend robienia coraz cieńszych i lżejszych urządzeń

 

Co tu jest trudnego do rozumienia? Czy może liczyłeś na to, że istnieje tylko jedna przyczyna problemu? Sorry, ale jak wszystko w życiu - temat jest bardziej złożony.

Serwis ma bardzo proste zadanie - usunąć usterkę. Usterka w postaci śladów jest na matrycy, więc ją wymienia na taką jaka jest. Pytanie czy za darmo czy odpłatnie można postawić sobie potem i jest to zależne od tego czy to co w konkretnym wypadku zaistnieje jest mechanicznym uszkodzeniem czy nie ma jak tego zaklasyfikować jako mechaniczne uszkodzenie.

 

Matryca bez twardej powłoki ochronnej (żeby było lżej, cieńsze wszystko i żeby obraz retina był lepiej widoczny) + cienka klapa matrycy która zwyczajnie musi się uginać pod naciskiem i "pracować" (no bo fizyki nie przeskoczysz) + bardzo płytko osadzona klawiatura (żeby było cieńsze wszystko) + materiał z jakiego wykonane są klawisze jest twardszy od tego jakim pokryta jest matryca + fakt, że nic nie jest sterylne i kurz i inne rzeczy zwyczajnie muszą się osadzać na klawiszach i dotykać matrycy.

W tej konstrukcji jaka jest to problem jest natury "jajko czy kura" jeśli chodzi o to co jest winne - matryca czy klawiatura. Wyjściem z problemu jest zmiana konstrukcji po prostu bo albo matryca będzie trwalsza albo klawiatura osadzona dużo głębiej albo materiał z jakiego wykonana jest obudowa inny (nie wiem, jakiś tytan z magnezem czy coś innego pieruńsko sztywnego).

Użytkownik imrik edytował ten post 08 grudnia 2017 - 15:03