Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.
Napisano 26 października 2017 - 15:26
Cześć,
zakupiłem używanego iMaca late 2012. Chodził, chodził, aż pewnego dnia, włączam go rano i.... takie coś:
Pierwsze co zrobiłem, to zadzwoniłem do Apple. Kazali pokasować ustawienia, różne dziwne rzeczy, które skończyły się reinstalacją systemu. Nic nie pomogło. Pojechałem do serwisu - w serwisie podpięli do prądu i wszystko działało bez zarzutu. Wróciłem do domu, pracowałem kilka godzin - działało OK. Dziś rano włączam, znów pasy....Czy ktoś może ogarniać o co chodzi?
Dzięki!
SERWIS
Napisano 27 października 2017 - 09:28
Wygląda jak start w trybie bezpiecznym. Brak załadowanych sterowników grafiki. Możesz mieć problem z HDD - a jest to bardzo częste w tych modelach. To również tłumaczyłoby prawidłowe działanie w serwisie.
Napisano 27 października 2017 - 18:52
Wyłącz komputer, odłącz (fizycznie) przewód zasilający na kilka minut (2-3) i sprawdź po ponownym podłączeniu czy coś się zmieniło.
Czy zostawiałeś komputer w serwisie na pełną diagnostykę czy tylko "podpięli do prądu" .
Pomogłem ? - Lubię to
Napisano 27 października 2017 - 20:45
Wyłącz komputer, odłącz (fizycznie) przewód zasilający na kilka minut (2-3) i sprawdź po ponownym podłączeniu czy coś się zmieniło.
Czy zostawiałeś komputer w serwisie na pełną diagnostykę czy tylko "podpięli do prądu" .
Zostawiłem na jakieś pół godziny, na szybko przetestowali. Odłączałem od prądu nawet i na 20 minut, nic to nie daje. Zostawiłem go teraz w innym serwisie - jak dzwoniłem popołudniu, to od wczoraj przeprowadzili jakieś testy 'wysiłkowe' karty graficznej i tylko raz zauważyli przy kartach Safari jakieś dziwne zachowania - karty migoczą naprzemian, znika X do zamknięcia itp. Pan w serwisie powiedział, że to chyba raczej nie wina grafiki, bo gdyby to była wina grafiki, to i kursor by się rozjeżdżał, a tak nie jest. Ja szczerze mówiąc nie pamiętam jak z tym kursorem rzeczywiście było 
Najdziwniejsze jest to, że w serwisie nic nie wykazuje przez dłuuuugi czas, a u mnie na dwóch oddzielnych instalacjach od razu po podpięciu do prądu coś się złego dzieje. Może to moje złe fluidy albo żyła wodna 
?
Jeszcze dziś Panu w serwisie zasugerowałem, żeby go nie odłączali od prądu (iMaca, nie pana 
) przez całą noc, a włączyli rano -> u mnie takie rzeczy się działy jak iMac całą noc był wpięty do prądu. Jak myślicie, czy może być to wina jakiegoś modułu zasilającego? Już nawet na poniedziałek zamówiłem pana, który ma sprawdzić instalacje jakimś dziwnym urządzeniem w kamienicy...
Napisano 27 października 2017 - 23:52
Rozumiem, że byłeś w serwisie autoryzowanym ?
Dziwne, że nie zrobili normalnej pełnej diagnostyki bo (moim zdaniem) od tego powinno się zacząć.
A jeżeli dysk pada to powinno to od razu wyjść po testach i miałbyś pretekst do niezwłocznej wymiany HDD na SSD i przekazania drugiego życia Twojemu iMac-owi.
Pomogłem ? - Lubię to
Napisano 28 października 2017 - 06:27
Napisano 28 października 2017 - 13:38
Wygląda na to, że system ładuje się bez sterowników do grafiki.
Ja zainstalował bym macOS na zewnętrznym dysku, bo wygląda mi to na uszkodzenie systemu.
I teraz pytanie: na jakim dysku masz macOS i czy ten dysk jest zaszyfrowany.
Muzyka i Komputery
https://iro.myapple.pl
Napisano 28 października 2017 - 14:32
Wygląda na to, że system ładuje się bez sterowników do grafiki.
Ja zainstalował bym macOS na zewnętrznym dysku, bo wygląda mi to na uszkodzenie systemu.
I teraz pytanie: na jakim dysku masz macOS i czy ten dysk jest zaszyfrowany.
Hm... tzn ja dysku nie wymieniałem, więc jest ten defaultowy chyba. Czy to możliwe, że system tak się nagle posypał? Jednego dnia OK, drugiego już mogiła? Nie było instalowanych na nim żadnych programów, prócz jednego z app store. Czy jest zaszyfrowany? Chyba nie, ja nic nie szyfrowałem (file vault?) o_O
Napisano 28 października 2017 - 18:03
Hm... tzn ja dysku nie wymieniałem, więc jest ten defaultowy chyba. Czy to możliwe, że system tak się nagle posypał? Jednego dnia OK, drugiego już mogiła? Nie było instalowanych na nim żadnych programów, prócz jednego z app store. Czy jest zaszyfrowany? Chyba nie, ja nic nie szyfrowałem (file vault?) o_O
Mnie to wygląda na uszkodzony dysk, przez który uszkadza sie system.
Muzyka i Komputery
https://iro.myapple.pl
Napisano 28 października 2017 - 19:00
Napisano 29 października 2017 - 08:54
Ok dzieki za podpowiedzi. Bede apdejtował na bieżąco co i jak
A i jeszcze jedno - wtedy jak go rano włączyłem i przyszedłem po 2 goszinach i wtedy pojawiły się te artefakty, na iMaku pojawił się komunikat coś w stylu (nie pamietam doklładnie) "komputer został wyłączony z powodu błędu". A w fiemie byłem sam i nie ma opcji, żeby ktoś go dotykał. Czy to jest jakaś wskazówka?
Jeśli faktycznie jest jakiś problem z dyskiem, to jak system indeksuje pliki, mogą wystąpić błędy w zapisie i wtedy sam się restaruje.
Muzyka i Komputery
https://iro.myapple.pl
Napisano 30 października 2017 - 19:49
...Czyli o co mam ewentualnie poprosić nowego serwisanta? O test HDD?
Ja zacząłbym od pozostawienia komputera (na dłużej niż pół godziny), żeby zrobić pełną diagnostykę.
Pomogłem ? - Lubię to
SERWIS
Napisano 30 października 2017 - 20:25
bee3 - z całym szacunkiem, ale 30 minut to aż nadto na diagnozę uszkodzenia . Tym bardziej, że jest ono udokumentowane - czyli wiadomo w jakim kierunku działać...
Napisano 30 października 2017 - 22:07
bee3 - z całym szacunkiem, ale 30 minut to aż nadto na diagnozę uszkodzenia
Wg mnie zabieranie (jak się okazuje - sprawnego inaczej) komputera z serwisu tylko dlatego, że po jednym włączeniu działa - było błędem, a jeżeli po powrocie do domu problem wrócił - to należało wrócić do serwisu i (bogatszy również o opinie forumowiczów) poprosić o zrobienie stosownych testów - jeśli to padający dysk (a nie np. problemy systemowe) to powinno wyjść w testach.
Pomogłem ? - Lubię to
Napisano 06 listopada 2017 - 12:51
Cześć
Chciałem podzielić się z Wami pewnym spostrzeżeniem - w serwisie nic nie znaleźli. Przywiozłem iMaka z powrotem do biura. Podpiąłem pod dwie listwy antyprzepięciowe (jedna w drugą), odłączyłem klawiaturę i myszę, podłączyłem te Applowe na BT i od czwartku włącznie wszystko (odpukać) działa bez zarzutu. Zobaczymy jak długo. Czy zatem możliwe jest, by któreś z urządzeń powodowało te pasy?
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
