[walor]

Witam

Posiadam iMac'a 21,5 late 2009 3,06GHz IC2D 8GB1067 DDR z dyskiem SSD 500GB z systemem Mac OS X 10.6.8 (10K549) - jako, że to komputer głównie do prac biurowych, czasem prostych projektów (BIM), zastanawiam się czy:

-warto zmienić w nim system - np. po to by był bezpieczniejszy, wydajniejszy, ładniejszy (no może bez przesady ;>)

-jeśli tak, to na jaki by - nie dział gorzej, by działał w ogóle. Najlepiej by działał optymalnie

 

Będę zobowiązany za krótkie treściwe wskazówki z tym temacie.

 

Dzięki

[enter6]

Polecam Windowsa, nie będziesz zawiedziony.

[ciotka_paszczaka]

Witam

Posiadam iMac'a 21,5 late 2009 3,06GHz IC2D 8GB1067 DDR z dyskiem SSD 500GB z systemem Mac OS X 10.6.8 (10K549) - jako, że to komputer głównie do prac biurowych, czasem prostych projektów (BIM), zastanawiam się czy:

-warto zmienić w nim system - np. po to by był bezpieczniejszy, wydajniejszy, ładniejszy (no może bez przesady ;>)

-jeśli tak, to na jaki by - nie dział gorzej, by działał w ogóle. Najlepiej by działał optymalnie

 

Będę zobowiązany za krótkie treściwe wskazówki z tym temacie.

 

Dzięki

 

Snow Leopard śmiga jak strzała na takim sprzęcie. Wydajniejszy to żaden nie będzie. To tak nie działa, choćby nie wiem co mówii

Ja mam na takim podobnym El Capitana zainstalowanego i chodzi bo chodzi, ale szału nie ma. No ale ja mam zwykły dysk tam. Ostatnio go włączyłem to wolny jest. Po prostu wolny.

Na plus: Nowe przeglądarki, icloud i te wszystkie bajery z iphonem/ipadem. Ale jak tego nie używasz to wcale nie jestem przekonany czy warto.

Użytkownik ciotka_paszczaka edytował ten post 05 września 2017 - 01:06

[walor]

Polecam Windowsa, nie będziesz zawiedziony.

Szczypta ironii? Dzięki.

Snow Leopard śmiga jak strzała na takim sprzęcie. Wydajniejszy to żaden nie będzie. To tak nie działa, choćby nie wiem co mówii

Ja mam na takim podobnym El Capitana zainstalowanego i chodzi bo chodzi, ale szału nie ma. No ale ja mam zwykły dysk tam. Ostatnio go włączyłem to wolny jest. Po prostu wolny.

Na plus: Nowe przeglądarki, icloud i te wszystkie bajery z iphonem/ipadem. Ale jak tego nie używasz to wcale nie jestem przekonany czy warto.

Tak coś podskórnie przypuszczałem. Niestety przydałby mi się nowszy iWork, bo za każdym razem muszę pamiętać że jak pracuję na nowszym by eksportować do starszej wersji.

[ciotka_paszczaka]

Z tym iWorkiem to oni tak robią, że z tego co pamiętam najnowszy zawsze jest w najnowszej wersji systemu. Więc teraz musiałbyć Sierrę instalować. Z tego co widzę to jeszcze możesz. To zrób sobie kopię jakimś tam np. Carbon Copy Cleanerem czy Time Machine i zainstaluj Sierrę. Jak się okaże, że kicha to po prostu przywrócisz cały dysk. Może akurat będzie w miarę śmigał? Kto wie. Masz SSD. Może być całkiem spoko.

[seb235-8731863dbe]

Ja bym próbował A jak się nie sprawdzi to o ile masz taką możliwość to możesz próbować przeskoczyć na jakąś pośrednią wersję.

[walor]

Z tym iWorkiem to oni tak robią, że z tego co pamiętam najnowszy zawsze jest w najnowszej wersji systemu. Więc teraz musiałbyć Sierrę instalować. Z tego co widzę to jeszcze możesz. To zrób sobie kopię jakimś tam np. Carbon Copy Cleanerem czy Time Machine i zainstaluj Sierrę. Jak się okaże, że kicha to po prostu przywrócisz cały dysk. Może akurat będzie w miarę śmigał? Kto wie. Masz SSD. Może być całkiem spoko.

Tak rzeczywiście SSD daje radę - to jest zupełnie inny komputer po awarii starego dysku.

Z drugiej strony na innym mam Yosamite wiec albo właśnie ten albo jeszcze wyżej. Słyszałem, że EL Capitan jest relatywnie najstabilniejszym system (gdzieś pól roku temu). Przćiwczę Time Machine.

Dzięki za korespondencję.

[ciotka_paszczaka]

Słyszałem, że EL Capitan jest relatywnie najstabilniejszym system (gdzieś pól roku temu). 

 

U mnie nie ma żadnej różnicy. Mam Sierrę. Zainstalowałem bo po prostu była aktualizacja z El Capitan. Foldery w Finderze "zawsze na górze" gdy włączone sortowanie wg nazwy. Tak mogę opisać kluczowe zmiany, które mają dla mnie znaczenie, he, he...

[fidel007]

A w ogóle jest taka opcja żeby uzyc Linuxa?