[Przeczekaj]

Zasadniczo jest dość spory problem z tym bo teoretycznie ten Mac nie wspiera 10-tki. Nie mniej Po zainstalowaniu 8.1 mam co 5 minut blue screena oraz nie jest możliwe zainstalowanie nawet sterowników. Ogólnie tragedia. Słyszałem, że 10 jest o wiele bardziej stabilna.

 

Posiadam obraz 10 64bit prosto ze strony Microsoftu ale Bootcamp nie pozwala mi wypalić jej obrazu na Pendrive.

 

Sam fakt aby pozwalał mi wypalać pendrive musiałem zmienić w info.plist w apliakcji Bootcamp. Jak sobie poradzić by 10 mi wypalił. Ew inny program bądź coś co pozwoli mi stworzyć bootowalny usb stick z windowsem 10

[ciotka_paszczaka]

W terminalu: https://www.tonymacx...erminal.172458/

 

ruchomy obrazek:

 

 

Albo to jak masz dużo czasu to zainstaluj tymczasowo Windows na Virtualboxie i tam to już bez problemu używając np. narzędzia Microsoftu.

Użytkownik ciotka_paszczaka edytował ten post 16 lipca 2017 - 11:08

[Przeczekaj]

KILKA ROZWIĄZAŃ oraz PYTANIE (na samym dole)

 

Dzięki Zrobiłem taki myk, że wypaliłem ten obraz przez Boot Campa. Zasadniczo pozmieniałem jeszcze trochę w pliku info.plist.

Dla potomnych którzy korzystają z wyszukiwarki:

Linie <key>PreUSBBootSupportedModels</key> zmieniłem na <key>USBBootSupportedModels</key>

Dodałem nową linijkę <string>iMac12,1</string> w wyżej wymienionej tablicy

 

To pozwoliło stworzyć Pen Drive pomimo, że posiadam fizyczny napęd w komputerze – a to wymysłem Apple powinno nas zniechęcać do korzystania z Pen Drive-ów

 

A następnie aby móc wypalić nie tylko 7 oraz 8.1 ale 10 dodałem prefix PRE w innym wpisie.

<key>SupporedNonWin10Models</key> zmieniłem na <key>PreSupporedNonWin10Models</key>

 

Swoją drogą dobrze widzicie – Suppored nie Supported – pytajcie programistów Apple dlaczego jest tam literówka.

 

 

Windows 10 działa doskonale – nie poradziłem sobie jeszcze z dźwiękiem – nie mniej to kwestia czasu.

Natomiast błąd w 8.1 który wywalał mi co chwile BSOD występował również w 10.

Rozwiązanie jego jest następujące. Zmiana nazwy pliku igdpmd64.sys na jakąkolwiek najlepiej dopisać backup aby nie zginął.

Błąd powodowany jest niekopatybilnością karty Intela z systemem. A właściwie tym, że 10 źle się bootuje bo komputer nie ma UEFI.

 

Fakt faktem dojście do wszystkiego kosztowało mnie 4 instalacje windowsów, przypadkowy format OS X-a. Brak możliwości do jego powrotu. Próby tworzenia bootable usb sierry spod wirtualnej maszyny na OS X pobranym niewiadomo gdzie, a następnie Recovery do fabrycznego systemu i update do Sierry

 

 

Pytanie: Nie mniej po zainstalowaniu OS X nie mam opcji bootwania Windowsa – pomimo, że partycja została nietknięta. Zna ktoś może rozwiązanie