[egoregina]

Mam iPhone 7, wszystko aktualne. I jak pobieram filmy ze Snapchata to potem nijak nie mogę ich odtworzyć na komputerze. Słychać sam dźwięk, a nie ma obrazu. Próbowałam już wszystkiego - od wgrywania na dysk Google, Dropbox, przesyłanie sobie w mailach. Po wgraniu na dyski się odtwarzają, i na telefonie i na komputerze (gdy korzystam z przeglądarki), ale jak pobiorę na komputer to niestety nie. Na iCloud filmy od razu są bez obrazu, ale dźwięk oczywiście jest.

Może ktoś miał podobnie i sobie z tym jakoś poradził?

[cronopioverde]

Czy komputer to jakikolwiek Mac? Poproszę o dokładniejsze dane. Gdzie na dysk? Komenda ls pomoże, o ile operujemy w tym przypadku macOS. Jaki odtwarzacz?

Póki co zostawiam w tym dziale, choć pewnie znajdzie się odpowiedniejszy po doprecyzowaniu (kosza też, niestety, zważywszy na tytuł, nie wykluczam).

[egoregina]

Czy komputer to jakikolwiek Mac? Poproszę o dokładniejsze dane. Gdzie na dysk? Komenda ls pomoże, o ile operujemy w tym przypadku macOS. Jaki odtwarzacz?

Póki co zostawiam w tym dziale, choć pewnie znajdzie się odpowiedniejszy po doprecyzowaniu (kosza też, niestety, zważywszy na tytuł, nie wykluczam).

 

Mam Hp Pavilon m6 - z systemem Windows 7. Chodzi mi po prostu o zapisywanie filmów, które pobieram ze Snapchata (np do folderu 'Pobrane). Bo jak pobieram te, które nagrywam w iPhonie bezpośrednio to nie ma problemu z ich odtwarzaniem. Tak jakby te filmy ze Snapchata miały jakiś zły format (chociaż sprawdzałam, mają .mov).
Odtwarzałam w Windows Media Player, ALL Player'ze, BESTplayer, wrzucałam do programów do przeróbek filmów i za każdym razem to samo - czarny ekran, a dźwięk się odtwarza.
Jak miałam iPhone 6 to sytuacja zdarzała się rzadko, ale po wrzuceniu tych 'wadliwych' na jakikolwiek dysk (poza iCloud) się odtwarzały.

[cronopioverde]

No, fajnie. A to jest forum „Mac – Software”. Póki co, przenoszę do Offtopic jako luźno (bardzo) związane z tematyką Apple, ale więcej pomocy bym na Twoim miejscu oczekiwał po forach Microsoft-related.