[Dziadex]

Witam!

 

Mam problem z wczytywaniem stron internetowych, a konkretnie jednej strony. Problem objawia się następująco:

Łączę się z siecią bezprzewodową w moim miejscu pracy - wszystko działa. Gdy przychodzę do domu, komputer automatycznie nawiązuje połączenie z moją siecią domową. Wszystkie strony działają - oprócz jednej. Firmowej poczty i strony nie da się otworzyć. Za każdym razem otrzymuję w przeglądarce komunikat: ERR_EMPTY_RESPONSE. Po restarcie systemu wszystko działa. Jest to jednak uciążliwe. Czy jest jakiś sposób aby pozbyć się tego komunikatu BEZ resetowania systemu? Błąd jest niezależny od przeglądarki (korzystam z Chrome i Safari).

[landr]

Jeśli Ci działa w pracy a w domu nie to może coś z routerem w domu....może zresetuj go....

[cronopioverde]

Pytanie pozornie tylko z innej beczki: używasz może Avasta lub innego oprogramowania antywirusowego firm trzecich?

[Dziadex]

Router na pewno nie - na innych urządzeniach strony działają. Mam zainstalowany Eset CyberSecurity, lecz jego wyłączenie czy odinstalowanie nie rozwiązuje problemu.

[imrik]

A nie masz na tym maku jakiś DNS innych niż te serwowane przez router / od usługodawcy / od google ustawione?

Spróbuj DNS 8.8.8.8 i 8.8.4.4

 

Tak przy okazji - wklej tutaj log z Etrecheck. Może coś się wyjaśni.

Użytkownik imrik edytował ten post 07 kwietnia 2017 - 16:33

[Dziadex]

Na routerze nie mam żadnych nietypowych ustawień, to nie może być wina sieci. Problem występuje tylko wtedy gdy przełączam się z sieci firmowej na domową. Dzisiaj zauważyłem, że jeśli nie zamknę przeglądarki w momencie przełączania sieci to wszystko działa. Ten błąd MUSI być związany z systemem.  W poniedziałek jeszcze przetestuję kilka rzeczy, jeśli znajdę rozwiązanie - napiszę. A może ktoś już się spotkał z czymś takim? Tak jeszcze patrzę serwer firmowy ma nieważny certyfikat SSL, może to jest problemem?

[cronopioverde]

Cały czas podejrzewałbym, jak dotąd, oprogramowanie „antywirusowe”. Eset też lubił robić babole, a i przysłowiowe odinstalowanie niekoniecznie musi pozbywać się jego wszystkich komponentów z dysku.

 

Zastrzegam, że pewien (jeszcze) nie jestem. Podziel się, proszę, wynikiem EtreCheck lub czegokolwiek podobnego, jak imrik poprosił, bo ciężko postawić diagnozę po otrzymaniu tak fragmentarycznych danych.

[imrik]

Na routerze nie mam żadnych nietypowych ustawień, to nie może być wina sieci. Problem występuje tylko wtedy gdy przełączam się z sieci firmowej na domową. Dzisiaj zauważyłem, że jeśli nie zamknę przeglądarki w momencie przełączania sieci to wszystko działa. Ten błąd MUSI być związany z systemem.  W poniedziałek jeszcze przetestuję kilka rzeczy, jeśli znajdę rozwiązanie - napiszę. A może ktoś już się spotkał z czymś takim? Tak jeszcze patrzę serwer firmowy ma nieważny certyfikat SSL, może to jest problemem?

 

Sprawdź proszę w ustawieniach sieciowych komputera ustawienia DNS i proxy.