Za pare miesiecy bede mial mature ustna z j. polskiego, a wybralem temat
Język internautów.
Określ językowe konsekwencje sytuacji komunikacyjnej podczas rozmów na internetowym czacie.
(np. grafia, ortografia, leksyka, fleksja, semantyka, składnia, emotikony)
Poniżej zaprezentuje dokładnie co napisałem, ok. 2 kartki A4 w Pages. Prosiłbym wam o pomoc, rady, co poprawić, co dodać. Bardzo też potrzebuje jakiejś bibliografii - w postaci stron internetowych, rodziałów drukowanych książek itp. Sam osobiście mógłbym dużo na ten temat napisać, ale to nie będzie dokładnie to czego oczekują ode mnie poloniści.
Założyciele Internetu, w chwili jego założenia, nie przypuszczali, że za kilkadziesiąt lat, będzie on głównym sprawcą szerzącej się głupoty i anfalbatetyzmu na całym świecie. W planach była to tylko tajna sieć komunikacji rządu amerykańskiego.
Z drugiej strony, widzimy tutaj rozwijający się gwałtownie i dynamicznie dialekt na terenie całego świata i we wszystkich jego językach. Nie jest on obcy większości młodych użytkowników Internetu. Mogłoby się wydawać, że język oparty na zasadach, a raczej ich braku jest bardzo łatwy do opanowania i biegłego porozumiewania się w nim. Nic bardziej mylnego. Występuje w nim mnóstwo skrótów, wiele obcojęzycznych, mimika i słowa, których próżno szukać w słowniku języka polskiego, ani zwrotów obcych.
Na chwilę obecną, w związku z niedawnym rozkwitem Internetu, język jest znany raczej młodym ludziom, niż tym w sile wieku. Nazywa się nas e-generacją.
Nastolatki są w stanie powiedzieć bardzo dużo przez Internet, najczęściej poprzez komunikatory, jak Gadu-Gadu, powoli zapominając języka, którym porozumiewają się w cztery oczy. Sytuację tą pogarsza jeszcze choroba wysyłania SMSów. Ludzie, poznają się w Internecie, wymieniają się zdjęciami, nie krępując się niczego, stają się nieśmiali i czują się komfortowo spędzając czas przed komputerem, żyjąc w świadomości posiadania wielu elektronicznych przyjaciół.
Oczywiście Internet jak najbardziej służy i do bardziej formalnej korespondencji. Większość użytkowników poczty elektronicznej odnosi się do siebie z należytym szacunkiem. Elity informatyczne - programiści, administratorzy mają odrobinę bardziej zaawansowany język, ale oparty na tych samych podstawach.
Opis języka
Cechą najbardziej rzucającą się w oczy są błędy każdego rodzaju. Są one popełniane i nie poprawiane, w celu prowadzenia szybkiej, dynamicznej rozmowy, która opiera się na czystym przesyłaniu do siebie tekstu. Brak ortografii i nie zwracanie uwagi na styl wypowiedzi przyczynia się do utraty jakości polszczyzny, zapominania bardziej wyrafinowanych wyrazów.
brak używania polskich ogonków
stosowanie przemienne wielkich i małych liter KrZySzToF
stosowanie innych znaków w celu upiększenia wizualnie słowa: S => $, E => 3, B => 8, I => 1, A => 4, O => 0
celowe pisanie wyrazów na wzór akcentu amerykańskiego już => jush, sorki, mówię => moffie
Emotikony. Są to małe pliki graficzne prezentujące nastrój, emocje rozmówcy, jak i podstawowe czynności. Są one wpisywane poprzez komendy złożone najczęściej ze znaków interpunkcyjnych jak dwukropek, odgrywający rolę oczu, myślnik - nos i nawias - albo zadowolony, albo smutny wyraz twarzy. Pozostałe wpisuje się analogicznie, mając do dyspozycji wystawione języki, okulary, mrugające oczko i uśmiechy od wyszczerzonych zębów, przez niemrawość po skrajne zdenerwowanie. :-) ;-)![]()
:] :[ :D :-| :p O.o
Skróty. Skrótów jest bardzo dużo i używane są powszechnie na łamach for internetowych. Przeważająca większość jest zaporzyczone z języka angielskiego, przez co są bardzo uniwersalne. Jednymi z najbardziej popularnych są: BRB - be right back - z ang. zaraz wracam - często także jako z/w AFAIK - as far as I know - z ang. tak dalece jak wiem IMHO - in my humble opinion - z ang. moim skromnym zdaniem
Tekst pisany w całości wielkimi literami jest uważany jako krzyk i nie uzasadniony nie jest tolerowany.
używane są słowa z języków polskich i angielskich (leksyka), często w zmienionej niepoprawnej odmianie (fleksja)
Rozmówcy internetowi zazwyczaj nie zwracają się do siebie na Pan/Pani, a poprzez imię, bądź pseudonim. Zazwyczaj dominuje rodzaj męski.
Mam nadzieję, że zainteresowałem Państwa swoją pracą. Sam byłem osobą, która przez dwa lata swojego życia nie widziała świata poza komputerem, czego bardzo żałuję. Przedstawione informację są więc z pierwszej ręki widziane z perspektywy osoby przypatrującej się temu zjawisku z wewnątrz, jak i aktualnie z zewnątrz. Według mnie język internautów to choroba, która rozwinęła się na tyle bardzo, że zwalczenie jej jest niemożliwe. Niestety widać już skutki młodzieży, która zapomina oryginalnego języka polskiego.
Czyżby jednak Internauci byli na tyle inteligentni i wykazaliby się taką innowacją, stworzyli język, w którym czują się jak Faraonowie wśród hieroglifów? Nie! Futurysci takze uzywali podobnego jezyka w ktorym tam wieku i bylo im w tym fajnie.