[gtx]

Chyciałem kupić konto w iTunes Store, wypełniam wszystko mam karte kredytowa i podaje ze nieprawidlowe dane to wiec wpisalem kod miasto NY .. i rejestracja nie możliwa a czemu, ponieważ mam komunikat karta nie jest z USA, wiec myślę sobie to może paypal , jest na wszystkie kraje wiec czemu nie, wybrałem paypal przenosi mnie na strone loguję się i co mam komunikat taki sam tylko USA. Podsumowując jak mam używać ich usług skoro nie akceptują innych krajów, nie mam pojęcia, a że chciałem zapłacić to nic dziwnego, ale ich strata.

[Rafał P]

Nie wszystko stracone. Skorzystaj w wyszukiwarki forum.

[gtx]

Nie wszystko stracone. Skorzystaj w wyszukiwarki forum.

Takm tak wiem jest sposób (NY 100..) ale chciałem zapłacić.

[adix666]

Smiałbym się, jak kiedyś osoby, które chciałyby się zarejestrować na iTunes Store w USA, nie mogłyby tergo zrobić, bo kotś z tego forum zająłby ich numery

[gtx]

Smiałbym się, jak kiedyś osoby, które chciałyby się zarejestrować na iTunes Store w USA, nie mogłyby tergo zrobić, bo kotś z tego forum zająłby ich numery

Nie wiem co w tym takiego smiesznego

[Hazreth]

Zastanawiam się, czy Apple nie robi tak ze względu na przepisy prawne. Jeżeli środki pochodzą spoza USA, to jak byłoby z podatkami od tego wszystkiego?

[gtx]

Zastanawiam się, czy Apple nie robi tak ze względu na przepisy prawne.

Jeżeli środki pochodzą spoza USA, to jak byłoby z podatkami od tego wszystkiego?

No wiesz, nie chce mi się tutaj robić wykładu na temat podatków, ale w wielkim skrócie inne firmy mieszczące się USA akceptują wpłaty również z polski, jako przykład podam program cuteftp, mieszczą się w San Antonio.

Tutaj chodzi o coś innego napewno.

[interpol_girl]

Zastanawiam się, czy Apple nie robi tak ze względu na przepisy prawne.

Jeżeli środki pochodzą spoza USA, to jak byłoby z podatkami od tego wszystkiego?

Price discrimination - Wikipedia, the free encyclopedia - nawet jest podany przykład iTunes Store . W skrócie chodzi o to, że oficjalnie Apple twierdzi, że różne ceny np. w US i UK wynikają z dostosowania się do lokalnego rynku muzycznego (cen od wytwórni, podatków etc.). Nieoficjalnie - jest to po prostu wykorzystanie dyskryminacji cenowej w celu maksymalizacji zysku poprzez przejęcie nadwyżki kosumenta (podstawowa mikroekonomia).