OK - widzę na forach Appla że problem nie jest odosobniony, niezależny też od sieci - zgłaszają ludzie z US ale też EU.
https://discussions....rt=250&tstart=0
Zrobiłem mały test - nagrałem się w różnych odległościach od mikrofonu w aplikacji "dyktafon" i .... jest fatalnie. Słychać brzęczenie, a głos bardzo szybko przesterowuje nagranie jak tylko przybliżam mikrofon. Z kolei przy oddalaniu wydaje się, że głos się szybko gubi. Czyli brzmi to dokładnie tak, jak mówili moi rozmówcy, którzy mnie nie słyszeli.
Dzwoniłem też do Apple support - radzili właśnie zrobienie tego testu. Jako próbę "naprawy" mam zaktualizować softa (mam jeszcze 10.0.2), jak nie pomoże to zrobić reset wszystkich ustawień, no i skontaktować się operatorem. Tylko że wydaje mi się, że to nic nie da. Czytając tamten wątek widać, że każdy kto miał z tym problem, próbował to co powyżej + pełen restore bez przywracania kopii. Potem wymieniali telefony na inne egzemplarze, czasami po 2 razy (zarówno 7 jak i 7+) - i problemy dalej były.
Teraz jestem przekonany, że problem leży w sofcie - coś jest nie tak z redukcją szumów i przełączaniem się między mikrofonami. Ponoć teraz w 7 są ich aż 4.