[northwest]

Witam serdecznie,

Możecie polecić jakiś PowerBank do 50-100 zł do iPhone?

 

Northwest

[Wania]

xiaomi

[krissolek]

Jak przedmówca. Osobiście od około roku używam Xiaomi 16000 mAh i nie miałem z nim absolutnie żadnych problemów oprócz długiego czasu ładowania. 

Powerbank sam w sobie jest dość ciężki - czuć jego wagę, lecz 16000 mAh jest to na prawdę ogromna pojemność. 10000 mAh jest najbardziej uniwersalne. Kompaktowe rozmiary, bardzo wysoki stosunek jakości do ceny oraz duża pojemność.

[Delano90]

ja do iPhone 6s kupiłem sobie Xiaomi 5k mAh i wystarcza mi akurat na dwa pełne naładowania. Uważam, że to świetny wybór bo tego PB ładuje się niecała godzinę .

[northwest]

Czyli generalnie te urządzenia różnią się tylko pojemnością?

 

 

 Xiaomi 16000 mAh - to starcza na ok 6 ładowań?

[krissolek]

Musisz zawsze brać poprawkę, że 16000 mAh to pojemność samej baterii, a nie pojemność jaką naładuje. Sam powerbank jest bardzo wydajny. Ładuje mi mojego 6S Plus około 5 razy. 

[maciek5s]

Ja bym na Twoim miejscu kupił powerbank Mophie, są drogie, ale do 100zł kupisz najmniejszą pojemność. Powerbanki mają służyć do sytuacji krytycznych, kiedy mamy mało %, a nie mamy dostępu do gniazdka, a nie do ładowania jak normalną ładowarką przez gniazdko, dlatego kupowanie powerbanków z nie wiadomo jaką pojemnością moim zdaniem mija się z celem.

 

Zaznaczam, że to tylko moje skromne zdanie, ja tylko w ten sposób używałbym powerbanków, jeśli kiedyś zdecyduję się na taki zakup, 2000 mAh to dla mnie max.

Użytkownik maciek5s edytował ten post 20 października 2016 - 13:56

[mikoko]

2000 mAh ? Nie żartuj tym nawet do końca nie naładujesz iphona 4s

[maciek5s]

2000 mAh ? Nie żartuj tym nawet do końca nie naładujesz iphona 4s

A umiesz czytać ze zrozumieniem? Czy ja gdzieś napisałem, że chce do końca naładować iPhone? Moim zdaniem powerbank służy do podładowania trochę iPhone na tyle by starczyło jeśli w danym momencie nie mam dostępu do gniazdka, a nie służyć za zwykłą ładowarkę.

Chyba zobaczyłeś tylko '2000 mAh' i od razu napisałeś posta, bo inaczej nie da się nie zrozumieć tego co napisałem

Jednemu powerbank służy do normalnego ładowania, a drugiemu by podładować go o 20% gdy to jest potrzebne, mnie by wystarczyło te 2000 mAh.

Użytkownik maciek5s edytował ten post 20 października 2016 - 13:57

[Andaar]

To pomyśl chwilę. Lepiej dać 100 zł za 2000 mAh, czy 120 zł za 16000 mAh lub 165 zł za 20000 mAh od Xiaomi?

[inuictus]

Lepiej dać 100 zł i naładować 30%, niż 3, 4x

Również uważam że obecnie powerbanki xiaomi to najlepszy stosunek jakości do ceny.

[maciek5s]

Też uważam Xiaomi za jedne z najbardziej opłacalnych powerbanków, ale najbardziej podobają mi się Mophie, choć też są dużo droższe, ale wiadomo za jakość trzeba płacić. Jeżeli kiedyś się skuszę to na Mophie Powerstation 1x, jest cieniuteńka, leciutka, a 2000 mAh w zupełności by mi wystarczyło. Cena to 45€.

A jak ktoś chce wydać więcej to może kupić Mophie powerstation plus mini (4000 mAh), który ma schowany w środku kabelek. Oczywiście są droższe z większą pojemnością, ale jak dla mnie niepotrzebne.

Użytkownik maciek5s edytował ten post 20 października 2016 - 20:19

[Wania]

Miales kiedykolwiek w reku powerbank od xiaomi ze piszesz ze za jakosc trzeba doplacic?

[maciek5s]

Miales kiedykolwiek w reku powerbank od xiaomi ze piszesz ze za jakosc trzeba doplacic?

Też nie umiesz czytać ze zrozumieniem? Napisałem o Mophie, że za jakość trzeba zapłacić

To pomyśl chwilę. Lepiej dać 100 zł za 2000 mAh, czy 120 zł za 16000 mAh lub 165 zł za 20000 mAh od Xiaomi?

Wg Ciebie lepiej jest kupić 10 Fiatów 126p niż jedno Audi. Nie zawsze liczy się ilość, nawet jeśli chodzi o mAh.

[maciek5s]

To ty znowu pokazujesz ze sam nawet nie rozumiesz co piszesz i to nie pierwszy raz

'Też uważam Xiaomi za jedne z najbardziej opłacalnych powerbanków, ale najbardziej podobają mi się Mophie, choć są dużo droższe, ale wiadomo za jakość trzeba płacić.'

 

Jak znajdziesz w tym zdaniu, że pisałem coś o jakości Xiaomi to hehehehe. Słowo opłacalne ma się nijak do jakości. A słowo Mophie to inna firma  one mają jakość, dlatego są droższe. Ciekawe czy naprawdę nie rozumiesz tego, czy tylko udajesz, bo zaliczyłeś masakryczną wtopę.        

 

Gdzie jest napisane, że za jakość  Xiaomi trzeba płacić bo są droższe?

Xiaomi = opłacalne = tanie

 

Gdyby było napisane nieopłacalne mógłbyś wywnioskować, że są droższe. 

 

Naprawdę masz problemy z rozumowaniem tego co czytasz?

Użytkownik maciek5s edytował ten post 20 października 2016 - 20:19

[krissolek]

Z całym szacunkiem, ale porównanie Xiaomi do 126p, a Mophie do Audi jest kompletnie chybione. 

Xiaomi jest jak Mercedes S500L - świetna jakość wykończenia - ogólnie marzenie. 
Mophie to Maybach - to samo co Mercedes S500L ze znacznie wyższą ceną za znaczek. 

 

Uprzedzając pytanie czy miałem kiedyś Mophie, że piszę takie rzeczy - tak, miałem Mophie do iPhone 5S. 

Pokuszę się o stwierdzenie, że Xiaomi ze swoim wykończeniem ze szczotkowanego aluminium prezentuje się lepiej od Mophie. 

Co do trwałości - reprezentują taki sam poziom. Żadne mnie nie zawiodło. Może poza ceną. 

Użytkownik krissolek edytował ten post 20 października 2016 - 21:32

[Lexio]

Ja rowniez polecam Mophie. Mam tego z 6k mAh i jestem zadowolony.

[Delano90]

'Też uważam Xiaomi za jedne z najbardziej opłacalnych powerbanków, ale najbardziej podobają mi się Mophie, choć są dużo droższe, ale wiadomo za jakość trzeba płacić.'

 

Jak znajdziesz w tym zdaniu, że pisałem coś o jakości Xiaomi to hehehehe. Słowo opłacalne ma się nijak do jakości. A słowo Mophie to inna firma  one mają jakość, dlatego są droższe. Ciekawe czy naprawdę nie rozumiesz tego, czy tylko udajesz, bo zaliczyłeś masakryczną wtopę.        

 

Gdzie jest napisane, że za jakość  Xiaomi trzeba płacić bo są droższe?

Xiaomi = opłacalne = tanie

 

Gdyby było napisane nieopłacalne mógłbyś wywnioskować, że są droższe. 

 

Naprawdę masz problemy z rozumowaniem tego co czytasz?

 

Xiaomi produkuje najlepsze na rynku powerbanki zarówno pod względem wykonania (mniej więcej wyglądają jak macbooki - anodyzowane aluminium) jak i podzespołów użytych (moduły zasilania od texas instruments, baterie od LG) do produkcji. A to całe *MOPHIE w czym jest dobre? Kosztuje dużo, ma zintegrowany kabel, którego kiedyś szlag trafi i co prawda do niektórych modeli można podłączyć drugi, ale wtedy masz już prawie ośmiornicę w kieszeni.

 

Do tego Xiaomi udostępnia także akcesoria takie jak gumowe etui na swoje powerbanki, które nie tylko chroni ale także powoduje, że położony na nim telefon się nie ześlizguje i w moim przypadku (mam 5mAh) można je dzięki temu przytroczyć także do paska czy to przy plecaku czy to przy spodniach - na wyprawy jak znalazł. Taki sam otwór do przytroczenia jest w etui na 16k mAh wersji. 

 

Co więcej jest też wersja pro przy 10k mAh, która nadal kosztuje jedynie 130 PLN, a możesz dzięki niej ładować urządzenia niskonapięciowe, bo inteligentne moduły zasilania potrafią obsłużyć bez przeciążania urządzenia ładowane natężeniem rzędu 0.01 A, co przy innych powerbankach jest niemożliwe. 

 

*post edytowany przez moderatora (proszę bez wycieczek osobistych między sobą)

 

EDIT: moshi -> MOPHIE

Użytkownik Delano90 edytował ten post 21 października 2016 - 10:44

[maciek5s]

Stary i znów tu siejesz ferment o jakimś produkcie, którego nie znasz, a robisz to bo się uparłeś na Moshi za sryliony monet. Skoro Cię stać przepłacać i mieć to samo za o wiele więcej, a i tak większość applowskich hipsterów nie wie co to moshi, więc się nie pochwalisz, że masz moshi i jesteś ubersuperduper fajny. 

 

Xiaomi produkuje najlepsze na rynku powerbanki zarówno pod względem wykonania (mniej więcej wyglądają jak macbooki - anodyzowane aluminium) jak i podzespołów użytych (moduły zasilania od texas instruments, baterie od LG) do produkcji. A to całe moshi w czym jest dobre? Kosztuje dużo, ma zintegrowany kabel, którego kiedyś szlag trafi i co prawda do niektórych modeli można podłączyć drugi, ale wtedy masz już prawie ośmiornicę w kieszeni.

 

Do tego Xiaomi udostępnia także akcesoria takie jak gumowe etui na swoje powerbanki, które nie tylko chroni ale także powoduje, że położony na nim telefon się nie ześlizguje i w moim przypadku (mam 5mAh) można je dzięki temu przytroczyć także do paska czy to przy plecaku czy to przy spodniach - na wyprawy jak znalazł. Taki sam otwór do przytroczenia jest w etui na 16k mAh wersji. 

 

Co więcej jest też wersja pro przy 10k mAh, która nadal kosztuje jedynie 130 PLN, a możesz dzięki niej ładować urządzenia niskonapięciowe, bo inteligentne moduły zasilania potrafią obsłużyć bez przeciążania urządzenia ładowane natężeniem rzędu 0.01 A, co przy innych powerbankach jest niemożliwe. 

 

Myślałem, że ominę ten temat i nie będę nic pisał, ale nienawidzę ludzi, którzy tylko wiedzą, że coś istnieje, ale nigdy tego nie używali i sieją ferment w internetach. Masakra.

Gdzie ja napisałem o Moshi? Przeczytaj jeszcze raz co napisałem. Mophie, a Moshi to inna firma. Gdy przeciętny powerbank Xiaomi waży około 1kg, a powerbank Mophie 100g, to już dla mnie wystarczająca różnica by wziąc to drugie. Poza tym do każdego modelu można podłączyc, bo nakłada się inną końcówkę. Ta firma też udostępnia akcesoria jak etui różne, do których można przyczepić powerbank do telefonu. I też się nie ześlizguje. Jest to powerbank cieniutki i lekki, który można nosić w portfelu na spoko. A dlaczego kabel ma trafić szlak? Szlak może trafić tak samo Xiaomi i każdy inny powerbank, takie rzeczy się psują. Tu sobie możesz poczytać o tej firmie ( nie moshi!!!): http://www.mophie.com

 

Ja pisałem o Mophie, a Ty mi piszesz o Moshi.  I ja nie używałem Mophie? A gdziekolwiek jest tak napisane? Gdybym nie zauważył tego powerbanka u kogoś i porównał z innymi jakością wykonania i w ogóle, to nic bym na ten temat nie pisał.

 

*post edytowany przez moderatora (proszę bez wycieczek osobistych między sobą)

Użytkownik koh edytował ten post 21 października 2016 - 10:34

[Delano90]

Gdzie ja napisałem o Moshi? Żenada. Przeczytaj jeszcze raz co napisałem. Mophie, a Moshi to inna firma. Gdy przeciętny powerbank Xiaomi waży około 1kg, a powerbank Mophie 100g, to już dla mnie wystarczająca różnica by wziąc to drugie. Poza tym do każdego modelu można podłączyc, bo nakłada się inną końcówkę. Ta firma też udostępnia akcesoria jak etui różne, do których można przyczepić powerbank do telefonu. I też się nie ześlizguje. Jest to powerbank cieniutki i lekki, który można nosić w portfelu na spoko. A dlaczego kabel ma trafić szlak? Szlak może trafić tak samo Xiaomi i każdy inny powerbank, takie rzeczy się psują. Tu sobie możesz poczytać o tej firmie ( nie moshi!!!): http://www.mophie.com

 

Ja pisałem o Mophie, a Ty mi piszesz o Moshi.  I ja nie używałem Mophie? A gdziekolwiek jest tak napisane? Gdybym nie zauważył tego powerbanka u kogoś i porównał z innymi jakością wykonania i w ogóle, to nic bym na ten temat nie pisał.

 

*post edytowany przez moderatora (proszę bez wycieczek osobistych między sobą)

 

Mophie, Moshi, jeden grzyb. Z rozpędu napisałem Moshi, w głowie zostało Mophie. Sens pozostaw ten sam.

Szlak nie może nic trafić - szlag za to wiele - jak już się czepiamy .

 

Zacznijmy od początku Twojego posta:

 

Mophie 5200mAh: http://ispot.pl/bate...czarna,id-76255 ~120g (wersja 4000 mAh waży tyle samo - co jest ciekawe, włożyli tam cegłę?) - cena? 259 PLN

Xiaomi 5000 mAh: http://www.mi.com/sg/pb5000/#params ~160g - to nie jest kg jak piszesz - cena? 49 PLN

 

Wiem co to Mophie (NIE MOSHI!!!! - zrozumiałem) używałem od nich Juice packa do iPhone 6s, fajne, ale na dłuższą metę dla mnie za gruby i wielki, więc olałem.

 

Ja pisałem o tym, że nie używałeś Xiaomi - nie Mophie, bo wiem, że Mophie masz - przeczytałem co napisałeś.

[maciek5s]

Mophie, Moshi, jeden grzyb. Z rozpędu napisałem Moshi, w głowie zostało Mophie. Sens pozostaw ten sam.

Szlak nie może nic trafić - szlag za to wiele - jak już się czepiamy .

 

Zacznijmy od początku Twojego posta:

 

Mophie 5200mAh: http://ispot.pl/bate...czarna,id-76255 ~120g (wersja 4000 mAh waży tyle samo - co jest ciekawe, włożyli tam cegłę?) - cena? 259 PLN

Xiaomi 5000 mAh: http://www.mi.com/sg/pb5000/#params ~160g - to nie jest kg jak piszesz - cena? 49 PLN

 

Wiem co to Mophie (NIE MOSHI!!!! - zrozumiałem) używałem od nich Juice packa do iPhone 6s, fajne, ale na dłuższą metę dla mnie za gruby i wielki, więc olałem.

 

Ja pisałem o tym, że nie używałeś Xiaomi - nie Mophie, bo wiem, że Mophie masz - przeczytałem co napisałeś.

Na tej stronie http://aze.com.pl/pr...5000mah-xiaomi/ dodatkowe informacje i waga 1kg, nią się sugerowałem.

 

Poza tym pisałem, że dla mnie wystarczyłby powerbank co ma 2000 mAh czyli o takiej http://www.mophie.co...powerstation-1X

 

62 gramy, cieniutka. Ten powerbank jest dla mnie idealny, cienki, zgrabny, lekki i super wykonany.

Użytkownik maciek5s edytował ten post 21 października 2016 - 10:51

[Delano90]

Na tej stronie http://aze.com.pl/pr...5000mah-xiaomi/ dodatkowe informacje i waga 1kg, nią się sugerowałem.

 

Poza tym pisałem, że dla mnie wystarczyłby powerbank co ma 2000 mAh czyli o takiej http://www.mophie.co...powerstation-1X

 

62 gramy, cieniutka. Ten powerbank jest dla mnie idealny, cienki, zgrabny, lekki i super wykonany.

 

Ta waga w AZE to chyba waga paczki jaką wysyłają. Tam też kupowałem, ale wagę brałem z oficjalnej strony xiaomi.

 

Rozumiem Twoją potrzebę, 2000 mAh jest w Twoim przypadku zrozumiały, Xiaomi chyba nie produkuje tak małego PB. Mophie rzeczywiście jest malutki i waży jeszcze mniej, ale żeby porównanie wagi miało sens należało porównać podobne produkty, więc z podobną pojemnością baterii, ponieważ waga całego PB wynika w dużej mierze od wagi samego ogniwa wewnątrz. PB Xiaomi ważą nieco więcej, ponieważ są zbudowane z metalu, który nieco wagę podnosi.

 

Natomiast nie wszyscy potrzebują tak małego PB jak Ty do sytuacji podbramkowych, a wielkiego kloca, którego używają zamiast ładowarki cały tydzień bo są ciągle w rozjazdach. Dla mnie 5k jest optymalne bo gwarantuje mi dwa pełne cykle ładowania iPhone 6s, gdyż mam problem z pamiętaniem o ładowaniu PB, a używam go praktycznie codziennie, gdyż w domu wolę ładujący się telefon mieć przy sobie niż żeby leżał gdzieś podłączony do ładowania w domu i nie słyszałbym, że dzwoni.

Znajoma kupiła 16k mAh od Xiaomi, ale moim zdaniem to już zbyt ciężki sprzęt, ładuje się także długo bo nawet 12h. 10k to optymalne rozwiązanie dla kogoś, kto chce prawie cały tydzień ładować telefon poza gniazdkami.

Natomiast wersja pro 10k jest dobra do ładowania MB 12", ponieważ Xiaomi teraz zrobiło w nim USB-C.

 

Nie przekonuję Cię do zmiany, chcę po prostu powiedzieć, że Xiaomi stosunkiem jakość <-> cena, jest bezkonkurencyjny bez względu na jego pojemność i w niczym nie ustępuje produktom Mophie.

[northwest]

Ok, kusi mnie ten Xiaomi 16000 mAh  

Bateria nie "zużywa" się za szybko? Macie może jakiegoś pewnego, taniego dostawcę?

[Delano90]

ja zamawiałem 3 powerbanki od tego AZE, do którego link podał Maciek5s:  http://aze.com.pl

Ceny są tam o wiele niższe niż wszędzie, a produkty są oryginalne co można sprawdzić potem na stronie Xiaomi.

 

16k to już sowita cegła, sprawdź jego rozmiary i wagę bo naprawdę da się komuś zdrowo przyłożyć tym ciężkim aluminiowym przedmiotem.

 

Baterie w powerbankach Xiaomi ponoć wytrzymują tyle ile wszystkie inne baterie w telefonach czyli kilkaset cykli ładowania bez dużego obniżenia pojemności.

Tu masz na przykładzie 10400 mAh czyli starszej wersji 10000 mAh jak wyglądają w środku: http://www.hardwarez...rdown-s14-crazy

[northwest]

Dziękuję bardzo  

Zamówiłem jednak jeszcze większy rozmiar - 20000mAh