Witam serdecznie !
Krótko opiszę mój problem. Kupiłem Iphone'a 6s i jak wiadomo tam obsługiwane są karty nano sim. Ubiegając komentarze z własnej głupoty postanowiłem przyciąć swoją kartę sim do NANO sim wg wydrukowanego szablonu. Włożyłem kartę do szufladki i do urządzenia. Początkowo kartę wczytało, po ok 2 dniach nie czytało jej wiec postanowiłem ją wyciągnąć przy czym szufladka wyszła bez karty... Ta niestety utkwiła w środku, próbując ją delikatnie wyciągnąć po jakimś czasie się udało. Kupiłem nową kartę NANO sim jednak po włożeniu nie czyta jej... Czy powodem mogą być uszkodzone styki karty sim? Wie ktoś jak to w środku wygląda tam? Czy jest to prosta naprawa, na tyle że osoba tym się zajmująca wyrobi się w kilka godzin max 1 dzień? Dodam też, że kupiłem go podczas dwudniowego urlopu w Polsce. Jest opcja oddać na gwarancję jednak po napisaniu do nich dostałem odpowiedź, że jakakolwiek moja ingerencja w urządzenie wiąże się z utratą gwarancji i to zapewne uznają jako moją winę wiec sensu oddawać chyba nie ma? Ponadto zbliżający się mój urlop potrwa zaledwie tydzień, a w tym czasie raczej nie ma szans dostać z powrotem Iphone'a, co sami mi napisali. Czy wie ktoś ile może kosztować taka naprawa? I czy to prawdopodobnie będą styki czy jest tam coś jeszcze, co mogło ulec uszkodzeniu? Czy może to być powód, że jakaś niewielka część ułamała się i blokuje dostęp? Bo szufladka zamyka się praktycznie w 95% jak to śmiesznie określę, nie zamyka się dość swobodnie i do samego końca. Proszę o jakąś pomoc, odpowiedź. Z góry dziękuje