Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Najlepszy program i kodek do konwersji na MP3


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
7 odpowiedzi w tym temacie

#1 Link

Link
  • 102 postów

Napisano 30 grudnia 2007 - 04:46

Witam wszystkich. Jest już późno, więc spróbuję się streścić. :D Wyobraźcie sobie: Kompletuję sobie całą, ale naprawdę CAŁĄ, muzykę klasyczną. Następnie zgrywam wszystko po kolei jednym programem, na tych samych ustawieniach i w tym samym bitrate. Na koniec jeszcze MP3Gain, żeby wszystko miało taki sam volumen i rozpływam się ze szczęścia, że wszystko mieści się np. w Classicu, a nie w szafie 5x5m. Nie ukrywam, że iTunes i jego zczytywanie informacji z CDDB oraz późniejsze zapisywanie wszystkiego pięknie otagowanego w mojej bibliotece na Macu, powoduje, że jestem szczęśliwym człowiekiem. I dalej chciałbym takim pozostać, bo nie wyobrażam sobie, żeby te kilkaset płyt tagować ręcznie. Na koniec dodam tylko, że chciałbym, żeby ta muza była na bardzo, bardzo długo, w związku z tym musiałaby też być dobrej jakości. Z mojej orientacji wynika, że za jakość odpowiada nie tylko bitrate, ale również kodek, którego używamy do kodowania utworów. I tu moje pytania: 1. Czy 192kb/s to dobry kompromis między jakością dźwięku a pojemnością? 2. Jaki Waszym zdaniem kodek jest najlepszy do konwersji na MP3? 3. Czy da się jakoś podmienić iTunesowy kodek na ten najlepszy, który polecicie, czy jestem skazany na ten wbudowany? 4. Przy okazji, czy on rzeczywiście jest wbudowany do iTunes'a, czy korzysta z jakiegoś kodeka w systemie? (wtedy łatwiej byłoby go podmienić...) 5. Jeśli mój ulubiony iTunes musi odejść (jak Balcerowicz), to jaki program polecacie? Byłbym bardzo wdzięczny, gdyby znalazł się ktoś na tym forum, kto ma taką rozterkę już za sobą, to znaczy, kto też kiedyś miał potężną ilość swojej CD-kowej biblioteki do konwersji i teraz już rozwiązał wszystkie problemy. Oczywiście jeśli ktoś tylko czasem konwertuje 2, 3 płytki, również będę wdzięczny za jego rady, bo muzykę klasyczną swoją drogą chcę konwertować identycznie, żeby na koniec mieć wielki zbiór bardzo dobry jakościowo, ale na co dzień też czasem zdarza mi się jakieś CD przerzucać do iTunes'a, a o te też chciałbym zadbać. Czekam więc na wszelkie rady i pomysły z Waszej strony. Pozdrawiam.

#2 przemekpiorkowski

przemekpiorkowski
  • 869 postów

Napisano 30 grudnia 2007 - 10:32

Najlepszy kompromis między jakością a pojemnoscią daje kodowanie ze zmiennnym bitrate (VBR). Dzięki temu partie wymagające mniejszej przepływności zaoszczędzą na miejscu a wymagające większej - podniosą jakość i w efekcie otrzymasz plik o jakiejś tam średniej przepływności (powiedzmy 192 właśnie) ale jego jakość będzie wyższa niż gdybyś zakodował plik do stałego (CBR) bitrate 192. Pytanie - czy usłyszysz różnicę. Jednak nie przejmowałbym się tym zbytnio, VBR wydłuża kompresję ale komputery szybkie więc bez wahania uderzałbym w VBR - muzyka będzie bliższa oryginałowi po prostu, a chyba o to chodzi. O iTunes za dużo nie wiem, na pewno można zmienić parametry kodowania mp3, nie wiem jak z kodekiem, ale ten wbudowany nie jest zły. Pod Windows stosowałem Lame (i to jest najlepszy kodek MP3) i ustawienia "--preset standard" lub "--preset extreme" dodatkowo wymuszam kodowanie do stereo poprzez "-m s" ponieważ domyślnie stosowane jest joint-stereo, które dużą część informacji o stereo bezpowrotnie wyrzuca. Standard daje średni bitrate od 192-224, różnie bywa, a extreme - 224-300. Jeśli to ma być słuchane na przenośnym plejerku to "--preset standard -m s" wystarczy spokojnie, na stacjonarnym - to już zależy jakie masz ucho ale raczej też wystarczy. Bo muzyka klasyczna kompresuje się bardzo dobrze z racji tego, że ma mniej niż inne gatunki muzyki tonów bardzo niskich i bardzo wysokich. Zwłaszcza duża ilość wysokich utrudnia kompresję i za niski bitrate wprowadza zniekształcenia, artefakty itp. duperele (ćwierkające talerze perkusji itp., posłuchajcie starych mp3 128 Kbps kodowanych Xingiem czy Bladem - masakra). Tak w ogóle to musi być mp3? Bo to słaby format pod względem jakości, OGG da lepsze rezultaty, nie mówiąc o AAC.

#3 Link

Link
  • 102 postów

Napisano 30 grudnia 2007 - 14:20

No tak. Tylko OGG ani AAC nie jest tak powszechnie rozpoznawanym formatem jak MP3, które są czytane już przez mikrofalówki i tostery nawet :D Chodzi mi o to, żeby właśnie na MP3 przekonwertować, tylko użyć do tego jak najepszego kodeka, który najlepiej poradzi sobie z kodowaniem... Spróbuję sobie raz przekonwertować na AAC i ten sam track na MP3, zobaczymy czy usłyszę różnicę. :D

#4 przemekpiorkowski

przemekpiorkowski
  • 869 postów

Napisano 30 grudnia 2007 - 14:53

Bo to zależy gdzie chcesz tego słuchać, najlepszym formatem byłoby MPC ale to już w ogóle egzotyka. A OGG czytane jest przez większość przyzwoitych odtwarzaczy, nie jest problematyczne. Z kodekami innymi niż MP3 rzecz na tym polega, że jakość jaką masz w MP3 przy 224 Kbps osiągniesz w OGG przy 160 Kbps, w większości przypadków. Przy ogromnych kolekcjach to może robić różnicę w objętości plików. Może, ale nie musi, dyski drogie nie są. Decyzja należy do Ciebie. MP3 dobrze zrobione (parametrami jak napisałem wcześniej) w przenośnym plejerze sprawdzają się idealnie, nie ma co wariować. Ja mam akurat 512 mega pamięci w iRiverze więc używam OGG, bo miejsca mi nie zbywa, ale to tylko dlatego.

#5 marcin_sz-n

marcin_sz-n
  • 118 postów
  • SkądSZCZECIN

Napisano 30 grudnia 2007 - 14:59

Kodek AAC przy takiej samej objętości zachowuje lepszą jakość ( sam sprawdzałem ). Osobiście cała kolekcję mam właśnie w AAC 192Kbps i jeżeli nie uzywasz innych playerów jak iPod to wedłóg mnie najlepszy wybór.

#6 arek9182@wp.pl

arek9182@wp.pl
  • 1 postów
  • SkądKraków

Napisano 07 września 2008 - 20:37

Stanowczo AAC zamiast mp3! Format ten jest właśnie wspierany przez aple'owskie odtwarzacze i chociażby z tej racji warto "zainwestowac" w aac.

---- Dodano 07-09-2008 o godzinie 21:38 ----
Stanowczo AAC zamiast mp3! Format ten jest właśnie wspierany przez aple'owskie odtwarzacze i chociażby z tej racji warto "zainwestowac" w aac.

#7 jimmypage

jimmypage
  • 22 postów

Napisano 07 września 2008 - 20:53

Dolaczam sie do kolegow. Format AAC jest zdecydowanym liderem ze wszystkich wspomnianych. Natomiast nikt niestety nie odpowiedzial na pytanie o to gdzie jest biblioteka iTunes jesli chodzi o mp3. Z jakiego encodera korzysta? Obecnie przeprowadzam badania nad jakoscia kompresji, sporo robie na macu i mam podobny problem... mianowicie z jakiego encodera mp3 korzysta program Compressor 3? nie jest to standardowy component quick time wszak...

#8 kokos

kokos

    Mr. Nice

  • 7 426 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 08 września 2008 - 14:09

6, biblioteki muzyki stock do wykorzystania w produkcjach komercyjnych są kodowane CBR 320 kbps




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych