[effe]

Trochę to dziecinne, ale co kto lubi. U mnie wymiana sprzętu następuje jak pojawi się nowa, przydatna dla mnie funkcjonalność np.: dwukrotnie wyższy czas pracy na baterii i szybkie ładowanie jest powodem do natychmiastowej wymiany sprzętu. 

 

Wymieniam co roku bo mogę i lubię nowinki technologiczne, nie tylko ze stajni Apple. 

Co do szybkiego ładowania to z tego co mi wiadomo już SGS6 tak ową posiadał Jak wiemy SGS7 różni się jedynie detalami jednak od SGS6, ale i tak wolałbym kupić nowszy model, nawet jakbym miał dokładać ok 1000pln

Użytkownik effe edytował ten post 30 czerwca 2016 - 20:02

[marioosh666]

Dla mnie to bałagan związany z przenoszeniem danych, więc musi być powód. Samsung wprowadził coś takiego, ze w przyszłym roku będzie można oddać S7/S7E i odejmą 1 000 PLN od ceny następcy. Czy Apple albo pośrednicy ma coś takiego w Polsce?

[effe]

hahahaha nie rozśmieszaj mnie

raz - z tym przenoszeniem danych, które w iPhone trwają kilka minut (słyszałeś o iCloud? )

dwa - z tą śmieszną promocją, która kompletnie nie będzie opłacalna. Już lepiej sprzedać na allegro SGS7 i dołożyć do sGS8, akurat z tej promocji na android pl masa ludzi się wyśmiewała  

[marioosh666]

@effe , przenoszenie między iPhone' ami jest szybkie i bezproblemowe, ale ja miałem na myśli sytuacje w której przenoszę między różnymi systemami i producentami. Chociaż znajomej przy wymianie z 5S na 6 usunęło kontakty. Nie wiem jak to zrobiła.

 

Co do promocji to jeszcze się nie zagłębiałem w szczegóły. 

[effe]

aaa, no to ok. Ja akurat osobiście mam wszystko na dwóch platformach, używam na codzień dwóch systemów. 

[wojtekorzen]

Jak dla mnie to dziwna rozmowa. Każda mądra osoba ma świadomość, że sprzęt rożnych producentów ma swoje plusy i minusy. Czasem robienie z małych minusów wielkiego halo jest kwestią lenistwa, oblubienia swojego sprzętu lub niedouczenia. Zwróćcie uwagę na to, że Samsung chcąc wyprzedzić konkurencje musi wprowadzać na rynek coś nowego, czy galaxy s6e był czymś wybitnym? Jest to niedopracowany sprzęt i dopiero s7e zrobiło takie zamieszanie. Większość klientów Apple kupuje ich sprzęt ze względu na system, stabilność. Producent nie może ryzykować wypuszczając coś niesprawdzonego, coś co może odrzucić stałych klientów. Samsungowi coś nie wyjdzie to ma milion innych modeli które i tak nadrobią jeden niewypał. S7e jest naprawdę świetnym telefonem ale tez nie jest dopracowany w 100% bo czasem wygląd to nie wszystko. Funkcje, z ilu tak naprawdę się korzysta. Ekran niby 5,5 w s7e ale przez te zagięcia mogę tez powiedzieć, ze nie jest to w pełni odczuwalne. To ciężki temat ale śmieszy mnie to jak ktoś skreśla lub wyśmiewa jakiegoś producenta. Można mowić o plusach i minusach ale nie o tym ze coś jest beznadziejne, bo dla drugiej osoby takie nie będzie.

[jakub09]

Ja pragnę tylko dodać do OT, że w regulaminie tej całej akcji z "Guard S7" jest wyraźnie napisane, że telefon nie może posiadać pęknięć, a nawet wyczuwalnych rys (a wiemy, że GG4 się rysuje). Kwota 1000 zł jest orientacyjna i może się zmienić.

 

Sam się zastanawiam nad przesiadką z iPhone 6s 64 GB na Samsunga S7/S7 edge, ale skutecznie mnie zniechęcacie. Miałem już L920 -> iP5 -> L930 -> Samsung S6E -> iP6s (16GB) -> LG V10 -> iP6s (64GB) i jak widać na 7 telefonów 3 razy występuje iPhone.

 

Za każdym razem system iOS trochę się nudzi, ciągnie mnie do Androida, ale po kilku tygodniach używania robocika szybko entuzjazm opada i pomimo tego, że V10 czy S6 aparaty i wyświetlacze miały "lepsze" to tęskniłem do iOS i do iPhone'a. V10 za duży, a w SAmoledzie biel wpadała w żółcie i róże. Chyba muszę być głupi, żeby chcieć S7 - to co mnie przyciąga to OIS w aparacie i wodoodporność, ale po Waszych wypowiedziach raczej się na taką zamianę nie zdecyduję.

[marioosh666]

@jakub09 , szczerze mówiąc to mnie po przesiadce do iOSa nie ciągnie. Na Androidzie mam wszystko co miałem na iOSie, często taniej albo za darmo, a do tego brak ograniczeń systemowych. Jedyna aplikacja, która działa gorzej na Androidzie to FB. Poza tym możliwość konfiguracji telefonu idealnie pod siebie i wolność wyboru robią swoje. Jak Apple zapowiada nowy model to śledzę w oczekiwaniu na jakieś WOW, ale tego WOW nie ma. Raczej rozczarowanie np.: że jeszcze nie ma wodoodporności. CEO Xiaomi twierdzi, że to podnosi koszt o 2 - 3%, czyli minimalnie i tym bardziej brak tego bajeru dziwi.  Co więcej po pół roku od premiery średnia półka to dostanie. Kiedyś to miało sens, ale dzisiaj niespecjalnie. Wybór sprzętu jest ogromny i każdy znajdzie coś dla siebie w dowolnej półce cenowej. System z wersji na wersje jest co raz lepszy i bardziej dopracowany, a niektóre nakładki są świetne.

 

Inna kwestia to iPad, bo to naprawdę świetny sprzęt z tym, że głównie dzięki aplikacjom, które dopiero tam stają się funkcjonalne.

[lewy]

Mnie też korci, aby porzucić iPhone'a, ale sam nie wiem. Miałem HTC One i był świetny, ale jednak zachciało mi się powrotu do iOS i nie żałowałem tej zmiany. A używam iOS od 2009 roku i po drodze miałem kilka różnych modeli, a przy okazji jeszcze Galaxy S3. Miałem 2G, 4, 5S, 6, teraz mam znowu 5S i już nie mogę wytrzymać ze względu na fatalną baterię. Albo coś jest nie tak z moim telefonem, albo po prostu jest ona tak beznadziejna i stąd myśli o zmianie. OnePlus 3 to mój faworyt w tej chwili, a jest w cenie starego już iPhone'a 6 - ale i tak nie wiem na co się zdecydować...

[Kuba2000]

Z baterią można sobie poradzić miałeś kilka modeli i wracałeś do iP znaczy że jednak coś jest co powoduje że wolisz iPhone'a.

[effe]

Ta prostota, elegancja, ekosystem, bardziej dopracowane aplikacje, mnie bałaganu to pewnie sprawia, że sporo ludzi jednak wraca do iPhone'a porzucając androida. 

[marioosh666]

@lewy , nie pchałbym się teraz w 6kę, bo ma 1 GB RAMu i Apple może go mocno spowolnić iOSem 10 dając znak, że warto pomyśleć o wymianie na nowszy model. OnePlus 3 też powinien jeszcze stanieć, a na horyzoncie jest np.: Moto Z (Force). Mnie korci do wypróbowania produktów chińskiego Apple' a, czyli Xiaomi. Wiem, że z Apple on nie ma wiele wspólnego, ale przynajmniej tani i ciekawy. Niewykluczone, że kupię go na przeczekanie.

[wojtekorzen]

Trochę ode mnie po paru dniach użytkowania ip6s+, jestem zaskoczony, że bateria tak dobrze trzyma. Myślałem ze s7e będzie pod tym względem lepszy jednak wydaje się delikatnie słabszy. Napewno zyskiem jest to ze kiedy telefon jest uśpiony bateria nie ucieka tak jak w samsungu. 6s jest zdecydowanie bardziej klockowaty i czuć go w kieszeni, jednak jeśli chodzi o sama obsługę, jak dla mnie mimo ze jest większy jest jednak wygodniejszy, zagięty ekran niestety potrafił być upierdliwy. Mam spore dłonie może dlatego to odczucie. Sporo funkcji jednak w iOS na plus jak dla mnie. Może telefon nie robi takiego lał jak jest to w przypadku s7e ale kwestia tego czego oczekujemy od telefonu. Ja skupiam się na rzeczach typowo użytkowych i tutaj wygrywa iOS. Jeśli ktoś traktuje telefon jako zabawkę myśle ze android, a tym bardziej s7e lepiej się sprawdzi. Czasem mi tego brakuje, jednak jak narazie zmiany telefonu nie żałuje. Telefon ma mi służyć, a nie być bajerem. Mimo ze tak jak napisałem czasem odczuwam tego brak to rownież często było to dla mnie irytujące.

[Arduk]

3 tygodnie z 6S+

- ładuje co dwa dni (w tygodniu)
- w sobotę używałem cały boży dzień i z 8h włączonego ekranu (na HTC M9 osiągnąłem maksymalnie 6.34 - większa bateria, mniejszy wyświetlacz)
- dźwięk bardzo dobry

- aparat w porządku - dla moich potrzeb wystarcza

- GPS szybko łapie (szybciej niż na poprzednikach)

- % w nocy nie ubywają jak szalone

- ja korzystam z telefonu, a nie korzystam z apek mierzących taktowanie, zajęcie ramu, czy aktualny pobór prądu

- wygodna klawiatura ekranowa

 

to tyle.

[tomk925]

Ja skupiam się na rzeczach typowo użytkowych i tutaj wygrywa iOS. Jeśli ktoś traktuje telefon jako zabawkę myśle ze android, a tym bardziej s7e lepiej się sprawdzi. Czasem mi tego brakuje, jednak jak narazie zmiany telefonu nie żałuje. Telefon ma mi służyć, a nie być bajerem. Mimo ze tak jak napisałem czasem odczuwam tego brak to rownież często było to dla mnie irytujące.

Tak mi się zdaje, że to więcej rzeczy,  zrobisz na s7e. Czy chodzi Ci ogólnie o stabilność i inne rzeczy pisząc, że iiPhone bardziej Ci pasuje  niż s7 ?

[marioosh666]

Właśnie... Jestem ciekaw co można zrobić na iOSie czego nie można zrobić na Androidzie. Raczej w drugą stronę można kilka rzeczy wymienić.

[lewy]

No więc co mam zrobić? 6S albo czekać na 7 i spadek cen. A Androida chyba jednak odpuszczę.

[czesiekwiesiek]

Problem w tym, że np ja nie potrzebuje robić wszystkiego czy tam robić więcej na telefonie. To nie komputer. iOS idealnie pasuje to mojej filozofii smartfona. Ma taki być jak jest a wywalił bym nawet pare rzeczy i najchętniej widział dokładnie to co było w iOS 5/6. Albo nawet 4.

Użytkownik czesiekwiesiek edytował ten post 05 lipca 2016 - 16:32

[marioosh666]

@lewy , jak nie możesz się doczekać to kup 6kę. Prosta sprawa. Ja poczekałbym na spadek cen 6S. Jak patrzę na iPad' a mini 2 z bebechami od 5S to działa całkiem fajnie pomimo tego, że to model sprzed 3 lat. Obawiam się, że iOS 10 może zmienić ten stan, bo za dużo iPhone' ów z 1GB jest w użyciu i sprzedaż nowych im spada. Jeszcze zależy do czego będziesz go używał. Jeżeli chcesz mocniejszą baterię to 6ka wystarczy. Jak się zdecydujesz to poluj na Allegro i OLXie. Zaglądając codziennie można zaoszczędzić 200 - 300 PLN, a czasem więcej. Dla przykładu niedawno widziałem nowe 6S 64 GB w cenie 2 300 PLN w sytuacji gdy większość 16 GB była droższa.

[wojtekorzen]

Chodzi mi o to, że nie potrzebuje bajerow w telefonie. Wiec jeśli chodzi o wszystkie potrzebne mi rzeczy iOS sprawuje sie w tym lepiej właśnie ze wzgledu na to iż jest bardzo stabilny. Dla mnie to są użytkowe rzeczy, a nie to ze mogę sobie ustawić milion innych z których tak czy siak nie będę korzystał, a o połowie zapomnę i tylko bedą przymilać system.

[tomk925]

Jeśli chodzi o stabilność to u mnie robi się coraz "ciekawiej" w s7e, miałem już sprzedać i zostać tylko przy 6s plus, a tu po aktualizacjach ostatnich widzę że chodzi naprawdę stabilnie, ani zwiechy itp. Do tego narzekałem wcześniej na płynność jednej aplikacji i ona też dostała aktualizacje pod Android 6 i teraz już śmiga. Wybór więc jest bardzo trudny....Dodatkowo widać różnicę porównując ekran jak po czasie przesiadam się na amoled. Wadą jest to, jeśli chodzi o Samsung, to zaraz wyjdzie nowy Note i o serii s7 powoli zaczną zapominać, pewnie S7 Android N dostanie po wyjściu S8 :-). Taki telefon na kilka miesięcy.
Effe czy Ty widziałeś jakieś spowolnienia po jakimś czasie jak używałeś s7e?

Użytkownik tomk925 edytował ten post 05 lipca 2016 - 19:48

[Arduk]

sAMOLED będzie ci się podobać do czasu, aż ci się wypalą piksele. Taka to super technologia.

[tomk925]

sAMOLED będzie ci się podobać do czasu, aż ci się wypalą piksele. Taka to super technologia.

Wiem wiem, każdy pisze o wypalaniu, a mi chodzi o odczucia ogólne. Jeśli chodzi o wypalanie, to do tego czasu już pewnie go nie będę miał. Ciekawe co będzie jak iPhone przejdzie na ten typ ekranu, może będzie już tak dopracowany, że o czymś takim nie będzie mowy.

[Arduk]

Jest mnóstwo przykładów jak po dwóch-trzech miesiącach pojawiały się wypalone piksele. Nie wiem, czy mogę tu wrzucać linki do konkurencyjnych miejsc, ale wystarczy poszukać. Mogę ci podesłać na priv wątki jak w S6 po 4 miesiącach ktoś miał wypalone piksele, w Nexus 6P po tygodniu ktoś już miał wypaloną górną belkę z Androida. Itd.

[tomk925]

Ten temat dotyczy porównania, więc pewnie śmiało możesz wrzucić linki.