Witam!
Jestem nowy na tym forum , dlatego proszę o wyrozumiałość w kwestii zachowania zasad tutaj panujących.
Spotkałem się z problemem , którego w zupełności nie rozumiem .
Uzyskałem iphona 5s w celu podpięcia kamery tylnej do płyty głównej , prosta operacja. W wyniku prawdopodobnie uderzenia odpięła się. Telefon był sprawny przed otworzeniem!
Otwieram telefon i pierwsze co rzuca się w oczy to brak blaszek na flexie przycisku home , oraz konektorów od lcd , głosnika rozmów, oraz ww. kamery.
Pierwsze co zrobiłem , to oczywiście odpiąłem baterię, aby uniknąć jakichkolwiek przepięć. Podłaczyłem kamerę i zabrałem się za składanie telefonu do kupy. ( Brakujących blaszek nie dobierałem, nie przykręcałem).
Telefon uruchomił się normalnie , kamera sprawna, ale zaczął zachowywać się dosyć dziwnie, mianowicie po podłączeniu do zasilania pojawia się "piorunek" przy baterii, ale procenty się nie zwiększają, lepiej, po podłaczeniu ładowarki jest ich nawet mniej. Oczywiście po niedługim czasie wywala systematycznie BLUE SCREEN , telefon sie resetuje.
Podkreślam , że mam dostęp do praktycznie wszystkich cześci zamiennych , wymieniałem baterię kilkukrotnie, dock ładowania, a nawet ekran i problem jak był, tak pozostał.
Jedyne co zrobiłem to podpiąłem tylną kamerę.
Na wszelkie pytania odpowiem , proszę pytać i bardzo proszę o jakąkolwiek pomoc, bo sytuacja jest dla mnie przedziwna
Pozdrawiam , Michał
ale jest dokładnie tak, że wiele osób myli te śruby i wkręca dłuższą, w miejsce krótszej i to niszczy płytę główną. W tym przypadku jak nie było blach to znaczy, że ktoś już tam mocno grzebał i nie wiadomo czy tego nie uszkodził.
