Witam. Sytuacja wygląda mniej więcej tak: ponad miesiąc temu upadł mi telefon i rozbiła się szybka, dotyk i wszystko działało, ale przeszkadzało mi to rozbicie, więc zaniosłam ip (5s) do serwisu, gdzie mi wymienili szybkę. Dzień po tej wymianie zauważyłam, że dotyk słabo działa, zacina się, nie reaguje na to co robię, więc zaniosłam go ponownie i znowu dokonali bezpłatnej wymiany, sytuacja sie powtórzyła, więc tak jak wcześniej, też go zaniosłam i również wymienili szybkę, mówiąc mi przy tym, że poprzednią wsadzili do innego iphona i działała, więc problem może być w moim telefonie. Po niespełna paru godzinach dotyk znowu zaczął wariować, usuwało sie to co wpisywałam, sam wpisywał niektóre litery, generalnie używanie go było bardzo utrudnione. Podeszłam do serwisu dzisiaj i dowidziałam się, że problem leży gdzieś w płycie głównej (?) i to wszystko przez ten upadek, a natępnie przez otworzenie telefonu w celu wymiany te nieszczęsnej szybki. Pan poinformował mnie, że jedyne co może mi zaoferować, to żebym sobie sama zamówiła skądś oryginalną szybkę i oni mi za darmo wymienią..
Muszę przyznać, że jestem trochę załamana, nie dość, że męcze się z tym dotykiem już prawie dwa tygodnie i kontakt z kimkolwiek jest bardzo utrudniony, to na dodatek zapłaciłam za wymianę szybki w telefonie z działającym dotykiem, a dostałam może i nową szybkę, ale za to zepsuty dotyk.
Myślicie, że mam szansę jeszcze coś wywalczyć od serwisu, czy powinnam poszukać gdzieś tej oryginalnej szybki i ona załatwi sprawę?