Kopie zapasowe to podstawa, jeżeli zależy komuś na danej zawartości dysku. Time Machine to jedno, drugie to LibreOffice > Preferencje > Ładuj/Zapisz > Ogólne > Zawsze wykonuj kopię zapasową. Zaznaczone? Jeśli tak, to kopie (z rozszerzeniem *.bak) znajdziesz po ścieżce
~/Library/Application Support/LibreOffice/4/user/backup
(zaznacz ją sobie tutaj, daj prawym klikiem i wybierz Usługi > Pokaż w Finderze; otworzy żądany katalog).
Jeśli nie, i dodatkowo nie masz backupu w TM, to najwidoczniej nie zależało Ci aż tak bardzo na tym pliku w jego dawniejszej postaci, przykro mi.
Użytkownik cronopioverde edytował ten post 16 maja 2016 - 07:49
Po pierwsze: na priv mogę zbereźne żarty poopowiadać, pomagam na forum.
Po drugie: brak mojej odpowiedzi na łamaną polszczyznę to wybór purysty. Z tym się nie walczy.
Po trzecie: postawy roszczeniowe zostawiamy dla BOK.
Zmian traffic lights nie przewiduję…