Zawsze twierdziłam, że w iPhone wszystko działa idealnie, bez problemów i akurat się na tym zawiodłam.
Mam w iPhone 6s plus dodane konto Onet i obsługuję pocztę przez aplikację Mail.
To naprawdę świetnie działało, kiedy Android miał problemy z synchronizacją i sprawdzeniem wiadomości, iPhone robił to za I razem.
Wczoraj coś się pokrzaczyło, ale dość dziwnie... bo w MacBooku nie mam problemów.
Ale po kolei :
Wczoraj - 04 maja rano były problemy z synchronizacją zarówno w iOS, jak i Androidzie (chodzi pewnie o IMAP).
Po południu problemy skończyły się w Androidzie (Galaxy S7E), jak również na MacBooku.
Natomiast mój iPhone wciąż ma problem z pobieraniem NOWYCH wiadomości (czyli nieczytanych na innych urządzeniach).
Wymazywałam zawartość urządzenia, ustawiałam jako "nowy iPhone", próbowałam z odtwarzaniem z archiwum.
O ile tak od razu, kiedy iPhone jeszcze nie zdążył pobrać archiwalnych wiadomości, pobiera i te świeże, tak po kilku minutach, kiedy pobierze już starsze, przestaje pobierać NOWE, czyli nieczytane gdzie indziej.
Dzwoniłam do Onetu. Powiedziano mi, że wczoraj były jakieś prace dotyczące IMAPu, ale po południu wszystko już działało.
Czyli jednak coś grzebali. Ale już nie grzebią, pan z obsługi zrestartował mi coś tam (co był w stanie), ale niestety to nie pomogło.
Zatem pocztę mogę odbierać wszędzie, wszędzie z wyjątkiem iPhone.
Kiedy odbiorę i przeczytam na innym sprzęcie, wtedy iPhone mi pobiera te wiadomości.
O co tu chodzi ? Czy ma ktoś jakiś pomysł ?
Na razie przyjmuję, że nie jest to wina Onetu, ale ustawień iPhone. Tylko jakich ? - nie mam antywira, iOS ostatnio się nie aktualizował...